U mnie dzisiaj są pierogi, aby zdążyć gubie nogi, tu dokleić, tam posolić, no i jeszcze kółka kroić. A tu mężuś z pracy wraca, czas mi się okropnie skraca. ale zdążę, nie spasuje! Woda w garnku już buzuje. Wrzucam sztuk kilka, czekam.... jeszcze chwilka. dwie minuty i gotowe pozdrowienia pierogowe. Dla wszystkich WŻ na kolacje za w gotowaniu inspiracje!!
Super wierszyk, podziwiam, bo ja nie "czuję" rymu... I ... nie miałam pojęcia, że z pierogów mozna stworzyć tak urokliwy orneament. Witaj serdecznie :) ( pozwoliłam sobie zerknąc na Twój profil- co to jest na tym pięknym zdjęciu? ciastka?)
Użytkownik agik napisał w wiadomości: > Super wierszyk, podziwiam, bo ja nie "czuję" rymu...I ... nie miałam > pojęcia, że z pierogów mozna stworzyć tak urokliwy orneament. Witaj > serdecznie :)( pozwoliłam sobie zerknąc na Twój profil- co to jest na tym > pięknym zdjęciu? ciastka?)Masz świetne pomysły.
To była fotka z neta (ale już zmieniłam). Mi to wyglądało na jakieś cukiereczki, bardzo ładne cukiereczki :-)
Siedzę wieczorem i myślę co kupić by jutro w rodzinę na obiad się wkupić Chciałam podać ruskie pierogi a może jednak chcą kurze nogi Mam do podania pierogi z kapustą ale może za tłusta jest dieta z kapusta Gotowe pierogi mięsne czekają na tych co puste żołądki mają Wszystkie pierogi z tacy będą znikać jedzą ci co chcą wszystko po drodze łykać Mam nadzieję że smak im przypasuje i więcej pierogów im przygotuje...
U nas , w Trzebnicy za oknami zima w kuchni mej puchy, bo pirogów ni ma ! Nie ma Dagusia tej umiejetnosci, by pierozki robić dla rodziny, gości...
Mąż ciągle wzdycha a tesciowa kracze... ja po katach szlocham i w mej kuchni płaczę. Ciasto mi się lepi, albo farsz wypływa czy to są pierożki, czy też śnięta ryba?
Janka instruktaż już przestudiowałam... i setki przepisów już zapisałam... I co ? I guzik ! Efekt jest taki, że dzis na obiad... znów schaboszczaki !
Moje dzieci niczym katy każą jutro wyciągać blaty. Po szkole będą wyciągać nogi by zdążyć na gorące ruskie pierogi. Lubią je z wody albo z patelni dużo zjadają-są bardzo dzielni. Na razie najedzą się ruskimi za tydzień raczyć się będą kapuścianymi...
Dla wszystkich pierogowiczów buziaki.Jutro naprawdę do pierogów-mam zamówienie no i dzieci też nie odpuszcza!!!
Siemka wszystkim w naszym kątku, Teraz zacznę od początku...
Stąd się wzięła cała sprawa, że pierogi - dobra strawa. każdy lubi zjeść sztuk parę, ruskie, z mięsem - daje wiare. Czy z wiśniami, czy z kapustą, czy na słodko, czy na tłusto. Na obiadek gotowane, lub z cebulką podsmażane.
Wszystko było by w porządku, gdyby nie problem w tym wątku. biedna Nostra płacze łazmi, bo ma problem z pierogami. Smakosia ją pociesza nawet, Marcia też podjęła sprawe. Wkn trzy grosze dała, Wielkiego Żarcia opiekunka cała. Jest też wiele innych osób Każdy na pierogi ma swój sposób.
A morał z tej bajki wypływa sam - że z pierogami za duży kram. zagnieść ciasto, farsz doprawić, coś podsmażyć, coś przyprawić, a one wredne, często robią na złość taką już mają swą przypadłość, tu się spłaszczają, tu rozklejają, a i tak wszyscy za nimi przepadają.
