Witam.Dobrze myślisz,ja na świąteczny obiad podałam całego indyka a mięsko z obranych kości zamroziłam i zrobię farsz do pierogów.Z karczku możesz zrobić to samo albo zamrozić w kawałku i na sylwestra pokroić jako zimna wędlinka do kanapek jeśli teraz masz za dużo weliny.Możesz też zrobić sałatkę np. z kapusty pekińskiej i mięska z kukurydzą,papryką,ogórkami itd.co ci tylko smak i wyobraźnia podpowiedzą.Pozdrawiam i życzę smacznych eksperymentów.
Jeśli nikt nie lubi bigosiku, to może lubią zapiekanki ziemniaczne? Kilka ziemniaków podgotuj, zesmaż lekko kilka cebulek, paprykę, startą marcheweczkę itp + przyprawy, które lubicie. Ja zazwyczaj daję przyprawę "gyros". Do warzywek dodaj mięsko i króciutko podsmaż.Pokrój ziemniaczki w talarki wyłóż wrzywka z mięsem i tak z 2 x...Jeśli lubicie, możesz dodać też blanszowane brokuły.Wylej na wierzch wymieszaną śmietankę/ duży kubek/ z 2 jajami, silą i pieprzem a pod koniec pieczenia posyp startym serem ewentualnie zieleninką.Zamiast ziemniaków można użyc makaronu.Ja często robię takie rzeczy, jak zostaje mi mięsko ze Świąt.Pozdro
Użytkownik pasia50 napisał w wiadomości: > Zostało mi kawałek karku pieczonego,może pomożecie mi co z tym zrobić?Myślałam > o pyzach lub o pasztecie,czy dobrze myślę?Pozdrawiam Witam !! Z resztek mięsa które mi zostają robię farsz do pierogów czy krokietów.Pozdrawiam
A ja z resztek pieczeni robię sałatkę: http://wielkiezarcie.com/przepis7057.html Czasem nawet (jak w tym roku) specjalnie odkładam część mięsa do zamrażalnika, żeby pozostało świeże i przygotowuję sałatkę na sylwestra
Ja zazwyczaj robię sporo pieczonego mięsa - aby był wybór. I zaraz po świętach resztę mrożę - abyśmy nie znudzili się. I co jakiś czas wyciągam - pyszne mięsko bez roboty. Jeżeli zostają mi już resztki (krzywo ukrojone plastry, kostrobate "dupki") - zamrażam i zbieram na pasztet oszczędnej kuchareczki http://wielkiezarcie.com/przepis28078.html. Tam są napisane resztki rosołowe - ja wykorzystuję do niego wszelkie resztki mięsne - w ten sposób za każdym razem uzyskuję inny smak. No i robię z połowy porcji - z kilograma to pełna keksówka.
Zostało mi kawałek karku pieczonego,może pomożecie mi co z tym zrobić?Myślałam o pyzach lub o pasztecie,czy dobrze myślę?Pozdrawiam
Witam.Dobrze myślisz,ja na świąteczny obiad podałam całego indyka a mięsko z obranych kości zamroziłam i zrobię farsz do pierogów.Z karczku możesz zrobić to samo albo zamrozić w kawałku i na sylwestra pokroić jako zimna wędlinka do kanapek jeśli teraz masz za dużo weliny.Możesz też zrobić sałatkę np. z kapusty pekińskiej i mięska z kukurydzą,papryką,ogórkami itd.co ci tylko smak i wyobraźnia podpowiedzą.Pozdrawiam i życzę smacznych eksperymentów.
Jeśli nikt nie lubi bigosiku, to może lubią zapiekanki ziemniaczne? Kilka ziemniaków podgotuj, zesmaż lekko kilka cebulek, paprykę, startą marcheweczkę itp + przyprawy, które lubicie. Ja zazwyczaj daję przyprawę "gyros". Do warzywek dodaj mięsko i króciutko podsmaż.Pokrój ziemniaczki w talarki wyłóż wrzywka z mięsem i tak z 2 x...Jeśli lubicie, możesz dodać też blanszowane brokuły.Wylej na wierzch wymieszaną śmietankę/ duży kubek/ z 2 jajami, silą i pieprzem a pod koniec pieczenia posyp startym serem ewentualnie zieleninką.Zamiast ziemniaków można użyc makaronu.Ja często robię takie rzeczy, jak zostaje mi mięsko ze Świąt.Pozdro
Użytkownik pasia50 napisał w wiadomości:
> Zostało mi kawałek karku pieczonego,może pomożecie mi co z tym zrobić?Myślałam
> o pyzach lub o pasztecie,czy dobrze myślę?Pozdrawiam
Witam !!
Z resztek mięsa które mi zostają robię farsz do pierogów czy krokietów.Pozdrawiam
Dziękuje,pozdrawiam
A ja z resztek pieczeni robię sałatkę:
http://wielkiezarcie.com/przepis7057.html
Czasem nawet (jak w tym roku) specjalnie odkładam część mięsa do zamrażalnika, żeby pozostało świeże i przygotowuję sałatkę na sylwestra
Ja zazwyczaj robię sporo pieczonego mięsa - aby był wybór. I zaraz po świętach resztę mrożę - abyśmy nie znudzili się. I co jakiś czas wyciągam - pyszne mięsko bez roboty.
Jeżeli zostają mi już resztki (krzywo ukrojone plastry, kostrobate "dupki") - zamrażam i zbieram na pasztet oszczędnej kuchareczki http://wielkiezarcie.com/przepis28078.html. Tam są napisane resztki rosołowe - ja wykorzystuję do niego wszelkie resztki mięsne - w ten sposób za każdym razem uzyskuję inny smak. No i robię z połowy porcji - z kilograma to pełna keksówka.