zamrozić (tu czas leżakowania raczej nie ograniczony - i do wykorzystania na zawołanie).. Albo zaopatrzyć się w pojemniki próżniowe (tu tylko wydłuża się czas przechowywania a i trzeba zjeść w ciągu iluś tam dni (chyba wydłuża czas przechowywania do 2 tygodni).
Zawsze robię więcej i zamrażam, ale zamrażam takie tylko zawinięte w liście kapusty, potem gdy potrzebuję wkładam takie zamrożone do rondla i zapiekam w piekarniku /nie lubię gołąbków gotowanych/duszonych /.
co zrobić aby gołąbki mogły trochę dłużej postać może mi ktoś powiedzieć?
zamrozić (tu czas leżakowania raczej nie ograniczony - i do wykorzystania na zawołanie).. Albo zaopatrzyć się w pojemniki próżniowe (tu tylko wydłuża się czas przechowywania a i trzeba zjeść w ciągu iluś tam dni (chyba wydłuża czas przechowywania do 2 tygodni).
Można je też poupychać do słoika, zalać sosem i zawekować :)
Zawsze robię więcej i zamrażam, ale zamrażam takie tylko zawinięte w liście kapusty, potem gdy potrzebuję wkładam takie zamrożone do rondla i zapiekam w piekarniku /nie lubię gołąbków gotowanych/duszonych /.