Zadaję sobie takie pytanie ja w tytule. Tyle czasu bawił się z nami Janek-Kazik, ... i co? Już zapomniany? Wszyscy Go olali? Nikt nie wspomina? Jak był to był dobry? A teraz to już całkowicie beeeeeeeeeee? Mohery górą?? Może radyjko tu założą? Ci co go lubili też zawinęli ogony? Leprą się zarażą? Wstyd............. łatwo się zapomina..............
Użytkownik lajan napisał w wiadomości: > Zadaję sobie takie pytanie ja w tytule. Tyle czasu bawił się z nami > Janek-Kazik, ... i co? Już zapomniany? Wszyscy Go olali? Nikt nie wspomina? > Jak był to był dobry? A teraz to już całkowicie beeeeeeeeeee? Mohery > górą?? Może radyjko tu założą? Ci co go lubili też zawinęli ogony? Leprą się > zarażą? Wstyd............. łatwo się zapomina..............
Być może nie powinnam tego pisać, ale przykro mi lajanie,że czytam te słowa. Szczególnie chodzi mi o ich formę. Możesz napisać co chcesz, wyrazić swoją opinię, swój żal, ale w taki sposób ? Mogłeś nawet założyć sympatyczny wątek o zasługach Janka dla WŻ, o imprezach z Nim...Tyle mogłeś, ale Ty wybrałeś chyba najgorszą z dróg. Może zostanę tu i teraz okrzyknięta jakąś nawiedzoną moherką, czy jakimśinnym "zjawiskiem",ale takiego tekstu akurat po Tobie się nie spodziewałam. Widać za krótko żyję, aby dobrze prawidłowo umieć ocenić człowieka. Przykro mi.
No widocznie i do tego podany w TAKI sposob. Lajan kto zna Janka i go lubi utrzymuje z nim kontakt i poza WZ. ja juz nie powiem do czego takie nachalne nawolywane prowadzi. Lajanie jestes starszy i dluzej na WZ chyba wiec wiesz to lepiej ode mnie. I nikogo nie trzeba wywolyqac do tablicy.
Lajanku , sam nie wspominałeś ( do tej pory ) , i podpisuję sie pod słowami Nostry , jeśli chciałeś już coś napisać , to mogłeś to zrobić inaczej a tak wogóle to kto chce to ma kontakt a Jankie
Przykro czytać takie wątki. Pogarda , wyszydzanie i po co ? Ja tez mam z Kazikiem kontakt i wcale się tego nie wstydzę. Wręcz przeciwnie cieszę się że mogę mieć takiego znajomego. Nikt ogonów nie podwinął. Wystarczy w niektórych momentach, watkach się nie wypowiadać. Pozdrawiam.
Masz rację Agulek74!! Najlepiej "olać" to, że ktoś Wartościowy był tutaj "od zawsze"! Niech wszyscy podwiną ogony i zapomną o WŻ!! Lajan miał rację - łatwo się zapomina! A gdzie jest krysia64, Petra, Smakosia, texx55? Dawniej na forum i na chatcie było ekstra, a teraz??? Ech....szkoda gadać! Agnieszko masz 100% racji!!! Ja też mam kontakt z Jankiem-Kazikiem i wcale się tego nie będę wypierała!
A mnie się Agulku wydaje, że nie jest kwestia atmosfery... to normalna kolej rzeczy... Poznawanie jest zawsze bardziej aktrakcyjne niż trwanie. Im dłużej tu jesteśmy, tym więcej o sobie wiemy... coraz mniej rzeczy nas zaskakuje, za to coraz częściej uczestniczymy w powtarzającej się do bólu tej samej historii, tylko w coraz to nowej obsadzie. Nie chcę tutaj jakoś uogólniać... mogę wypowiadać się tylko we własnym imieniu... to nie jest tak, że forum mnie nudzi... lubię je czytać, lubię nad nim sobie pomyśleć... ale odzywam się wtedy, kiedy coś szczególnie mnie poruszy, zainteresuje... Jestem głęboko przekonana, że w każdym momencie istnienia WŻ nawiązują się jakieś znajomości... część z nich pewnie przetrwa, a okres ich rozwijania się- z początku właśnie taki bardziej intensywny- będzie wspominany jako te stare dobre czasy z atmosferą. Każde z nas ma jakiś tam właśnie swój czas. Tyle, że niekoniecznie ten sam. Zupełnie jak w życiu. Lucky zaczyna właśnie swój dzień, a mój się już dawno skończył...
Pamiętam Was... Agulina...Shoffix... Borgia... Sweetya...Janek...Klarax... Jolus... Dorota40... Inka...Inka21... Zosia-k.... ja tak mogę wymieniać długo... pamiętam tyle fajnych i niefajnych rozmów... na chacie... na forum...
I sobie tutaj jestem. Trochę obok, ale bardzo mi z tym wygodnie.
