Moja mama podała mi prosty sposób na krokiety. Ja zawsze robiłam naleśniki do zwijania, ale mama poradziła kupić wafle tortowe, zwilżyć je wodą w spray'u i w to zawijać farsz. Jest to świetna sprawa, naprawde. A taki wafel jakby nie było to przecież z ciasta naleśnikowego jest :) Ale do czego zmierzam ? Ja zawsze robiłam tak, że jak już opanierowałam krokiety to lekko je obsmażyłam na głębokim tłuszczu, tak żeby je tylko "złapało", wyciągałam, studziłam i potem zamrażałam. Przed podaniem, nie rozmrażałam ich tylko od razu zmrożowe wrzucałam na głęboki olej i zawsze były OK, w środku też były ciepłe. Chciałam zapytać, co bedzie jak je opanieruje i od razu zamroże ? Czy ta panierka mi nie odpanie ? Czy tak sie wogóle da, czy może jednak je lekko obsmażać ? Podobnie robiłam z pierogami. Najpierw lekko obgotowałam, a potem jak wystygły to zamrażałam, bo bałam się, że w zamrażarce z tej niskiej temperatury mi sie porozklejają, albo popękają, ale wyczytałam gdzieś, że lepiej jest zamrażać surowe, no i ten kto to napisał miał racje :D Prosiłabym o porade co z tymi krokietami ? Pozdrówka !
Właśnie wczoraj robiłam krokiety do zamrożenia:) Panieruję i zamrażam, a jak potrzebuję na obiad to rano wyciągam z zamrażarki już odmrożone smażę. Jeszcze panierka nigdy mi nie odpadła a robię tak od lat:))
Może nie jestem jakąś szczególnie doświadczoną kucharką (w sensie stażu), ale zazwyczaj udaje mi się coś dobrze ugotować, upiec, odpowiednio dosmaczyć - słowem nie jestem kulinarnym beztalenciem. Ale jedną z najgorszych rzeczy, jakie kiedykolwiek udało mi się zrobić, to próba rozmrożenia własnoręcznie zrobionych krokietów obtoczonych w bułce i nie usmażonych wcześniej :))
Dotąd nie wiem czemu to sie po tylu godzinach od siebie nie chciało odkleić :))) A były pyszne - z podgrzybkami i kapustą, po prostu żal serce ściskał...
Może ktoś poda sposób, w jaki poprawnie powinno się zamrażać nieupieczone krokiety...
Nie mrozilam nigdy krokietow, ale wydaje mi sie, ze zamrozilas je wszystkie razem. Pewnie nie mialabys tego problemu, gdybys je zamrozila osobno rozlozone np na tacce, tak, zeby sie nie dotykaly. Pozniej mozna je przelozyc do jakiegos pojemnika lub woreczka i juz sie nie skleja.
No tak, tylko musze dodac, ze mrozac na tacce i.t.p. musialabys ja lekko natluscic albo wylozyc natluszczona folia aluminiowa albo pergaminem zeby z kolei do niej sie nie przykleily :D
Dosyc czesto robie krokiety i zazwyczaj wychodzi mi ich wiecej. Nadmiar zamrazam do wykorzystania na jakis szybki obiad. Zamrazalam juz obsmazone, ktore nastepnie podgrzewalam na patelni, w piekarniku lub w mikrofali. Jednak z cala pewnoscia stwierdzam, ze najlepsze sa krokiety zamrozone bez panierki, ktore po odmrozeniu panieruje i smaze. Smakuja jak swieze i nikt z pewnoscie sie nie domysli,ze to jest wyrob mrozony.
Sorki, ale nie polecam tego sposobu przygotowywania krokietów ( tzn z nasiąkniętych wafli). Owszem- bardzo skracają czas przygotowania posiłku, bo już nie trzeba smażyć nalesników, ale smak jest zupełnie inny- na niekorzyść. Ciasto nalesnikowe jest jędrne i elastyczne, a rozmoczony wafel jest rozmoczonym waflem i niczym innym. I w krokietach fest czuć to rozmoczone ciasto.
Co do mrożenia- jak już mrozić- to tylko bez panierki!