Więc się ludziska nie martwcie nimi, Bo i tak wszystkie znikną w jednej chwili. płaskie, rozklejone czy rozgotowane Przez wszystkich i tak są uwielbiane.
a jak ktoś ma pogląd nie taki Zawsze zostają mu... "schaboszczaki" ;-)
Gdyby Adam Mickiewicz pierogi wcinał Inny byłby jego poezji finał Nie było by Dziadów ani Pana Tadzia Inną miał by wenę inaczej by gadał
Nie było by Ody ni Sonetów Krymskich Nie miał by głowy pisać o tym wszystkim Nie ruszył by się na krok z Nowogródka Gdyby od pierogów błyszczała mu bródka
Słowacki też by nie pisał Kordiana Gdyby mu pierogi pachniały od rana Nie napisał by też Balladyny Nie miał by weny z wiadomej przyczyny
Użytkownik Zbyh 1 napisał w wiadomości: > Gdyby Adam Mickiewicz pierogi wcinał Inny byłby jego > poezji finał Nie było by Dziadów ani Pana Tadzia Inną > miał by wenę inaczej by gadał Nie było by Ody ni Sonetów > Krymskich Nie miał by głowy pisać o tym wszystkim Nie > ruszył by się na krok z Nowogródka Gdyby od pierogów > błyszczała mu bródka Słowacki też by nie pisał > Kordiana Gdyby mu pierogi pachniały od rana Nie > napisał by też Balladyny Nie miał by weny z wiadomej > przyczyny > cdn.
ostro: To jest nieprawda ! To jakies bździny ! Że Zbyh w pierogach dostrzegł przyczyny braku płodności u Wieszczy naszych ! Niech Zbyh pierogiem więcej nie straszy! Pod sąd takiego ! Kata wołajcie ! Będzie obrażał nam polskie zarcie?
lirycznie: Dobry pierozek , jak niebo w gebie... pozwala ująć temat dogłębnie, zapisać stronic tysiące wierszem, na świat spojrzenie mieć znacznie szersze...
znów ostro: Nasza poezja -najlepsza w świecie ! Przykłady? Proszę - masz na Wu Żecie!
Już się z pierogami nareszcie wyrobiłam i kumpli dzieciaków przy okazji mnóstwo nakarmiłam Dobrze że więcej ich się dziś nakleiło fajnie było patrzeć jak zjadają-bardzo mi było miło Jeszcze mi mężuś został do nakarmienia jak przyjdzie do domu to padnie ze zdziwienia Wie że lepienie pierogów to dla mnie udręka i dlatego po takim obiedzie u mych nóg klęka Warto dla tych chwil w kuchni spędzić godzinki by widzieć potem zadowolone przy jedzeniu minki W końcu pierożków nie robię codziennie ale będą w naszym jadłospisie niezmiennie!!!!
Poezja kwitnie-może jakiś tomik poezji pierogowej!!!!
Kochana marcio, powiem Ci jeszcze : Tyś Matka-Polka, jak mówią Wieszcze ! Ja też wprost pragnę być własnie taka.... ... więc Ci przesyłam mailem buziaka!
Dzięki Ci Nostra za te miłe słowa może być między nami umowa- pożyczę ci dzieci na dzień albo dwa i MATKA-POLKA z ciebie raz dwa!!!! Nie podejrzewałam siebie o takie zdolności do rymów a już do lepienia pierogów tym bardziej...a tu proszę wiersze życiem pisane!!!Nostra dzięki...zapraszam na pierogi...Karpacz czeka.
aby zdążyć gubie nogi,
tu dokleić, tam posolić,
no i jeszcze kółka kroić.
A tu mężuś z pracy wraca,
czas mi się okropnie skraca.
ale zdążę, nie spasuje!
Woda w garnku już buzuje.
Wrzucam sztuk kilka,
czekam.... jeszcze chwilka.
dwie minuty i gotowe
pozdrowienia pierogowe.
Dla wszystkich WŻ na kolacje
za w gotowaniu inspiracje!!
super!!!! u mnie w czwartek pierogowo, szykujemy ruskie , oraz z kaszą gryczaną...mniam
A u mnie dzis były ruskie i z mięsem- mniam...
Super wierszyk!
Ten pierogowy WuŻet jest rewelacyjny! Ale się ucieszyliśmy z Pampasem :)
pierożki planuje na piątek -ruskie,a wierszyk Ci się udał , super:))
Bardzo fajny wierszyk, pelen kuchennych emocji i zapachow... Gratuluje :))) i wierszyka i pierogow :)
Super wierszyk, podziwiam, bo ja nie "czuję" rymu...
I ... nie miałam pojęcia, że z pierogów mozna stworzyć tak urokliwy orneament.