Użytkownik Kropcia napisał w wiadomości: > Masz rację Agulek74!! Najlepiej "olać" to, że ktoś Wartościowy był > tutaj "od zawsze"! Niech wszyscy podwiną ogony i zapomną o WŻ!! > Lajan miał rację - łatwo się zapomina! A gdzie jest krysia64, Petra, Smakosia, > texx55? Dawniej na forum i na chatcie było ekstra, a teraz??? Ech....szkoda > gadać! Agnieszko masz 100% racji!!! Ja też mam kontakt z Jankiem-Kazikiem i > wcale się tego nie będę wypierała!
Kropcia na jakiej podstawie sądzisz, że kiedyś na forum i na czacie było extra a teraz jest gorzej (???) Nie znam Janka tak jak Ty i nie utrzymuję z nim kontaktu i jedyne co zauważyłam od czasu jego nieudzielania się na forum to więcej spokoju i mniej kłótni. Nie jestem ani za ani przeciw.
"Dawniej na forum i na chatcie było ekstra, a teraz??? Ech....szkoda gadać!" <----skoro uważasz że teraz jest tak fatalnie to zapraszam wieczorem na czat. Byc może nie ma tam Twoich "dawnych" znajomych ale za to jest grupa naprawdę wesołych i interesujących osób, z którymi bardzo miło sie rozmawia.
Forum WŻ to nie tylko Janek i "ekipa". Nie zapominajcie o tym bo czytając takie słowa robi się conajmniej nieprzyjemnie.
Miałam na myśli Janka i jego znajomych, osoby z jego najbliższego kręgu. Cała dyskusja w tym wątku kręci się przecież wokół niego. Nie chciałam nikogo obrazić a jedynie zwrócić ci uwagę, że pisząc iż obecnie na WŻ jest "blee" obrażasz w ten sposób całą resztę użytkowników, których zresztą jest całkiem sporo. To tak, jakbyś mówiła, że pozostali użytkownicy są nic nie warci. Agulek74 dobrze napisała. Przez takie słowa wiele osób zacznie unikac wypowiadania się na forum. Rozumiem, że to Twoje zdanie. Ja równiez wyraziłam swoje. Pozdrawiam.
KROPCIA !!!!
KROPCIA !!!!
KROPCIA !!!!!...............jestem :-)
Nie zniknęłam Kochana.Grono osób wie dlaczego zamilkłam ...ucichłam (sprawy osobiste wzięły górę.Moje życie trochę się wywróciło do góry nogami ) ...ale powolutku wracam.
Otwieram ze zdumienia oczy jak czytam.A mam w tej materii sporo zaległości.
Nie mogę się w tematach połapać hm,mmm.
Ale myślę ze dogonię Was ...spoko :-)
aaaa ....cóż to znów za wojna?
hmmm, nie wypowiadam się bom nie w temacie,ale jak większość z Was napisała,kontakt można mieć jak się tylko chce...poza WŻ też.
Jest tyle komunikatorów że,tylko wybierać.
Ja osobiście znam Janka ...lubię jego tak jak i cała resztę osób z grona żarłoków ,z którymi mam kontakt osobisty ... ....choć przyznam nie wiem co się stało,dlatego nie zabieram głosu.
pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko.
i KURDE>>>>>>>>>>>>SPOKÓJ MI TU !!!!!!!
hehehehehehe
ale seeeeee pogadałam.
:(((( Nie mam pojęcia, co chciałes uzyskać... Boli Cie, ze nie ma kopania lezacego? I to w sytuacji, w której sam się nie może obronić? Boli Cię , Lajan, takt, który zachowują piszący?
A może chcesz Janka na pomnik? "Żywa ikona" - to modne ostatnio określenie... I co mają zrobić Modowie? Edytować kazdy tekst, pracowicie wykropkowywać nicka? Ciągle tylko studzić? Sędziować, sekundować?
Dano nam ( forumowiczom) pewien kredyt zaufania. Nam wszystkim ( w tym Jankowi). Zaufano nam, że potrafimy zachowac pewien poziom...
A tak swoją drogą- to ja myslę, ze każdemu powinna być dana możliwość naprawienia czegoś ( jeśli wykazuje taką cheć)
... tak se tylko napisałam... tak sobie a muzom...
Agik - Janek już wykorzystał swoją szansę. Już raz dostał bana, po tygodniu przeprosił i wrócił. Ale z poprawą mu nie wyszło - bo teksty "sadził" coraz mocniejsze... Człowiek z niego dobry, pomocny, często mający rację - ale co z tego - skoro wirtualna rzeczywistość naszego świata doprowadziła go do takich a nie innych zachowań. Inni dawno dostawali bany (przecież nie jest pierwszym z tą karą), a jemu wszystko uchodziło na sucho. Na swoja karę pracował długo i uczciwie
zapomnily chamy, zapomnialy damy.... zadna z tych chamek nie zapomniala, a niektore wrecz sie cisna do niechamskiego poglaskania Koralika. Lajan, jako pacyfista mozesz nawolywac rozpetujacych wszech-burze, nigdy odwrotnie. Myslalam, ze chodzi Ci o tzw, dobra atmosfere.