Moja mama podała mi prosty sposób na krokiety. Ja zawsze robiłam naleśniki do zwijania, ale mama poradziła kupić wafle tortowe, zwilżyć je wodą w spray'u i w to zawijać farsz. Jest to świetna sprawa, naprawde. A taki wafel jakby nie było to przecież z ciasta naleśnikowego jest :)
Ale do czego zmierzam ? Ja zawsze robiłam tak, że jak już opanierowałam krokiety to lekko je obsmażyłam na głębokim tłuszczu, tak żeby je tylko "złapało", wyciągałam, studziłam i potem zamrażałam. Przed podaniem, nie rozmrażałam ich tylko od razu zmrożowe wrzucałam na głęboki olej i zawsze były OK, w środku też były ciepłe. Chciałam zapytać, co bedzie jak je opanieruje i od razu zamroże ? Czy ta panierka mi nie odpanie ? Czy tak sie wogóle da, czy może jednak je lekko obsmażać ?
Podobnie robiłam z pierogami. Najpierw lekko obgotowałam, a potem jak wystygły to zamrażałam, bo bałam się, że w zamrażarce z tej niskiej temperatury mi sie porozklejają, albo popękają, ale wyczytałam gdzieś, że lepiej jest zamrażać surowe, no i ten kto to napisał miał racje :D
Prosiłabym o porade co z tymi krokietami ?
Pozdrówka !
Ja zamrażam bez panierowania,potem rozmrażam panieruję i smażę Pozdrawiam-marta
ja panieruję i podsmażam przed zamrożeniem. Po rozmrożeniu do piekarnika albo na patelnię i gotowe:)
Właśnie wczoraj robiłam krokiety do zamrożenia:) Panieruję i zamrażam, a jak potrzebuję na obiad to rano wyciągam z zamrażarki już odmrożone smażę. Jeszcze panierka nigdy mi nie odpadła a robię tak od lat:))
Może nie jestem jakąś szczególnie doświadczoną kucharką (w sensie stażu), ale zazwyczaj udaje mi się coś dobrze ugotować, upiec, odpowiednio dosmaczyć - słowem nie jestem kulinarnym beztalenciem. Ale jedną z najgorszych rzeczy, jakie kiedykolwiek udało mi się zrobić, to próba rozmrożenia własnoręcznie zrobionych krokietów obtoczonych w bułce i nie usmażonych wcześniej :))
Dotąd nie wiem czemu to sie po tylu godzinach od siebie nie chciało odkleić :)))
A były pyszne - z podgrzybkami i kapustą, po prostu żal serce ściskał...
Może ktoś poda sposób, w jaki poprawnie powinno się zamrażać nieupieczone krokiety...
Pozdrawiam :)
Witam! Ja zamrażam nie usmażone krokiety ale każdy zawijam oddzielnie w folię spożywczą. Pozdrawiam i życzę udanego mrożenia i smażenia.
Nie mrozilam nigdy krokietow, ale wydaje mi sie, ze zamrozilas je wszystkie razem. Pewnie nie mialabys tego problemu, gdybys je zamrozila osobno rozlozone np na tacce, tak, zeby sie nie dotykaly. Pozniej mozna je przelozyc do jakiegos pojemnika lub woreczka i juz sie nie skleja.
No tak, tylko musze dodac, ze mrozac na tacce i.t.p. musialabys ja lekko natluscic albo wylozyc natluszczona folia aluminiowa albo pergaminem zeby z kolei do niej sie nie przykleily :D
Dosyc czesto robie krokiety i zazwyczaj wychodzi mi ich wiecej. Nadmiar zamrazam do wykorzystania na jakis szybki obiad. Zamrazalam juz obsmazone, ktore nastepnie podgrzewalam na patelni, w piekarniku lub w mikrofali. Jednak z cala pewnoscia stwierdzam, ze najlepsze sa krokiety zamrozone bez panierki, ktore po odmrozeniu panieruje i smaze. Smakuja jak swieze i nikt z pewnoscie sie nie domysli,ze to jest wyrob mrozony.
Sorki, ale nie polecam tego sposobu przygotowywania krokietów ( tzn z nasiąkniętych wafli). Owszem- bardzo skracają czas przygotowania posiłku, bo już nie trzeba smażyć nalesników, ale smak jest zupełnie inny- na niekorzyść. Ciasto nalesnikowe jest jędrne i elastyczne, a rozmoczony wafel jest rozmoczonym waflem i niczym innym. I w krokietach fest czuć to rozmoczone ciasto.
Co do mrożenia- jak już mrozić- to tylko bez panierki!
Ja też mrożę vez panierki