Jestem zafascynowana facetem. oglądam jego programy kiedy tylko mogę. mam pytanie do Was, czy ktoś z Was posiada może książkę kucharską jego autorstwa. chciałabym ja sobie kupić ale nie wiem czy to ma sens, czy będę wstanie znaleźć składniki i czy będzie mnie na nie stać, bo On gotuje dania wytworne i wyszukane. Porszę o radę!
Też mam niedzielne przysmaki Gordona. Jest tu sporo przepisów ze składnikami trudno dostępnymi (przynajmniej dla mnie) tudziez drogimi np żabnica, przegrzebki, jagnięcina, karczochy, szparagi, piersi kaczki/golebi, swieze malze, barwena, mięso z kraba, polędwica wołowa, włoskie kiełbaski..To około 1/3 przepisów. Reszta jak najbardziej ok (sporo propozycji na przystawki z kapusty, cebuli, ziemniakow, burakow) bardzo interesujace salatki, jest duzo wskazówek, przepisow podstawowych.
starta skorka i sok z jednej pomaranczy. 200g zurawiny swiezej lub mrozonej 100g cukru pudru 1 cynamon (patyczek)
wszystko wrzuc do garczka i gotuj na duzym ogniu przez 5 -7 minut az zurawina bedzie miekka. przelej do miseczki i zostaw aby ostygl.
jesli robisz to na przod : przelej do miseczki i zakryj folia spozywcza poki cieple. a jak przestygnie to do lodowki -- mozna przechowywac do tygodnia:)
mam pare ksiazek polskich :) co by nie zapomniec jak kopytka robic :P:P:P:P:P heheheh
a ksiazki te po angielsku to dostaje na ogol w prezentach :) np: mam encyklopedie kulinarna francuskiego znanego kucharza :) co ciekawe to sa tam przepisy ale jest wiele opisow o danym skladniku :)
Furiat, jak furiat ;) To, co robi, to dla mnie (oglądacza tylko ;) ) nauka pracy szefa kuchni, w permanentnym stresie i pod presją nie tylko czasu, ale i klientów, właściwego nadzoru nad podkuchcikami ;) Nauka dla przyszłych kucharzy chyba bezcenna. A co do metody ? No cóż, na pewno nie oskarżyłabym go o mobbing :D
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Jestem zafascynowana facetem. oglądam jego programy kiedy tylko mogę. mam pytanie do Was, czy ktoś z Was posiada może książkę kucharską jego autorstwa. chciałabym ja sobie kupić ale nie wiem czy to ma sens, czy będę wstanie znaleźć składniki i czy będzie mnie na nie stać, bo On gotuje dania wytworne i wyszukane. Porszę o radę!
posiadam ksiazke "sunday lunch and other recipes from the F WORD" -- zawiera dvd i przepisy sa latwe i skladniki dostepne:)
fajne fotki nawet sa :)
Też mam niedzielne przysmaki Gordona. Jest tu sporo przepisów ze składnikami trudno dostępnymi (przynajmniej dla mnie) tudziez drogimi np żabnica, przegrzebki, jagnięcina, karczochy, szparagi, piersi kaczki/golebi, swieze malze, barwena, mięso z kraba, polędwica wołowa, włoskie kiełbaski..To około 1/3 przepisów. Reszta jak najbardziej ok (sporo propozycji na przystawki z kapusty, cebuli, ziemniakow, burakow) bardzo interesujace salatki, jest duzo wskazówek, przepisow podstawowych.
Bodek, mozesz mi podac przepis na sos zurawinowy z tejze ksiazki (rozdzial 22 - obiad bozonarodzeniowy)? W polskiej wersji jest blad ;)
sos zurawinowy:)
na 8 osob:)
starta skorka i sok z jednej pomaranczy.
200g zurawiny swiezej lub mrozonej
100g cukru pudru
1 cynamon (patyczek)
wszystko wrzuc do garczka i gotuj na duzym ogniu przez 5 -7 minut az zurawina bedzie miekka. przelej do miseczki i zostaw aby ostygl.
jesli robisz to na przod : przelej do miseczki i zakryj folia spozywcza poki cieple. a jak przestygnie to do lodowki -- mozna przechowywac do tygodnia:)
ramsey:)
mam nadzieje ze pomoglo :)
Dzięki wielkie!
To sie Ramsay nie wysilil :)
Bodek, zejdź na ziemię (polską). Gdzie ci u nas przegrzebki i żabnice, tu kartoflą kraj plynie,,,,
mam pare ksiazek polskich :) co by nie zapomniec jak kopytka robic :P:P:P:P:P heheheh
a ksiazki te po angielsku to dostaje na ogol w prezentach :)
np: mam encyklopedie kulinarna francuskiego znanego kucharza :) co ciekawe to sa tam przepisy ale jest wiele opisow o danym skladniku :)
Szkoda ze tak slabo je widac na tym nedznym papierze :/ Wszystko jak przez mgle.
Użytkownik ally napisał w wiadomości:
> Jestem zafascynowana facetem. oglądam jego programy kiedy tylko mogę.
Tez lubie tego furiata
Furiat, jak furiat ;)
To, co robi, to dla mnie (oglądacza tylko ;) ) nauka pracy szefa kuchni, w permanentnym stresie i pod presją nie tylko czasu, ale i klientów, właściwego nadzoru nad podkuchcikami ;)
Nauka dla przyszłych kucharzy chyba bezcenna.
A co do metody ? No cóż, na pewno nie oskarżyłabym go o mobbing :D