Nudzę się jak mops na kanapie, to chyba pogoda, wciąż coś tam kapie. Mrozy całkowicie już nas opuściły, a na taką pogodę to nie mam już siły. Wlazłem na forum, posty poczytałem, zamiast spokoju, to sobie po rozrabiałem. Tu szpilkę wsadziłem, tam obraziłem, a taki spokojny zawsze na forum byłem. Teraz będę zbierał rozrabiania plony, spokojnie, nie będę wcale obrażony. W spokojnym kotle tylko pomieszałem, rozruszać Was, podrażnić tak chciałem. Sami widzicie, że jak się chłop nudzi, to chłop jest do d..y i jeszcze marudzi. Meteopatą chyba się przez pogodę stałem, albo? Nie, chyba nie zwariowałem? Może gdzieś jakieś znajomości macie, zimę przegnacie i wiosnę już dacie? Przyjdzie pogoda, wszystko się zmieni, piękne słoneczko mnie zaraz odmieni.
Wiesz co, mialam Cie zawsze za przesympatycznego pana ale teraz zachowales sie moim zdaniem jak maly rozkapryszony chlopczyk ktoremu zabawke zabrano a jemu sie taaaak nudzi. Do cholewci Wz to nie niania a my wz-towcy nie chlopcy do bicia bo pan Lajan ma zly humor. Takie teksty jak ten albo otworzenie watku takimi slowami jakimy Ty go otworzyles jest po prostu nie na miejscu! Jak i nie na miejscu moim zdaniem jest jezdzenie w zwiazku z tym po Janku jak po lysej kobyle i uzycie jego sytuacji do celu rozbawienia nudzacego sie Lajana. Na to Janek nie zasluzyl by Tobie sluzyc jako wykrzyknik sluzacy do zaspokojenia TWOICH celow! Przykro...
Lajan .. ! Co proponujesz ? zapalić swieczke , gorzko zadumać sie nad zywotem Janka albo jakiś pomniczek lub hymn na cześc Janka Osobiście nie zabiegałam o kontkty z nim ..! Może urodzi sie nam inny Janek ..pełen dystansu do siebie i rozsiewjący dobre fluidy ... tak jak ty to osobiście robisz ,,!!! Pozdrwiam serdecznie
No niby tak ...:)) Ale schemat ten sam : zadyma - obraza - spektakularne odejście - życie po życiu . No i ten wątek ... Zupełnie nie w lajanowym stylu , za to bardzo w jankowym : niedopowiedzenia i właściwie nie wiadomo o co chodzi , jestem " za " a nawet " przeciw " .
Bardzo trafnie to ujęłaś Magda...BRAWO !!
Chyba czasem sami nie umiemy się uśmiechać do siebie....
Wczoraj przeczytałam jeden z opisów na gg
,,Uśmiechem można pokonać mur-a tak nie wiele to kosztuje"
.....Bardzo mi sie to powiedzenie spodobało.
pozdrawiam wszystkich
oj,wielkie dzieki Bodek!O wielu sprawach nie mialam pojecia ,wieczorem musze koniecznie wszystko to przejrzec...a jesli chodzi o zdjecie,jest super,tylko ja wciaz nie wiem ktory to Janek
...nieowlosiona broda wyglada jak normalna broda,bez wlosow,i na zdjeciu jest w kolorze siwym.Jak sie dobrze wpatrzysz w zdjecie to znajdziesz.Nie chcialabym jednak,zeby ktos bron Boze poczul sie znowu urazony
...o przepraszam,faktycznie jest Pan z broda,nie zauwazylam wczesniej.Tym bardziej nie mysle,zeby Bodek byl zlosliwy.Janek przeciez jest na tym zdjeciu.
janek mial w swoim profilu fotke i wiele osob go widzialo :) nie wydaje mi sie ze byl by zly na mnie za to ze napisalem ze ma brode:) a tym bardziej ze jest na fotce zlotu :) pozdr....
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości: > janek mial w swoim profilu fotke i wiele osob go widzialo :)nie wydaje mi sie > ze byl by zly na mnie za to ze napisalem ze ma brode:) a tym bardziej ze jest > na fotce zlotu :) pozdr....
Wydaje mi sie ze chodzi makusi o zachowanie dyskrecji w stosunku do kogos kogo miedzy nami nie ma. Twoja rozmowa z Bodkiem moze byc odebrana jak w tej historyjce: ;-)
Stoja ludzie w Zoo przed klatka z malpami. -Pani, wie Pani co? Ale ten malpiszon narozrabial, byla afera oj byla.. _Tak, a ktory? -No ten? _ten z prawej?
Wszyscy swiadkowie rozmowy glöwy w prawo... -A gdzie! Ten z lewej! Wszyscy glowy w lewo ... Ten? -No nie bo schowal sie teraz za pawiana! Cale grono probuje zywo gestykulujac i wyciagajac szyje zobaczyc co i kto jest za pawianem. -Aaaa ten! _-No ten - w zielonych portkach. -Pani ale on podobny do mego sasiada. Matko Boska. Ja nie wiedzialam, ze on malpa. - Wreszcie podszedl nowy sluchacz. Panie, co Panie przecierz to czlowiek a nie malpa...
Ja nie wiem ale wydaje mi sie ze takie doglebne dociekanie tozsamosci niejako za plecami tej osoby (choc ciekawosc jesst zrozumiala jak sie nie wie o co chodzi) lepiej prowadzic na gg na przyklad albo mailem... Ale to tylko moje zdanie.
