Forum

Gawędy o jedzeniu

Kompot z suszu owocowego.

  • Autor: bahus Data: 2008-12-14 23:54:11

    Kto wie skąd się wziął zwyczaj kompotu z suszu owocowego ?. Nigdzie poza polską Wigilią się z takim kompotem nie spotkałem.

  • Autor: agik Data: 2008-12-14 23:59:41

    chyba dlatego, ze owce suszone reguluja trawienie
    A że taka regulacja jest potrzebna- to chyba wystarczy przejśc się na pasterkę...

  • Autor: anay Data: 2008-12-15 00:04:48

    ciekawe zadałeś pytanie.
    http://produktyregionalne.rolnicy.com/napoje-tradycyjne/gorecki-kompot-z-suszu.html

    sądzę ze jakby sie zaglebić w dokumenty rejestracyjne, wiele mogłoby się wyjaśnić :) oni muszą tam dać solidne opracowanie historyczne na poparcie rejestracji.

  • Autor: kokliko Data: 2008-12-15 01:22:09

    O licho, coby nie wynalazly Gorki, to ja najbardziej ze wszystkich znienawidzonych smakow nie cierpie kompotu z suszu.
    Ale dla chetnych chetnie gotuje.

  • Autor: agik Data: 2008-12-15 09:05:43

    Fajnie :)
    Wychodzi z tego, że kompot z suszu powstał, bo takie akurat rosły tam drzewa :) Właściwie to racja- gdyby nie rosły- musieliby pić kompot z jagód ( podejrzewam, ze też rosły) :D

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2008-12-15 09:28:45

    Ja zawsze sadzilam ze to tylko dlatego ze kiedyc w zimie nie bylo swiezych owocow. Oczywiscie potem byly jako przetwory tyle ze polska Wigilia ma duzo baaardzo starych potraw wlasnie miedzy tymi tradycyjnymi.

  • Autor: agik Data: 2008-12-15 09:39:29

    Ja myslę ze opanowali techniki pasteryzacji kompotów ze swiezych owoców  albo wyciskania soków z prawdziwych owoców...
    Albo przechowywania jabłek conajmniej do przednówka.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2008-12-15 09:50:51

    oczywiscie ale jeszcze chyba nie w sredniowieczu kiedy wlasnie susz byl glowna namiastka lata. Cukier potrzebny do wyrobu trwalych sokow byl prawie do polowy XIX wieku bardzo drogi szczegolnie dla kuchni chlopskiej z ktorej pochodzi sporo potraw tradycyjnych. Owoce byly w sredniowieczu rowniez dosc drogim rarytasem na ktore nie kazdy mogl sobie pozwolic i ktore nie rosly i obradzaly tak obficie. Kompot z sudzu byl wiec czyms w rodzaju pozniejszego konfektu na rowni z orzechami i bakaliami. Nie mowiac juz wlasnie o jego wlasciwosciach przeczyszczajacych.

  • Autor: alman Data: 2008-12-15 09:46:59

    No i proszę...kompot górecki....a ja urodziłam się na Lubelszczyżnie i jak sięgam pamięcią /a sięgam koło 60 lat do tyłu/, kompot z suszu zawsze był podawany po kolacji wigilijnej....na dobre trawienie jak mówiła moja Mama...Ja też gotuję, z jednym wyjątkiem wszyscy go uwielbiamy  i powiem, że mimo diety przez cały rok w zakresie potraw z kapustą, wtedy jem i wszystko jest ok z moimi podrobami....

  • Autor: Maddalena Data: 2008-12-19 13:17:22

    uwielbiam kompot z suszu! raz w roku, ale musi byc:)

Przejdź do pełnej wersji serwisu