Rozmowy wolne i frywolne

Spodobal mi sie jeden watek, przez przypadek (a moze i nie) zauwazony w necie. Przepisuje toczka w toczke, bo podoba mi sie:)

Chwalmy sie ile wlezie!!!
nie ma ograniczen!! w tym temacie wszystko!! nie bedziemy nikogo uwazac za chwalipiety i snobow!!!

hihi, no to kto pierwszy odwazny??? :))))

hihi, ja pierwsza :))))

"jestem najmadrzejsza"
"wiem wszystko o wszystkim"
"najlepsza mama"
"najlepsza corka"
"nikt nie gotuje lepiej"
"figura fotomodelki"
"usmiech od ucha do ucha"
"choduje najpiekniejsze kwiaty na swiecie"
"zawsze mam racje"

hehehe, jak sobie przypomne wiecej to wpisze:)))))) 

brawo tineczko:))
dopisalabym: jestem dobra w aferach miedzynarodowych:)) (mam na mysli rolety:))

hehe, do dzisiaj nie dostalam oferty,,,,musieli sledzic WZ,,,hihi
Gratulacje na nowe rolety:)

Powiem po dunsku "tak", bo po szwedzku to nie wiem jak jest:))

tak samo po szwedzku "tack" :) 

wlasnie slyszalam, ze dunski jest mniej wiecej tak samo podobny do szwedzkiego jak polski i slowacki:) Po dunsku pisze sie "Tak", czyli dziekuje!!!

Maddalenko, to prawda, jezyki sa bardzo podobne, pisownia troche sie rozni. Najgorsze, ze dunczycy polykaja slowa i mowia gardlowo:))) Porozumiec zawsze sie mozna i tak i tak:)

a ja na dzisiaj to powiem:
spakowalam 5 kartonow ksiazek, a nie chcialo mi sie:)
zjadlam tylko dwie czekoladki:)
chcialam sobie zamowic cos do jedzenia (maz wyjechany), ale jednak zmobilizowalam sie i wlasnie pieka sie bagietki skropione oliwa, posypane posiekanym czosnkiem i przykryte pierzynka goudy. yuhuuu, lenistwo pokonane:))

Jak się chwalić, to się chwalić!

Uwaga! Teraz ja! Mam najlepszą mamę na świecie.

Coś mi się też wydaje, że jestem szczęściarą.

smakosiu,
to ja z nad bagietki i szklaneczki bialego, polwytrawnego powiem: Wypijmy za najlepsze Mamy, wypijmy za Szczesciary:)))

Ok, to ja już (za 1 minutę) nalewam sobie kieliszek wiśniówki i przysiadam się z toastem

:))

Chwal sie Smakosiu, mamy jest dobrze miec!!! :)
Napewno jestes szczesciara,,,ale jeszcze jestes: ciepla, zyczliwa, sprawiedliwa, wesola,,,,,,reszte wpisz sama:)

Hi hi... Ale miło.

Hi,hi , bo Ty tu jestes:)))

a po co pakowalas te ksiazki?
przeciez to ja sie wyprowadzam:))))

:)) chcialabym napisac, ze Ci pomagam:) Ale ja tez sie wyprowadzam!!

:))) ajajaj , to ja Tobie pomoge sie pakowac:) bo mnie bedzie pakowac firma i magazynowac wszystko do czasu kupna domu.
A gdzie sie wyprowadzasz?

do Lubeki!!!

a gdzie lezy Lubek???

Tineczko, na polnocy Niemiec, niedaleko Hamburga, to moze cos Ci wiecej powie.

Hehe, a ja szukalam "lubeki" w Danii:))) Znam doskonale Lubek, bylam tam kazdego roku jak mieszkalam na poludniu Szwecji. Zycze przyjemnego mieszkania w Lubek !!! No to jak, mam pomoc pakowac?

Dam rade z pakowaniem, dzieki za propozycje:)) za to nie przepuszcze, gdy bedziesz w Lübeck!! Wiesz kogo masz odwiedzic chyba:))
cmokaski.

Dziekuje:) Bardzo chetnie jeszcze raz sie tam wybiore, miasto musialo sie niesamowicie zmienic przez te lata. Jak juz bedziesz zadomowiona opisz troche i daj znac:)
buziaki:))

 A ja pomimo wszystko spełniam swoje marzenia :)I całkiem nieźle mi to idzie....

Bravo!!!

a co... kiedyś w końcu trzeba :)

kochana , tak trzymaj!!!! w koncu zyjesz tylko jeden raz , tutaj i teraz:)

A co..... też się pochwalę....,,i ogólnie rzecz ujmując jestem de best!!!!

Ooooooo!!,,,jak to sa Twoje dziela , to jestes THE BEST!!!! :)

To są moje prace,i ja nie jestem THE BEST.........ja jestem de best!!!!!

Prace superialskie,,,,,no to niech Ci bedzie : JESTES DE BEST:)))))