...tez mam wrazenie,ze makusi o to wlasnie chodzilo,tylko,jesli tak bedziemy wszystko odbierac,to w takim razie o makusi rowniez nie powinnysmy teraz pisac poniewaz jej teraz,tutaj nie ma.Nikt nikogo nie obrazil,nie wysmial.Nie ironizowal.Janek na zdjeciu jest,wiec kazdy chyba ma prawo zapytac,tym bardziej,ze tutaj sie "udzielal" i dal sie zapamietac.To jest tylko moje zdanie.
tak, tylko muákusi nie ma w tej chwili ale moze w kazdej chwili wejsc i jesli uzna za stosowne powiedziec ludzie zejdzcie ze mnie bo mi duszno... janek nie moze. Prosil o usuniecie konta i jego sladow na Wz wiec nie wiem czy mu przyjemnie, ze wszyscy ktorzy nie widzieli kim on jest w realu teraz widza nie tylko nick ale i twarz za nim. Mi by przyjemnie nie bylo. I nie chodzi tylko o twoja ciekawosc Anetko tylko o powszechna tych ktorzy czytaja a moze...czy rozpoznaja janka realnego. Dlatego pisalam o dyskrecji i takcie w tej sytuacji.
To ze janek ´byl tu osoba roznie odbierana i kontrowersyjna nie oznacza ze tak jest i w zyciu realnym. Dlatego nie uwazam ze to potrzebne i mile laczyc obu: sprawa wirtualnego janka na wz i realnego pana xy na realu.
Użytkownik Netka Anetka napisał w wiadomości: > ...tez mam wrazenie,ze makusi o to wlasnie chodzilo,tylko,jesli tak bedziemy > wszystko odbierac,to w takim razie o makusi rowniez nie powinnysmy teraz > pisac poniewaz jej teraz,tutaj nie ma.Nikt nikogo nie obrazil,nie wysmial.Nie > ironizowal.Janek na zdjeciu jest,wiec kazdy chyba ma prawo zapytac,tym > bardziej,ze tutaj sie "udzielal" i dal sie zapamietac.To jest tylko > moje zdanie.
ale ja jestem nadal użytkownikiem tego portalu :) i nie zamierzam odchodzić ( uzależnienie ) , reszte Dorotka wyczerpująco wyjaśniła pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia wszystkim :) makusia
Janek ostatnio na forum wypowiadał się okropnie więc nie żal mi, że go zbanowali. Jedynie martwię się bo ma 64 przepisy Jeżeli konto jego przestanie istnieć to przestaną istnieć też przepisy.
Ban nie oznacza likwidacji konta. To tylko niemożliwość wypowiadania, odpowiadania na komentarze, wstawiania przepisów - a także usunięcia konta. Konto usuwa tylko administrator, jako najwyższa instancja, na wyraźną prośbę ukaranego.
Dajcie spokój! Kto chce to przecież pamieta! Z głównego pytania Lajana znowu zrobiła sie kołomyja, choc pytanie zadziorne ..nie powiem..że nie.. nerwowe odpowiedzi.... eee.. Pzdr nonka-szok
Zadaję sobie takie pytanie ja w tytule. Tyle czasu bawił się z nami Janek-Kazik, ... i co? Już zapomniany? Wszyscy Go olali? Nikt nie wspomina? Jak był to był dobry? A teraz to już całkowicie beeeeeeeeeee? Mohery górą?? Może radyjko tu założą? Ci co go lubili też zawinęli ogony? Leprą się zarażą? Wstyd............. łatwo się zapomina..............
Nie rozumiem...? Przecież jeszcze niedawno się wypowiadał, a teraz konto zablokowane? Jak to? Za co?
Użytkownik lajan napisał w wiadomości:
> Zadaję sobie takie pytanie ja w tytule. Tyle czasu bawił się z nami
> Janek-Kazik, ... i co? Już zapomniany? Wszyscy Go olali? Nikt nie wspomina?
> Jak był to był dobry? A teraz to już całkowicie beeeeeeeeeee? Mohery
> górą?? Może radyjko tu założą? Ci co go lubili też zawinęli ogony? Leprą się
> zarażą? Wstyd............. łatwo się zapomina..............
Być może nie powinnam tego pisać, ale przykro mi lajanie,że czytam te słowa. Szczególnie chodzi mi o ich formę. Możesz napisać co chcesz, wyrazić swoją opinię, swój żal, ale w taki sposób ? Mogłeś nawet założyć sympatyczny wątek o zasługach Janka dla WŻ, o imprezach z Nim...Tyle mogłeś, ale Ty wybrałeś chyba najgorszą z dróg. Może zostanę tu i teraz okrzyknięta jakąś nawiedzoną moherką, czy jakimś innym "zjawiskiem",ale takiego tekstu akurat po Tobie się nie spodziewałam. Widać za krótko żyję, aby dobrze prawidłowo umieć ocenić człowieka. Przykro mi.
