Forum

Kuchenne porady

drozdzowka, elektryczny piekarnik i problemy

  • Autor: sympatycznylobuz Data: 2009-02-07 23:31:22

    Od niedawna zamiast gazowego mam elektryczny piekarnik. Robie drozdzowke, ladnie wyrasta, wkladam, najpierw trzymam ja kilkanascie minut na 40 stopniach by jeszcze dorosla, a pozniej daje 170-180 stopni grzanie gorne i dolne na jakies 15 minut, a jak sie tylko zarumieni, zmieniam tryb na ciasto (grzanie gorne, dolne, wentylator), temperatora ta sama (boje sie ze jak od razu dam z wentylatorem to mi drozdzowka opadnie), przykrywam papierem do pieczenia od gory i pieke.... Problem polega na tym, ze skorka przypieka sie na maksa juz na granicy przypalenia, a w srodku ciasto wciaz wydaje sie lekko niedopieczone. Co moze byc problemem? Moze obnizyc temparature, ale o ile? (kuchenka elektryczna Amica)

  • Autor: justine75 Data: 2009-02-07 23:55:01

    Moim zdaniem to albo termoobieg albo grzalki.Poza tym ja np w swoim piekarniku jak wstawiam ciasto to najpierw pieke na dolnej grzalce,a pozniej,moze po jakichs 15-20 minutach pieke gora-dol,na 2 poziomie od dolu,drozdzowe w 180st.
    No ale kazdy piekarnik inny,a jak kuchenka nowa to musicie sie dobrze poznac:)

  • Autor: justine75 Data: 2009-02-07 23:55:35

    Moim zdaniem to albo termoobieg albo grzalki.Poza tym ja np w swoim piekarniku jak wstawiam ciasto to najpierw pieke na dolnej grzalce,a pozniej,moze po jakichs 15-20 minutach pieke gora-dol,na 2 poziomie od dolu,drozdzowe w 180st.
    No ale kazdy piekarnik inny,a jak kuchenka nowa to musicie sie dobrze poznac:)

  • Autor: justine75 Data: 2009-02-08 00:41:30

    Sorki,ze dwa razy,ale cos mi komputer odmowil o polnocy posluszenstwa
    Pozdrawiam:)

  • Autor: ekkore Data: 2009-02-08 07:50:48

    Bardzo szybko Ci się rumieni - już po 15 minutach?.
    Ile czas trzymasz na termoobiegu potem? Musisz pamietać, że termoobieg skraca czas pieczenia i piecze na niższej temperaturze - u mnie to jest 160 stopni i czas krótszy o  10 minut.
    Aby się ładnie i równo przypiekało - spróbuj upiec w niższej temperaturze - bez otwierania piekarnika na grzałce dolnej i górnej w temp 170 stopni przez 45 - 50 minut . Druga próba to - sam termoobieg, temperatura 160 stopni i czas 40 minut. Zawsze lepeij dać krótszy czas i potem dokładać, gdy ciasto wydaje się za blade.

  • Autor: nina Data: 2009-02-08 08:47:40

    Ja też mama Amicę i piekę tak jak justine75

  • Autor: Glumanda Data: 2009-02-08 10:57:05

    Ponad 25 lat uzywam elektrycznego piekarnika. Po co wogole kombinujesz... z tym raz takie grzanie..raz takie... Termoobieg dobry jest na ciasta ktore maja byc suche...puszyste..jak biszkopt. Drozdzowe ..skoro nie pieczesz na dwoch poziomach.. (dwa ciasta naraz) mozesz tez piec smialo wlaczajac funkcje "gora+dol"
    Skoro wybierasz sam termoobieg to zawsze temp. nizsza niz normalne grzanie (ok.10-15°C) i jeszcze cos..otwieranie piekarnika w czasie pieczenia - sprawia ze temp. nagle sie obniza..  jak nie chcesz, zeby sie spieklo z gory to poprostu zmniejsz pod koniec temperature. Ciasto, ktore jest bardzo spieczone z gory staje sie sztywne..i jesli w srodku ma na tyle sil..aby dalej rosnac.. to gora czesto peka.. a jak nie..to otrzymujemy piekny zakalec. To tyle..chaotycznych wiadomosci na temat piekarnika:)

  • Autor: sympatycznylobuz Data: 2009-02-08 12:14:43

    Jak pieklem samo gora/dol - to skora zrobila mi sie juz mocno gruba i twarda, a ciasto ciagle bylo w srodku wilgotne. Teraz jak upieklem z termoobiegiem, to skorka tez jest troche zatwarda, ale przynajmniej ciasto w srodku jest super. Sprobuje chyba na poczatku puscic je na kilkanascie minut tylko grzalka z dolu na 180 stopni, a pozniej termoobieg ale gdzies kolo 150 stopni. Co o tym sadzicie? Zastanawiam sie tez czy piekarnik troche nie oszukuje z temperatura, moze w rzeczywistosci jest nieco wyzsza niz ta nastawiana.

  • Autor: anna702 Data: 2009-02-09 18:31:30

    sympatycznylobuz ja mam ten sam problem odkad mam nowy piekarnik i juz sama nie wiem co mam robic
    ciasta - prawie wszystkie maja "skore jak na byku" a w srodku sa twarde, zbite, jakby malo wyrosniete, ale nie zakalce...i dlugo surowe, jedyny ktory wychodzi jeszcze w miare to biszkopt, chociaz widzac jakie piekne ciasto wkladam do pieca powinien byc podwojny
    Temperature ustawiam na 180, zastanawiam sie a moze jest zbyt niska?

  • Autor: koma305 Data: 2009-02-08 10:59:39

    też mam Amicę i często piekę drożdżowe.Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło ,aby coś nie wyszło.Ciasto zawsze wkładam do piekarnika lekko podgrzanego.Gdy ciasto jest w piekarniku ustawiam od razu 180st. i dolną grzałkę.Z chwilą gdy ładnie wyrośnie przełączam na grzanie z wentylatorem do chwili zrumienienia skórki .Sprawdzam patyczkiem i ewentualnie dopiekam.

  • Autor: ssasanka Data: 2009-02-08 12:05:04

    Ja podobnie jak Koma 305 piekę w 180 st. tyle, że na obie grzałki po kilkunastu minutach zmniejszam lekko temperaturę (jeśli jest taka potrzeba) ,nie używam termoobiegu.

  • Autor: sympatycznylobuz Data: 2009-02-08 12:16:32

    I jeszcze jedno - nigdy drozdzowego ciasta nie smarowalem bialkiem. Czy to moze miec tez jakis drobny wplyw? We wszystkich niemal przepisach pisza, by powierzchnie posmarowac wlasnie bialkiem?

  • Autor: ekkore Data: 2009-02-08 13:15:57

    jak posmarujesz białkiem będziesz miał górę błyszczącą, jeżeli nie - będzie ona matowa

  • Autor: elo Data: 2009-02-10 15:03:15

    Mam piekarnik elektryczny /Amica/. Ciasto drożdżowe wstawiam do zimnego na 170 stopni i tylko termoobieg. Zawsze się dobrze upiecze, obojętnie czy to  rogaliki, drożdżowe bułki z nadzieniem mięsnym, czy drożdżówka. W jednym miejscu trochę szybciej ciasto brązowieje, więc często pod koniec przekręcam - szybko wyjmując blaszkę z pieca. Otwieranie piekarnika u mnie nic nie psuje.

Przejdź do pełnej wersji serwisu