Gdy ją przyniosłam była taka malutka! teraz rośnie jak na drożdzach,muszę pilnować kanapek ,wczoraj zjadła moją kiełbasę na gorąco z talerzyka,poszłam tylko po musztardę :)) podchodzi jak nikogo nie ma i bierze sobie,potem siada tyłem i udaje że to nie ona,o to moja Dżunka. Tak wyglądała jak ją przyniosłam:) Tak wygląda teraz:) i już nie ma niebieskich oczek,za to rośnie jej bródka lekko ruda.
Kiedyś słodki pluszak, teraz zadziorna, nieustraszona panieneczka. Kradzione nie tuczy, a zakazane najlepsze! Masz kochanego przyjaciela. Pozdrawiam was obie.
Witaj niebieska -różyczko,widzę że masz śliczną psinkę jest przeurocza a najbardziej podobają mi się jej uszka , kojarzą mi się wiatraczkami.Pozdrawiam.
Piękna, figlarna psinka, mam taką samą "artystkę" w domu, która strasznie rozpieściliśmy.Ale odwdzięcza się z nawiązkom! Niech się chowa zdrowa i szczęśliwa!
Gdy ją przyniosłam była taka malutka! teraz rośnie jak na drożdzach,muszę pilnować kanapek ,wczoraj zjadła moją kiełbasę na gorąco z talerzyka,poszłam tylko po musztardę :)) podchodzi jak nikogo nie ma i bierze sobie,potem siada tyłem i udaje że to nie ona,o to moja Dżunka.
Tak wyglądała jak ją przyniosłam:)
Tak wygląda teraz:) i już nie ma niebieskich oczek,za to rośnie jej bródka lekko ruda.
Jest śliczna :)) a z oczu widać ze zadziorna , na pierwszym zdjęciu wygląda jak pluszak , cudna :))
Miałam kiedyś taką diabliczkę :)
Aniu widać,że bardzo o nią dbasz,urosła Ci ta śliczna psina.
Kiedyś słodki pluszak, teraz zadziorna, nieustraszona panieneczka. Kradzione nie tuczy, a zakazane najlepsze! Masz kochanego przyjaciela. Pozdrawiam was obie.
Witaj niebieska -różyczko,widzę że masz śliczną psinkę jest przeurocza a najbardziej podobają mi się jej uszka , kojarzą mi się wiatraczkami.Pozdrawiam.
Piękna, figlarna psinka, mam taką samą "artystkę" w domu, która strasznie rozpieściliśmy.Ale odwdzięcza się z nawiązkom! Niech się chowa zdrowa i szczęśliwa!
piękna diabliczka to fakt.. a czy potrafi sie tak kręcic jak kreskówkowy oryginał??? pozdrawiam