Lajan i po co to?
własnie tego sie obawiam miauko :((
Hm czy mogę wiedzieć co sie stało?? Mam nadzieję , ze sam nie odszedł, za rzadko bywam i nie czytam wszystkiego, na pewno wróci.
No widocznie i do tego podany w TAKI sposob. Lajan kto zna Janka i go lubi utrzymuje z nim kontakt i poza WZ. ja juz nie powiem do czego takie nachalne nawolywane prowadzi. Lajanie jestes starszy i dluzej na WZ chyba wiec wiesz to lepiej ode mnie. I nikogo nie trzeba wywolyqac do tablicy.
Lajanku , sam nie wspominałeś ( do tej pory ) , i podpisuję sie pod słowami Nostry , jeśli chciałeś już coś napisać , to mogłeś to zrobić inaczej
a tak wogóle to kto chce to ma kontakt a Jankie
Będzie Mu weselej. tak spokojnie tutaj.
otoz to, kto chce to ma kontakt. A kim sa ludzie utrzymujacy kontakt z Jankiem to juz nie forumowa sprawa.
zdrowiej Ty kichający miaukolu
Przykro czytać takie wątki. Pogarda , wyszydzanie i po co ? Ja tez mam z Kazikiem kontakt i wcale się tego nie wstydzę. Wręcz przeciwnie cieszę się że mogę mieć takiego znajomego. Nikt ogonów nie podwinął. Wystarczy w niektórych momentach, watkach się nie wypowiadać.
Pozdrawiam.
Masz rację Agulek74!! Najlepiej "olać" to, że ktoś Wartościowy był tutaj "od zawsze"! Niech wszyscy podwiną ogony i zapomną o WŻ!! Lajan miał rację - łatwo się zapomina! A gdzie jest krysia64, Petra, Smakosia, texx55? Dawniej na forum i na chatcie było ekstra, a teraz??? Ech....szkoda gadać! Agnieszko masz 100% racji!!! Ja też mam kontakt z Jankiem-Kazikiem i wcale się tego nie będę wypierała!
Kropciu a kto pisze o wypieraniu sie?
Odpisałam Agulek 64, że nie tylko Ona pamięta o Janku i się nie wypiera znajomości z Nim!
Kropciu bo atmosfera na WŻ robi się nie miła i powoli każdy się "wycofuje" albo tylko czyta i nie pisze bo po co..?
A mnie się Agulku wydaje, że nie jest kwestia atmosfery... to normalna kolej rzeczy...
Poznawanie jest zawsze bardziej aktrakcyjne niż trwanie.
Im dłużej tu jesteśmy, tym więcej o sobie wiemy... coraz mniej rzeczy nas zaskakuje, za to coraz częściej uczestniczymy w powtarzającej się do bólu tej samej historii, tylko w coraz to nowej obsadzie.
Nie chcę tutaj jakoś uogólniać... mogę wypowiadać się tylko we własnym imieniu... to nie jest tak, że forum mnie nudzi... lubię je czytać, lubię nad nim sobie pomyśleć... ale odzywam się wtedy, kiedy coś szczególnie mnie poruszy, zainteresuje...
Jestem głęboko przekonana, że w każdym momencie istnienia WŻ nawiązują się jakieś znajomości... część z nich pewnie przetrwa, a okres ich rozwijania się- z początku właśnie taki bardziej intensywny- będzie wspominany jako te stare dobre czasy z atmosferą.
Każde z nas ma jakiś tam właśnie swój czas. Tyle, że niekoniecznie ten sam. Zupełnie jak w życiu. Lucky zaczyna właśnie swój dzień, a mój się już dawno skończył...
Pamiętam Was... Agulina...Shoffix... Borgia... Sweetya...Janek...Klarax...
Jolus... Dorota40... Inka...Inka21... Zosia-k....
ja tak mogę wymieniać długo...
pamiętam tyle fajnych i niefajnych rozmów... na chacie... na forum...
I sobie tutaj jestem. Trochę obok, ale bardzo mi z tym wygodnie.
Użytkownik Kropcia napisał w wiadomości:
> Masz rację Agulek74!! Najlepiej "olać" to, że ktoś Wartościowy był
> tutaj "od zawsze"! Niech wszyscy podwiną ogony i zapomną o WŻ!!
> Lajan miał rację - łatwo się zapomina! A gdzie jest krysia64, Petra, Smakosia,
> texx55? Dawniej na forum i na chatcie było ekstra, a teraz??? Ech....szkoda
> gadać! Agnieszko masz 100% racji!!! Ja też mam kontakt z Jankiem-Kazikiem i
> wcale się tego nie będę wypierała!
Kropcia na jakiej podstawie sądzisz, że kiedyś na forum i na czacie było extra a teraz jest gorzej (???) Nie znam Janka tak jak Ty i nie utrzymuję z nim kontaktu i jedyne co zauważyłam od czasu jego nieudzielania się na forum to więcej spokoju i mniej kłótni.
Nie jestem ani za ani przeciw.
"Dawniej na forum i na chatcie było ekstra, a teraz??? Ech....szkoda gadać!" <----skoro uważasz że teraz jest tak fatalnie to zapraszam wieczorem na czat. Byc może nie ma tam Twoich "dawnych" znajomych ale za to jest grupa naprawdę wesołych i interesujących osób, z którymi bardzo miło sie rozmawia.
