Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Ornitologia na codzeń...

  • Autor: bahus Data: 2009-01-02 22:42:27

    Zainspirowany postem bea39 na innym wątku, mam pytanie do pań: które ptaki lubicie najbardziej? Te fruwające czy raczej nieloty? Wiem, że my panowie jesteśmy bardziej fanatycznymi od Was ornitologami. Jesteśmy dozgonnie do ptaków przywiązani, choć pomimo ogromnej do nich sympatii czasami mamy do nich pretensje, najczęściej o to, że nie śpiewają zbyt głośno. Panie lubią ich bardzo głośny i piękny śpiew, a te cholery wtedy ledwie kwilą a nawet czasami okrutnie zawodzą. A co najgorsze, że najczęściej właśnie wtedy gdy u pań pojawia się duże zapotrzebowanie na ich cudowny śpiew, ptactwo przekornie woli odpoczywać w spokoju. No cóż..... ornitologia to nauka, którą można zgłębić tylko wtedy gdy wykażemy wiele cierpliwości i tolerancji co do ptasich obyczajów.

    Bahus

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 22:45:25

    Ja tam lubię tylko jednego ptaka

  • Autor: bahus Data: 2009-01-02 22:56:21

    Użytkownik mysha2006 napisał w wiadomości:
    > Ja tam lubię tylko jednego ptaka

    Pewnie pięknie śpiewa...A może to kolorowe piórka grają "pierwsze skrzypce"?
    Bahus

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 22:58:10

    Mój (??) należy do tych posłusznych, tańczy tak jak ja mu zagram

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:00:03

    ... ptaszek z układnym charakterkiem, czy treserka taka dobra?

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:04:01

    Hmmmm... Chyba jedno i drugie.

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:06:30

    No to pogratulować i pozazdrościć ! Niejedna z nas chciałaby poznac metody tresury - kijem /auuuuuuuuuu!/, czy marchewką /au!/.

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:09:16

    Albo piórkiem...:)

  • Autor: Janek Data: 2009-01-02 23:01:01

    Nie Twój...mam nadzieję, tylko dzierżawiony(wieczysta dzierżawa).

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:04:59

    Oczywiście, że dzierżawiony. Trochę głupio by wyglądała taka mała mysha z wielkim ptakiem:):):)

  • Autor: bahus Data: 2009-01-02 23:01:49

    Użytkownik mysha2006 napisał w wiadomości:
    > Mój (??) należy do tych posłusznych, tańczy tak jak ja mu zagram

    Muzykalna ptaszyna.....ale jak muzykalna to pewnie do drapieżnych (np orłów) nie należy
    Bahus

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:05:36

    Wiesz, to zależy jaki kawałek zagram

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:07:44

    ..podobno przy naszym hymnie, nawt orzeł państwowy podryguje !

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:11:07

    No wiesz co, hymn?! To już zakrawa na konkretną perwersję

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:14:21

    Napisałam o tym hymnie, bo takie ploty niedawno chodziły po Wiejskiej . ja tam nie wiem, bo jestem z prowincji.

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:15:48

    A ja tam z Wiejską wolę nie mieć nic wspólnego:)

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:19:35

    toteż ja nie o Wiejskiej, tylko o podrygujących orłach !

  • Autor: agik Data: 2009-01-02 22:47:53

    Te fruwające z gniazda do gniazda- są zdecydowanie beee :)
    Te nieloty tez mają swoje ograniczenia, ale wykazując się cierpliwością i pewną pokorą- mozna przekonać je do latania, śpiewania itd

    Dla mnie najfjniejsze są te filuterne, co raz ładnie zaśpiewają, a innym razem interesująco polecą.

    Dodam, ze zjawiska nie badałam zbyt dogłebnie i mówię tu tylko o własnych przekonaniach, nie popartych wystarczająco reprezentatywną próbą :D

  • Autor: Janek Data: 2009-01-02 22:55:50

    Użytkownik agik napisał w wiadomości:
    > Te fruwające z gniazda do gniazda- są zdecydowanie beee :)Te nieloty tez mają
    > swoje ograniczenia, ale wykazując się cierpliwością i pewną pokorą- mozna
    > przekonać je do latania, śpiewania itd Dla mnie najfjniejsze są te filuterne,
    > co raz ładnie zaśpiewają, a innym razem interesująco polecą.Dodam, ze zjawiska
    > nie badałam zbyt dogłebnie i mówię tu tylko o własnych przekonaniach, nie
    > popartych wystarczająco reprezentatywną próbą :D

    ...to i własne przekonania są powierzchowne bo nie zgłębione...

