Ja osobiście jestem osobą wierzącą znaczy katoliczką :) i z tego, co wiem wiara w sny, wróżby i zabobony jest grzechem więc nie, nie wierzę w sny :) Ale Cię pozdrawiam i nie martw się na pewno nic się nie stanie złego. Ja mam często sny niefajne jak mam źle wywietrzoną sypialnię i jak kiedyś czytałam znaczenie to już by musiało nie być mnie, połowy mojej rodziny i straciłabym wszystko co mam. Tak wiec głowa do góry :)
To zalezy jak i kto sny tlumaczy. Tlumaczenie snow jest wazne w psychologii, moze pokazac ukryte potrzeby leki i inne sprawy "do zalatwienia" zakopane w podswiadomosci kazdego z nas. Sny moga bys sygnalem chorob i traumat przezytych kiedys tam Wlasnie sygnalem naszego ciala badz psychiki ze cos nie gra. Taka demagodia jesli chodzi o tlumaczenie snow to tylko pol prawdy i mozna ja najwyzej przyjac by ostrzec przed blawochwalcza wiara w "sennik egipski". To samo we snie moze miec dla kazdego zupelnie rozne indywidualne znaczenie. Wiec rady typu popularnych sennikow to przewaznie bajki.
Popieram w calej rozciaglosci. bo sa sny i sny to znaczy wiekszosc to faktycznie "codzienne robienie porzadkow" i "ukladanie na polkach" inaczej bysmy padli jak przeladowany komputer. Sa sny prorocze i ostrzegawcze (czesto w Bibli zarowno w Starym jak i w Nowym Testamecie mozna o nich poczytac. Szczerze mowiac nie rozumiem wiec niektorzy ksieza, sadzac z waszych wypowiedzi, ucza ze wiara w snyto grzech(?) . Ale nie jestem teologiem
Ja wierzę w sny i ich symbolikę. Myślę, że sny są odzwierciedleniem tego co dzieje się w naszym życiu. Raczej traktuję sny jako taką naukę, a nie jako przepowiednie. Jednak lubię sprawdzać co oznaczają :) Jakoś mi wtedy lepiej, kiedy sprawdzę i wiem w jaki sposób interpretować swój sen. Mam taki stary sennik, który dostałam od babci :)
Dopisano 2016-4-25 16:3:36:
Mineło już więcej niż 5 minut od utworzenia wiadomośći. Dlatego możesz tylko dołączyć nową treść.
Ja wierzę w sny i ich symbolikę. Myślę, że sny są odzwierciedleniem tego co dzieje się w naszym życiu. Raczej traktuję sny jako taką naukę, a nie jako przepowiednie. Jednak lubię sprawdzać co oznaczają :) Jakoś mi wtedy lepiej, kiedy sprawdzę i wiem w jaki sposób interpretować swój sen. Mam taki stary sennik, który dostałam od babci :)
Dużo cennych informacji znalazłam też tu: Znaczenie Snów
Jak któraś z poprzedniczek napisała- sny mają wielkie znaczenie w psychologii. To odzwierciedlone w symbolach nasze podświadome lęki. Sny to symbole którymi nasza podświadomość ostrzega nas. I interpretacja snów wg wiary katolickiej też absolutnie nie jest grzechem. Przecież w Piśmie świętym jest wiele przykładów ostrzeżeń poprzez sny przez Boga. Patrz np. sen św Józefa, po którym św. rodzina uciekła do Egiptu, czyli wg wiary- poprzez sny może przemawiać Bóg. Sama miałam kilka razy w życiu takie sny , które były niezwykłe. Zresztą do dziś zastanawiam się, czy to były sny, czy jawa. Miałam też przez długi czas powtarzający się sen. Po jakimś czasie zrozumiałam jego znaczenie. Po prostu podświadomość ostrzegała mnie, a ja tego nie rozumiałam. Teraz wiem, że kiedy znów mam ten sen musze uważać na kogoś w otoczeniu, moja podświadomość ostrzega mnie w ten sposób. Kilka razy śnili mi się zmarli, miałam wrażęnie, że to bylo jakby pożegnanie. To najgorsze z moich snów. długi czas nie mogłam się potem ostrząsnąć i pamiętam je dokładnie do dziś.
Czy wierzycie w symbolikę snów czy raczej nie. bo ja miałam dziwny sen co po przeczytaniu w necie symbolizuje coś niedobrego.
Ja osobiście jestem osobą wierzącą znaczy katoliczką :) i z tego, co wiem wiara w sny, wróżby i zabobony jest grzechem więc nie, nie wierzę w sny :) Ale Cię pozdrawiam i nie martw się na pewno nic się nie stanie złego. Ja mam często sny niefajne jak mam źle wywietrzoną sypialnię i jak kiedyś czytałam znaczenie to już by musiało nie być mnie, połowy mojej rodziny i straciłabym wszystko co mam. Tak wiec głowa do góry :)
Popieram w calej rozciaglosci. bo sa sny i sny to znaczy wiekszosc to faktycznie "codzienne robienie porzadkow" i "ukladanie na polkach" inaczej bysmy padli jak przeladowany komputer. Sa sny prorocze i ostrzegawcze (czesto w Bibli zarowno w Starym jak i w Nowym Testamecie mozna o nich poczytac. Szczerze mowiac nie rozumiem wiec niektorzy ksieza, sadzac z waszych wypowiedzi, ucza ze wiara w snyto grzech(?) . Ale nie jestem teologiem
Ja wierzę w sny i ich symbolikę. Myślę, że sny są odzwierciedleniem tego co dzieje się w naszym życiu. Raczej traktuję sny jako taką naukę, a nie jako przepowiednie. Jednak lubię sprawdzać co oznaczają :) Jakoś mi wtedy lepiej, kiedy sprawdzę i wiem w jaki sposób interpretować swój sen. Mam taki stary sennik, który dostałam od babci :)
Dopisano 2016-4-25 16:3:36:
Mineło już więcej niż 5 minut od utworzenia wiadomośći. Dlatego możesz tylko dołączyć nową treść.Dużo cennych informacji znalazłam też tu: Znaczenie Snów
oraz tu : Sennik Online
Jak któraś z poprzedniczek napisała- sny mają wielkie znaczenie w psychologii. To odzwierciedlone w symbolach nasze podświadome lęki. Sny to symbole którymi nasza podświadomość ostrzega nas. I interpretacja snów wg wiary katolickiej też absolutnie nie jest grzechem. Przecież w Piśmie świętym jest wiele przykładów ostrzeżeń poprzez sny przez Boga. Patrz np. sen św Józefa, po którym św. rodzina uciekła do Egiptu, czyli wg wiary- poprzez sny może przemawiać Bóg. Sama miałam kilka razy w życiu takie sny , które były niezwykłe. Zresztą do dziś zastanawiam się, czy to były sny, czy jawa. Miałam też przez długi czas powtarzający się sen. Po jakimś czasie zrozumiałam jego znaczenie. Po prostu podświadomość ostrzegała mnie, a ja tego nie rozumiałam. Teraz wiem, że kiedy znów mam ten sen musze uważać na kogoś w otoczeniu, moja podświadomość ostrzega mnie w ten sposób. Kilka razy śnili mi się zmarli, miałam wrażęnie, że to bylo jakby pożegnanie. To najgorsze z moich snów. długi czas nie mogłam się potem ostrząsnąć i pamiętam je dokładnie do dziś.