Forum WŻ to nie tylko Janek i "ekipa". Nie zapominajcie o tym bo czytając takie słowa robi się conajmniej nieprzyjemnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Iloria
Janek i ekipa! A co to za wytwór Twojej wyobraźni?
Miałam na myśli Janka i jego znajomych, osoby z jego najbliższego kręgu. Cała dyskusja w tym wątku kręci się przecież wokół niego.
Nie chciałam nikogo obrazić a jedynie zwrócić ci uwagę, że pisząc iż obecnie na WŻ jest "blee" obrażasz w ten sposób całą resztę użytkowników, których zresztą jest całkiem sporo. To tak, jakbyś mówiła, że pozostali użytkownicy są nic nie warci. Agulek74 dobrze napisała. Przez takie słowa wiele osób zacznie unikac wypowiadania się na forum. Rozumiem, że to Twoje zdanie. Ja równiez wyraziłam swoje.
Pozdrawiam.
Zwróciłaś mi uwagę i dziękuję.
Till, masz rację. teraz się czyta. Swoim wpisem prowokuję trochę do ,, awantury,, tak zrobiło się cukierkowato i nudno.
KROPCIA !!!! KROPCIA !!!! KROPCIA !!!!!...............jestem :-) Nie zniknęłam Kochana.Grono osób wie dlaczego zamilkłam ...ucichłam (sprawy osobiste wzięły górę.Moje życie trochę się wywróciło do góry nogami ) ...ale powolutku wracam. Otwieram ze zdumienia oczy jak czytam.A mam w tej materii sporo zaległości. Nie mogę się w tematach połapać hm,mmm. Ale myślę ze dogonię Was ...spoko :-) aaaa ....cóż to znów za wojna? hmmm, nie wypowiadam się bom nie w temacie,ale jak większość z Was napisała,kontakt można mieć jak się tylko chce...poza WŻ też. Jest tyle komunikatorów że,tylko wybierać. Ja osobiście znam Janka ...lubię jego tak jak i cała resztę osób z grona żarłoków ,z którymi mam kontakt osobisty ... ....choć przyznam nie wiem co się stało,dlatego nie zabieram głosu. pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko. i KURDE>>>>>>>>>>>>SPOKÓJ MI TU !!!!!!! hehehehehehe ale seeeeee pogadałam.
:((((
Nie mam pojęcia, co chciałes uzyskać...
Boli Cie, ze nie ma kopania lezacego? I to w sytuacji, w której sam się nie może obronić?
Boli Cię , Lajan, takt, który zachowują piszący?
A może chcesz Janka na pomnik? "Żywa ikona" - to modne ostatnio określenie...
I co mają zrobić Modowie? Edytować kazdy tekst, pracowicie wykropkowywać nicka? Ciągle tylko studzić? Sędziować, sekundować?
Dano nam ( forumowiczom) pewien kredyt zaufania. Nam wszystkim ( w tym Jankowi).
Zaufano nam, że potrafimy zachowac pewien poziom...
A tak swoją drogą- to ja myslę, ze każdemu powinna być dana możliwość naprawienia czegoś ( jeśli wykazuje taką cheć)
...
tak se tylko napisałam... tak sobie a muzom...
Agik, i bardzo dobrze hahahahahaha, zobacz już się w tym kotle nie przypala, już jest trochę ruchu.
Agik - Janek już wykorzystał swoją szansę. Już raz dostał bana, po tygodniu przeprosił i wrócił. Ale z poprawą mu nie wyszło - bo teksty "sadził" coraz mocniejsze...
Człowiek z niego dobry, pomocny, często mający rację - ale co z tego - skoro wirtualna rzeczywistość naszego świata doprowadziła go do takich a nie innych zachowań. Inni dawno dostawali bany (przecież nie jest pierwszym z tą karą), a jemu wszystko uchodziło na sucho. Na swoja karę pracował długo i uczciwie
Myslalam, ze chodzi Ci o tzw, dobra atmosfere.
Kokliko, chodzi mi o dobrą atmosferę, ale mi się nudzi. Cmokam Was Wszystkie, przecież Was i WŻ lubię.
Tutaj dla wszystkich kilka slow od Janka:
"Janek-Kazik (9-02-2009 22:15)
Pozegnaæ siê nawet mnie pozwolili...
wy³¹czam siê ca³kiem, jeœli mozesz to pozegnaj wiarê ode mnie...."
Nikt nie zapomnial.. ale on zyje..i kto chce ..wie jak go znalezc, nawet przez drugiego czlowieka..
Nudzę się jak mops na kanapie,
to chyba pogoda, wciąż coś tam kapie.
Mrozy całkowicie już nas opuściły,
a na taką pogodę to nie mam już siły.
Wlazłem na forum, posty poczytałem,
zamiast spokoju, to sobie po rozrabiałem.
Tu szpilkę wsadziłem, tam obraziłem,
a taki spokojny zawsze na forum byłem.
Teraz będę zbierał rozrabiania plony,
spokojnie, nie będę wcale obrażony.