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 22:55:58

    Użytkownik agik napisał w wiadomości:
    >.Dodam, ze zjawiska
    > nie badałam zbyt dogłebnie i mówię tu tylko o własnych przekonaniach, nie
    > popartych wystarczająco reprezentatywną próbą :D

    ...no to myślę, że trzeba zbadać to zjawisko bardziej dogłębnie , wtedy podobno i przyjemność z takiej ornitologii większa !

  • Autor: agik Data: 2009-01-02 23:15:26

    Mit :P

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:18:39

       dlaczego ?

  • Autor: agik Data: 2009-01-02 23:21:28

    Oritologia jest bardzo ciekawą nauką :P
    Nie da się powiedzieć, że powierzchowna wiedza jest gorsza czy lepsza od tej dogłebnej :)
    Obie są równie przyjemne :)
    Tylko sposoby badawcze mogą się nieco różnić :P

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:23:03

    ...czy ocena organoleptyczna także wchodzi w gę?

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:31:51

    Każda ocena ptaków wchodzi w tym wypadku w grę:)

  • Autor: bahus Data: 2009-01-02 23:35:45

    Użytkownik Nostra2004 napisał w wiadomości:
    > ...czy ocena organoleptyczna także wchodzi w gę?

    Według mnie bardzo przyjemne spojrzenie na sprawy ornitologii (jako nauki oczywiście) Myślę, że wchodzi w grę... i to dla ptactwa każdego gatunku od kolibra po kondora
    Bahus

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:37:16

    ...kondo...ra ?Bo niewyraźnie napisane !

  • Autor: bahus Data: 2009-01-02 23:39:57

    Użytkownik Nostra2004 napisał w wiadomości:
    > ...kondo...ra ?Bo niewyraźnie napisane !

    Gdzieś czytałem, że kondo...ry też zaistniały organoleptycznie....
    Bahus

  • Autor: Zbyh 1 Data: 2009-01-03 13:05:17

      O ile się znam no ornitologii , to kondory są ptakami padlinożernymi, więc może dajmy im spkój , bo trochę mi zakrawa to na nekrofilię:))

  • Autor: agik Data: 2009-01-02 23:39:15

    Szukaj własnej metodologii :P;)

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-01-02 23:40:17

    Dobra, pora zostawić teorię a wziąść się za praktykę. Dobranoc

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:42:30

    ...alez sie podpaliła !

  • Autor: bahus Data: 2009-01-02 23:43:14

    Użytkownik mysha2006 napisał w wiadomości:
    > Dobra, pora zostawić teorię a wziąść się za praktykę. Dobranoc

    Poszła obserwować ptaka...no przyznam, że ornitolożka z prawdziwego zdarzenia. Tylko czy ptak będzie chciał zaśpiewać na mrozie ?
    Bahus

  • Autor: Zbyh 1 Data: 2009-01-03 13:15:41

    Ojjjj !!! Zawsze myślałem ,że to nocne ptaki np( sowy, puchacze) polują na myshy a nie odwrotnie:)) Ależ się porobiło w ornitologii ;)))

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:43:12

    Robię to, ale lepiej uczyć się na cudzych błędach !

  • Autor: Nostra2004 Data: 2009-01-02 23:46:56

    Gdzie bahus, tam orgietki. Idę lepiej spać, bo obserwacja ptaków z jelitówką to denny pomysł !

  • Autor: anay Data: 2009-01-03 02:34:17

    nie prowokuj dwuznacznych tematów bahusie, nie prowokuj.

  • Autor: ekkore Data: 2009-01-03 08:43:56

    Mój kolega ma największego ptaka w Przemyślu. W trakcie transportu zajął cały dach i nawet lekko wystawał....

  • Autor: Zbyh 1 Data: 2009-01-03 13:08:34

      Czyżby go transportował pod daszkiem od czapki?

  • Autor: ekkore Data: 2009-01-03 13:27:03

    na daszku...od samochodu...Mocno przywiązany, aby nie odfrunął

Przejdź do pełnej wersji serwisu