Moja piękna przyjaciółka. Jest z nami już 4 lata. Jak ją poznaliśmy mieszkała na nieużytkach przy drodze szybkiego ruchu. Prawdopodobnie została wyrzucona z samochodu. Spędziła tam najgorszy okres od grudnia do maja. Może dlatego nie za bardzo lubi spacery. Najlepiej w domu :)
Śliczna i na pewno kochana.Ja mam przygarniętego kota już 6 lat i przyznam,że nie miałam jeszcze takiego jak ten.Też trzyma się domu i jest wierny jak pies.
Naprawdę śliczna i tak mądrze jej z oczu patrzy. Widać, że jest szczęśliwa. Psia miłość to zadziwiający rodzaj miłości- kocha za to, że jesteś, nie za to, jaka jesteś. Pozdrawiam cieplutko was obie.
Moja piękna przyjaciółka. Jest z nami już 4 lata. Jak ją poznaliśmy mieszkała na nieużytkach przy drodze szybkiego ruchu. Prawdopodobnie została wyrzucona z samochodu. Spędziła tam najgorszy okres od grudnia do maja. Może dlatego nie za bardzo lubi spacery. Najlepiej w domu :)
Śliczna i na pewno kochana.Ja mam przygarniętego kota już 6 lat i przyznam,że nie miałam jeszcze takiego jak ten.Też trzyma się domu i jest wierny jak pies.
Piękna psinka i z pewnością bardzo wdzięczna, w takich mordkach można się zakochać od pierwszego wejrzenia.
Naprawdę śliczna i tak mądrze jej z oczu patrzy. Widać, że jest szczęśliwa. Psia miłość to zadziwiający rodzaj miłości- kocha za to, że jesteś, nie za to, jaka jesteś. Pozdrawiam cieplutko was obie.
Uroczy pies. Pierwsze co mi przyszło na myśl, to właśnie to, że ma takie mądre spojrzenie. Niech Wam długo i zdrowo towarzyszy.
masz przyjaciółkę , prawdziwą i serdeczną , i na pewno odwdzięcza sie kazdego dnia za Wasze dobre serduszko , jest sliczna ;))
Bardzo ladna dziewczynka, ale mial szczescie z wami. Pozdrawiam.