W spokojnym kotle tylko pomieszałem,
rozruszać Was, podrażnić tak chciałem.
Sami widzicie, że jak się chłop nudzi,
to chłop jest do d..y i jeszcze marudzi.
Meteopatą chyba się przez pogodę stałem,
albo? Nie, chyba nie zwariowałem?
Może gdzieś jakieś znajomości macie,
zimę przegnacie i wiosnę już dacie?
Przyjdzie pogoda, wszystko się zmieni,
piękne słoneczko mnie zaraz odmieni.
Obserwując Twoje ozywienie na forum, domyslam sie ze bardzo ci na reke odejscie Janka. Blyszczysz jak psu jaja na wiosne.
Zaliczyłeś ignora, papa!
Ale Ci się udało , hahahahahahaha.
Coś Aga9999 , masz kłopoty w sprawie jaj. Nawet w ustawieniach głaszczesz jaja wilka, hahahahahahahaha
Chyba trochę przesadziłeś...
Ja przesadziłem? Czytaj co napisała Aga9999. hahahahahahaha
Wiesz co, mialam Cie zawsze za przesympatycznego pana ale teraz zachowales sie moim zdaniem jak maly rozkapryszony chlopczyk ktoremu zabawke zabrano a jemu sie taaaak nudzi. Do cholewci Wz to nie niania a my wz-towcy nie chlopcy do bicia bo pan Lajan ma zly humor. Takie teksty jak ten albo otworzenie watku takimi slowami jakimy Ty go otworzyles jest po prostu nie na miejscu! Jak i nie na miejscu moim zdaniem jest jezdzenie w zwiazku z tym po Janku jak po lysej kobyle i uzycie jego sytuacji do celu rozbawienia nudzacego sie Lajana. Na to Janek nie zasluzyl by Tobie sluzyc jako wykrzyknik sluzacy do zaspokojenia TWOICH celow! Przykro...
Osobiście nie zabiegałam o kontkty z nim ..! Może urodzi sie nam inny Janek ..pełen dystansu do siebie i rozsiewjący dobre fluidy ... tak jak ty to osobiście robisz ,,!!! Pozdrwiam serdecznie
Dzien dobry!
Tak mnie cos tknelo,czytajac wypowiedzi Wasze...zabawie sie teraz w Chmielewska...a moze Lajan to nie tylko Lajan...
Pozdrowionka for all
Teraz widzę , że to co piszesz ma jakiś sens ...;))
nie ma
No niby tak ...:))
Ale schemat ten sam : zadyma - obraza - spektakularne odejście - życie po życiu .
No i ten wątek ...
Zupełnie nie w lajanowym stylu , za to bardzo w jankowym : niedopowiedzenia i właściwie nie wiadomo o co chodzi , jestem " za " a nawet " przeciw " .
Pewnie teraz mają ubaw po pachy ;)
nie wiesz czy maja ubaw po pachy. Lajan....moze...ale nie wiem.
Bardzo trafnie to ujęłaś Magda...BRAWO !! Chyba czasem sami nie umiemy się uśmiechać do siebie.... Wczoraj przeczytałam jeden z opisów na gg ,,Uśmiechem można pokonać mur-a tak nie wiele to kosztuje" .....Bardzo mi sie to powiedzenie spodobało. pozdrawiam wszystkich
Krysia pychol!!
Masz rację ;)
Wielki uśmiech zatem :))
:):):)
hmm jakos na zlocie byl jeden lajan :):):):):)
...a czy na zlocie byl tez Janek? (znowu sie staje Chmielewska )
Był, obejrzyj zdjęcia z Otomina.
http://wielkiezarcie.com/artykuly_grupa.php?id=13
tak jak bea pisze:)
byli oboje i nawet pili lajanowke razem :)
oj,wielkie dzieki Bodek!O wielu sprawach nie mialam pojecia ,wieczorem musze koniecznie wszystko to przejrzec...a jesli chodzi o zdjecie,jest super,tylko ja wciaz nie wiem ktory to Janek
janek ma siwa brode:)
Znalazlam jednego Pana z siwa broda(tylko nie owlosiona )Czy to Janek?
kurna - jak ta nieowlosiona broda wyglada?????
...nieowlosiona broda wyglada jak normalna broda,bez wlosow,i na zdjeciu jest w kolorze siwym.Jak sie dobrze wpatrzysz w zdjecie to znajdziesz.Nie chcialabym jednak,zeby ktos bron Boze poczul sie znowu urazony
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości:
> janek ma siwa brode:)
Bodek , sorki , ale Janka tutaj nie ma , myślę że nie powinieneś.....
...ale Bodek chyba nie chcial byc zlosliwy...tak mysle.
pewnie że nie , ale nie o to chodzi..
...o przepraszam,faktycznie jest Pan z broda,nie zauwazylam wczesniej.Tym bardziej nie mysle,zeby Bodek byl zlosliwy.Janek przeciez jest na tym zdjeciu.
janek mial w swoim profilu fotke i wiele osob go widzialo :)
nie wydaje mi sie ze byl by zly na mnie za to ze napisalem ze ma brode:) a tym bardziej ze jest na fotce zlotu :)
pozdr....