Witaj serdecznie :)
( pozwoliłam sobie zerknąc na Twój profil- co to jest na tym pięknym zdjęciu? ciastka?)
Masz świetne pomysły.
Użytkownik agik napisał w wiadomości:
> Super wierszyk, podziwiam, bo ja nie "czuję" rymu...I ... nie miałam
> pojęcia, że z pierogów mozna stworzyć tak urokliwy orneament. Witaj
> serdecznie :)( pozwoliłam sobie zerknąc na Twój profil- co to jest na tym
> pięknym zdjęciu? ciastka?)Masz świetne pomysły.
To była fotka z neta (ale już zmieniłam). Mi to wyglądało na jakieś cukiereczki, bardzo ładne cukiereczki :-)
Siedzę wieczorem i myślę co kupić
by jutro w rodzinę na obiad się wkupić
Chciałam podać ruskie pierogi
a może jednak chcą kurze nogi
Mam do podania pierogi z kapustą
ale może za tłusta jest dieta z kapusta
Gotowe pierogi mięsne czekają
na tych co puste żołądki mają
Wszystkie pierogi z tacy będą znikać
jedzą ci co chcą wszystko po drodze łykać
Mam nadzieję że smak im przypasuje
i więcej pierogów im przygotuje...
Kto by pomyślał, że pierogi będą takim natchnieniem... ech, co one robią z w. żarłoczków....
Jak to dobrze mieć venę poetycko-kulinarną, aż ślinka cieknie i pychol się śmieje:))))
Ale świetny pomysł! ...i jaki miły. A te pierogi....ech! Brawo!
U nas , w Trzebnicy za oknami zima
w kuchni mej puchy, bo pirogów ni ma !
Nie ma Dagusia tej umiejetnosci,
by pierozki robić dla rodziny, gości...
Mąż ciągle wzdycha a tesciowa kracze...
ja po katach szlocham i w mej kuchni płaczę.
Ciasto mi się lepi, albo farsz wypływa
czy to są pierożki, czy też śnięta ryba?
Janka instruktaż już przestudiowałam...
i setki przepisów już zapisałam...
I co ? I guzik ! Efekt jest taki,
że dzis na obiad... znów schaboszczaki !
hihihi, super!
..ale to jakis wierszyk a nie przepis konkretny :(
bez ładu i składu, bo mi brak techniki!
Nostra, rewelacja :-D
zobaczyłabyś moje pierogi !!!!!
A Ty lepiej żebyś nie widziała moich (zawsze plackowate)
Moje dzieci niczym katy
każą jutro wyciągać blaty.
Po szkole będą wyciągać nogi
by zdążyć na gorące ruskie pierogi.
Lubią je z wody albo z patelni
dużo zjadają-są bardzo dzielni.
Na razie najedzą się ruskimi
za tydzień raczyć się będą kapuścianymi...
Dla wszystkich pierogowiczów buziaki.Jutro naprawdę do pierogów-mam zamówienie no i dzieci też nie odpuszcza!!!
dj-ka lepi rymy, pirogi
marcia ją wspiera, mój Boże drogi !
a moje pierożki, jak brudne ścierki !
Lece po nowe...do garmażerki !
całusie -pierogusie dla Was............
Teraz zacznę od początku...
Stąd się wzięła cała sprawa,
że pierogi - dobra strawa.
każdy lubi zjeść sztuk parę,
ruskie, z mięsem - daje wiare.
Czy z wiśniami, czy z kapustą,
czy na słodko, czy na tłusto.
Na obiadek gotowane,
lub z cebulką podsmażane.
Wszystko było by w porządku,
gdyby nie problem w tym wątku.
biedna Nostra płacze łazmi,
bo ma problem z pierogami.
Smakosia ją pociesza nawet,
Marcia też podjęła sprawe.
Wkn trzy grosze dała,
Wielkiego Żarcia opiekunka cała.
Jest też wiele innych osób
Każdy na pierogi ma swój sposób.
A morał z tej bajki wypływa sam -
że z pierogami za duży kram.
zagnieść ciasto, farsz doprawić,
coś podsmażyć, coś przyprawić,
a one wredne, często robią na złość
taką już mają swą przypadłość,
tu się spłaszczają, tu rozklejają,
a i tak wszyscy za nimi przepadają.
