Mam pytanie dotyczace polskiej kurkumy - czy kotkolwiek wie jak ona odnosi sie pod wzgledem mocy do turmericu 9tez kurkumy, tylko kupowanej np. w Wielkiej Brytani). W swoich przepisach czesto mam kurkume i dodaje jej max. pol lyzeczki, bo jest b. intensywna, ale zauwazylam ze w innych przepisach polskich uzytkownikow, uzywajacych kurkumy kupionej w polsce - czasami dodawane sa nawe 2 lyzki! (co dla mnie jest niewyobrazalne jesli mialabym dodac do potrawy tyle turmericu).
Prosze o opinie, bo nie chce zanizac ilosci przyprawy w swoich przepisach, jesli okaze sie ze polska kurkuma jest slabsza niz turmeric.
W internecie znalazłam taką informację: Kurkuma długa- turmeric,curcuma longa - Przyprawa o silnym zapachu i o korzennym, lekko gorzkim smaku. Jest ona składnikiem proszku curry, oraz musztardy. Wykorzystywana jest w kuchni do barwienia ryżu, makaronu i warzyw konserwowanych w occie, ciast drożdżowych i biszkoptowych. Wyśmienicie sprawdza się w przyprawianiu potraw z drobiu, zup kremowych (np.szczawiowa). Kurkuma jest bardzo aromatyczna i komponuje się z roślinami strączkowatymi m.in. fasolami, soją, soczewica. Myślę,że jest to ta sama przyprawa.Wszystko zależy od ilości składników i intensywności potrawy.Ja osobiście używam jej delikatnie,tak mi odpowiada - lecz jeśli przepis mówi inaczej trzymam się przepisu.
Kurkuma czysta, jest tylko kurkuma (tumeric),,, w wiekszych ilosciach trujaca, w malych codziennie bardzo zdrowa, daje piekny kolor potrawom i uzywa sie ja zamiast szafranu ze wzgledu na nizsza cene. Dwie lyzki dodane na jaka ilosc? Na male porcje napewno za duzo.
W jezykach lacinskich kurkuma, w anglosaskich tumeric, jak mowie na okraglo, jak go zwal , tak go nazwal, chodzi o to samo, troche zolte,, troche gorzkie, ogolnie bardzo mile i potrzebne.Nawet polskie kartofelki wychodza jakos orientalnie z zastosowaniem takowej - a niby dlaczego maja nie wychodzic - skoro tyle miliardow uzytkownikow (kartofli) je stosuje na codzien. Tym bardziej, ze ani nie wymyslilismy, ani nie wprowadzilismy tak na serio tej szlachetnej zapychanki do kraju naszego. Poczytajcie o kartoflu chocby wpisujac go w google.A skoro sam juz sie wprowadzil, to nie trzeba zaprawiac go wylacznie skwarkami, cebulka i boczkiem, ziemniaczek ubostwia kumin, ubostwia tez kardamon, ubostwia nawet curry. Nie doprowadzajcie go do wscieklosci tym jedynym zapachem skwarkow z cebulka.
eszystkie odpowiedzi poczytalam bo ciekawe choc...chyba zadna niezupelnie na temat :-). Z wyjatkiem zwrocenia uwagi na ilosc potrawy. Ja podejrzewam, (choc w Polsce nie mieszkam lecz kupowalam czasem przyprawy w supermarkietach) ze ta oferowana w Polsce moze byc zwietrzala nieco. jest chyba mniej uzywN niz w innych krajach i zalega polki. Lub jest gorszej jakosci by byla tansza.
Prosze o opinie, bo nie chce zanizac ilosci przyprawy w swoich przepisach, jesli okaze sie ze polska kurkuma jest slabsza niz turmeric.
W internecie znalazłam taką informację:
Kurkuma długa- turmeric,curcuma longa - Przyprawa o silnym zapachu i o korzennym, lekko gorzkim smaku. Jest ona składnikiem proszku curry, oraz musztardy. Wykorzystywana jest w kuchni do barwienia ryżu, makaronu i warzyw konserwowanych w occie, ciast drożdżowych i biszkoptowych. Wyśmienicie sprawdza się w przyprawianiu potraw z drobiu, zup kremowych (np.szczawiowa). Kurkuma jest bardzo aromatyczna i komponuje się z roślinami strączkowatymi m.in. fasolami, soją, soczewica.
Myślę,że jest to ta sama przyprawa.Wszystko zależy od ilości składników i intensywności potrawy.Ja osobiście używam jej delikatnie,tak mi odpowiada - lecz jeśli przepis mówi inaczej trzymam się przepisu.
Kurkuma czysta, jest tylko kurkuma (tumeric),,, w wiekszych ilosciach trujaca, w malych codziennie bardzo zdrowa, daje piekny kolor potrawom i uzywa sie ja zamiast szafranu ze wzgledu na nizsza cene.
Dwie lyzki dodane na jaka ilosc? Na male porcje napewno za duzo.
W jezykach lacinskich kurkuma, w anglosaskich tumeric, jak mowie na okraglo, jak go zwal , tak go nazwal, chodzi o to samo,
troche zolte,, troche gorzkie, ogolnie bardzo mile i potrzebne.Nawet polskie kartofelki wychodza jakos orientalnie z zastosowaniem
takowej - a niby dlaczego maja nie wychodzic - skoro tyle miliardow uzytkownikow (kartofli) je stosuje na codzien.
Tym bardziej, ze ani nie wymyslilismy, ani nie wprowadzilismy tak na serio tej szlachetnej zapychanki do kraju naszego.
Poczytajcie o kartoflu chocby wpisujac go w google.A skoro sam juz sie wprowadzil, to nie trzeba zaprawiac go wylacznie skwarkami,
cebulka i boczkiem, ziemniaczek ubostwia kumin, ubostwia tez kardamon, ubostwia nawet curry.
Nie doprowadzajcie go do wscieklosci tym jedynym zapachem skwarkow z cebulka.
eszystkie odpowiedzi poczytalam bo ciekawe choc...chyba zadna niezupelnie na temat :-). Z wyjatkiem zwrocenia uwagi na ilosc potrawy. Ja podejrzewam, (choc w Polsce nie mieszkam lecz kupowalam czasem przyprawy w supermarkietach) ze ta oferowana w Polsce moze byc zwietrzala nieco. jest chyba mniej uzywN niz w innych krajach i zalega polki. Lub jest gorszej jakosci by byla tansza.