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości:
> janek mial w swoim profilu fotke i wiele osob go widzialo :)nie wydaje mi sie
> ze byl by zly na mnie za to ze napisalem ze ma brode:) a tym bardziej ze jest
> na fotce zlotu :) pozdr....
przecież nie chodzi mi o brodę Bodek:))))
Kurcze,Makusia,to o co Ci chodzi???
Wydaje mi sie ze chodzi makusi o zachowanie dyskrecji w stosunku do kogos kogo miedzy nami nie ma. Twoja rozmowa z Bodkiem moze byc odebrana jak w tej historyjce: ;-)
Stoja ludzie w Zoo przed klatka z malpami.
-Pani, wie Pani co? Ale ten malpiszon narozrabial, byla afera oj byla..
_Tak, a ktory?
-No ten?
_ten z prawej?
Wszyscy swiadkowie rozmowy glöwy w prawo...
-A gdzie! Ten z lewej!
Wszyscy glowy w lewo ...
Ten?
-No nie bo schowal sie teraz za pawiana!
Cale grono probuje zywo gestykulujac i wyciagajac szyje zobaczyc co i kto jest za pawianem.
-Aaaa ten!
_-No ten - w zielonych portkach.
-Pani ale on podobny do mego sasiada. Matko Boska. Ja nie wiedzialam, ze on malpa.
- Wreszcie podszedl nowy sluchacz.
Panie, co Panie przecierz to czlowiek a nie malpa...
Ja nie wiem ale wydaje mi sie ze takie doglebne dociekanie tozsamosci niejako za plecami tej osoby (choc ciekawosc jesst zrozumiala jak sie nie wie o co chodzi) lepiej prowadzic na gg na przyklad albo mailem...
Ale to tylko moje zdanie.
...tez mam wrazenie,ze makusi o to wlasnie chodzilo,tylko,jesli tak bedziemy wszystko odbierac,to w takim razie o makusi rowniez nie powinnysmy teraz pisac poniewaz jej teraz,tutaj nie ma.Nikt nikogo nie obrazil,nie wysmial.Nie ironizowal.Janek na zdjeciu jest,wiec kazdy chyba ma prawo zapytac,tym bardziej,ze tutaj sie "udzielal" i dal sie zapamietac.To jest tylko moje zdanie.
tak, tylko muákusi nie ma w tej chwili ale moze w kazdej chwili wejsc i jesli uzna za stosowne powiedziec ludzie zejdzcie ze mnie bo mi duszno... janek nie moze. Prosil o usuniecie konta i jego sladow na Wz wiec nie wiem czy mu przyjemnie, ze wszyscy ktorzy nie widzieli kim on jest w realu teraz widza nie tylko nick ale i twarz za nim. Mi by przyjemnie nie bylo. I nie chodzi tylko o twoja ciekawosc Anetko tylko o powszechna tych ktorzy czytaja a moze...czy rozpoznaja janka realnego. Dlatego pisalam o dyskrecji i takcie w tej sytuacji.
To ze janek ´byl tu osoba roznie odbierana i kontrowersyjna nie oznacza ze tak jest i w zyciu realnym. Dlatego nie uwazam ze to potrzebne i mile laczyc obu: sprawa wirtualnego janka na wz i realnego pana xy na realu.
janek o tym wie i jakos nic przeciwko tej brodzie nie ma :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P hehe
no to wszystko gra az piszczy ;-)
Użytkownik Netka Anetka napisał w wiadomości:
> ...tez mam wrazenie,ze makusi o to wlasnie chodzilo,tylko,jesli tak bedziemy
> wszystko odbierac,to w takim razie o makusi rowniez nie powinnysmy teraz
> pisac poniewaz jej teraz,tutaj nie ma.Nikt nikogo nie obrazil,nie wysmial.Nie
> ironizowal.Janek na zdjeciu jest,wiec kazdy chyba ma prawo zapytac,tym
> bardziej,ze tutaj sie "udzielal" i dal sie zapamietac.To jest tylko
> moje zdanie.
ale ja jestem nadal użytkownikiem tego portalu :) i nie zamierzam odchodzić ( uzależnienie ) , reszte Dorotka wyczerpująco wyjaśniła pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia wszystkim :) makusia
dziękuję Dorotko za wyjaśnienie , o co mi chodziło :) i właśnie o to dokładnie mi chodziło :)
Janek ostatnio na forum wypowiadał się okropnie więc nie żal mi, że go zbanowali. Jedynie martwię się bo ma 64 przepisy Jeżeli konto jego przestanie istnieć to przestaną istnieć też przepisy.
Ban nie oznacza likwidacji konta. To tylko niemożliwość wypowiadania, odpowiadania na komentarze, wstawiania przepisów - a także usunięcia konta.
Konto usuwa tylko administrator, jako najwyższa instancja, na wyraźną prośbę ukaranego.
Kto chce to przecież pamieta!
Z głównego pytania Lajana znowu zrobiła sie kołomyja,
choc pytanie zadziorne ..nie powiem..że nie..
nerwowe odpowiedzi....
eee..
Pzdr
nonka-szok