Dostałam bożonarodzeniowy souvenir z Izraela- jedna rzecz była bez nazwy- zielony proszek przypominający zapachem majeranek. Tylko taki roztarty, zmieszany chyba z sezamem. Czy ktoś może wie do czego można użyć?? Proszę nie proponować wciągania nosem...:)
Przyprawa Za'atar ma zielonkawy kolor jestmieszanka tymianku, majeranku i oregano dodatkowo mieszana jest z ziarnem sezamu, sola, pieprzem i wreszcie jogurtem taka mieszanke spozywa sie z chlebem z tym ze chleb w Izraelu jest inny od naszego .... jedna z mozliwosci ...
WUjek google podpowiedział mi, ze to hyzop zmieszany z sezamem. Albo mieszanka z roślin wargowych (? nie wiem czy dobrze zapamiętałam)- tymianku, majeranku, oregano- zmieszane z sezamem. Mnie się zdaje, ze nic się nie stanie, jak przyprawisz tym mięso ( wieprzowinę)- i to obojętne, czy to wersja z hyzopem, czy ta druga. Hyzop ja uzywam odkąd zrezygnowałam z vegety- więc, jak najbardziej nadaje się jako przyprawa do mięs. Polecam wręcz.
Ja bym rzuciła się na próbowanie... I nie wierzę, zeby popsuło smak mięsa.
Dostałam bożonarodzeniowy souvenir z Izraela- jedna rzecz była bez nazwy- zielony proszek przypominający zapachem majeranek. Tylko taki roztarty, zmieszany chyba z sezamem. Czy ktoś może wie do czego można użyć?? Proszę nie proponować wciągania nosem...:)
zaatar?
a coś więcej? do czego to dodać?
sprawdziłam w googlach-było zdjęcie. To to, dzięki za nazwę.
Przyprawa Za'atar ma zielonkawy kolor jestmieszanka tymianku, majeranku i oregano dodatkowo mieszana jest z ziarnem sezamu, sola, pieprzem i wreszcie jogurtem taka mieszanke spozywa sie z chlebem z tym ze chleb w Izraelu jest inny od naszego .... jedna z mozliwosci ...
dziękuję. czyli rozumiem, że można zrobić taki dip. a przyprawia się tym mięso? Przed pieczeniem np?
Ja to znam tylko jako posypke na chleb. Kromka bialego chleba skropiona oliwa i posypana zaatarem. Z innym zastosowaniem sie nie spotkalam.
WUjek google podpowiedział mi, ze to hyzop zmieszany z sezamem. Albo mieszanka z roślin wargowych (? nie wiem czy dobrze zapamiętałam)- tymianku, majeranku, oregano- zmieszane z sezamem.
Mnie się zdaje, ze nic się nie stanie, jak przyprawisz tym mięso ( wieprzowinę)- i to obojętne, czy to wersja z hyzopem, czy ta druga.
Hyzop ja uzywam odkąd zrezygnowałam z vegety- więc, jak najbardziej nadaje się jako przyprawa do mięs. Polecam wręcz.
Ja bym rzuciła się na próbowanie... I nie wierzę, zeby popsuło smak mięsa.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo dziękuję. W wersji posypki-odpada, ale spórbuję dodać do mięska.