Więc się ludziska nie martwcie nimi,
Bo i tak wszystkie znikną w jednej chwili.
płaskie, rozklejone czy rozgotowane
Przez wszystkich i tak są uwielbiane.
a jak ktoś ma pogląd nie taki
Zawsze zostają mu... "schaboszczaki" ;-)
oczka sliczne
milusinskie,,,,
reszta pewnie tez
superbna,,,,
narodzila sie nam gwiazdka,,,,
wz-towcy poeci
drzyjcie,,,
w nowym roku
oczekujcie,,,
cudow,,,
dj, normalnie, najnormalniej w świecie rewelacja! Ale z Ciebie zdolniacha a do tego jeszcze lepisz takie ładne pierogi. Brawoooooooooo!!!
Gdyby Adam Mickiewicz pierogi wcinał
Inny byłby jego poezji finał
Nie było by Dziadów ani Pana Tadzia
Inną miał by wenę inaczej by gadał
Nie było by Ody ni Sonetów Krymskich
Nie miał by głowy pisać o tym wszystkim
Nie ruszył by się na krok z Nowogródka
Gdyby od pierogów błyszczała mu bródka
Słowacki też by nie pisał Kordiana
Gdyby mu pierogi pachniały od rana
Nie napisał by też Balladyny
Nie miał by weny z wiadomej przyczyny
cdn.
Użytkownik Zbyh 1 napisał w wiadomości:
> Gdyby Adam Mickiewicz pierogi wcinał Inny byłby jego
> poezji finał Nie było by Dziadów ani Pana Tadzia Inną
> miał by wenę inaczej by gadał Nie było by Ody ni Sonetów
> Krymskich Nie miał by głowy pisać o tym wszystkim Nie
> ruszył by się na krok z Nowogródka Gdyby od pierogów
> błyszczała mu bródka Słowacki też by nie pisał
> Kordiana Gdyby mu pierogi pachniały od rana Nie
> napisał by też Balladyny Nie miał by weny z wiadomej
> przyczyny
> cdn.
ostro:
To jest nieprawda !
To jakies bździny !
Że Zbyh w pierogach dostrzegł przyczyny
braku płodności u Wieszczy naszych !
Niech Zbyh pierogiem więcej nie straszy!
Pod sąd takiego ! Kata wołajcie !
Będzie obrażał nam polskie zarcie?
lirycznie:
Dobry pierozek , jak niebo w gebie...
pozwala ująć temat dogłębnie,
zapisać stronic tysiące wierszem,
na świat spojrzenie mieć znacznie szersze...
znów ostro:
Nasza poezja -najlepsza w świecie !
Przykłady?
Proszę - masz na Wu Żecie!
Już się z pierogami nareszcie wyrobiłam
i kumpli dzieciaków przy okazji mnóstwo nakarmiłam
Dobrze że więcej ich się dziś nakleiło
fajnie było patrzeć jak zjadają-bardzo mi było miło
Jeszcze mi mężuś został do nakarmienia
jak przyjdzie do domu to padnie ze zdziwienia
Wie że lepienie pierogów to dla mnie udręka
i dlatego po takim obiedzie u mych nóg klęka
Warto dla tych chwil w kuchni spędzić godzinki
by widzieć potem zadowolone przy jedzeniu minki
W końcu pierożków nie robię codziennie
ale będą w naszym jadłospisie niezmiennie!!!!
Poezja kwitnie-może jakiś tomik poezji pierogowej!!!!
Kochana marcio, powiem Ci jeszcze :
Tyś Matka-Polka, jak mówią Wieszcze !
Ja też wprost pragnę być własnie taka....
... więc Ci przesyłam mailem buziaka!
Dzięki Ci Nostra za te miłe słowa
może być między nami umowa-
pożyczę ci dzieci na dzień albo dwa
i MATKA-POLKA z ciebie raz dwa!!!!
Nie podejrzewałam siebie o takie zdolności do rymów a już do lepienia pierogów tym bardziej...a tu proszę wiersze życiem pisane!!!Nostra dzięki...zapraszam na pierogi...Karpacz czeka.
Kochana marcio, co mieszkasz w Karpaczu,

ja mam już dwójke małych Apaczów ,
ale mogę przyjąć jeszcze Twoje dzieci,
bo mi wprost ślinka do pierogów leci !
A dziś na obiad / to nie są ploteczki/
zrobiłam leniwe pierogo-kluseczki !
PS. Z przepisu na WŻ " leniwe Gosi" -pyyyyyycha!