Mam do Was prosbe. Od pewnego czasu zaczeły mi sie podobać kwiatki doniczkowe. Mieszkajac u mamuski nie mialam zadnych kwiatkow w pokoju bo .... nie umialam o nie dbac i zreszta nie podobaly mi sie na parapetach, kwiatki pewnie to odczuwały i usuchały haha ;) Teraz mieszkam na swoim i od pewnego czasu zaczelam ogladac sie za kwiatami. Bedac w ikea kupilam sobie nawet jeden no ale niestety znowu uschnął. Okna mam na północ i południe. Wiem ze niektore kwiaty lubie ciemne miejsca a inne jasne. W duzym pokoju gdzie chciałabym poustawiac kwiaty na parapecie okna sa na poludnie, slonce jest od rana do wieczora. Poradzcie mi ktore kwiaty lubia taka duza ilosc slonca abym mogla sobie je kupic i poustawiac :)
Same poustawianie kwiatow nic nie da :) kwiaty trzeba kochac ,rozmawiac z nimi ,podlewac i zasilac .Ja kocham fiolki alpejskie , wlewam im wode na podstawke i stoja na oknach od poludnia ,paprocie tez mam na oknach poludniowych . Kuchnie mam od polnocy ,a w niej na scianie kroluje hoja . Mam tez kaktusy i draceny ,one nie maja specjalnych wymagan .
Mama-Różyczki ! masz racje kwiatki trzeba dbać tez serduszkiem emocjonalnie ... ! Podam przykład...miałam swego czsu rózne roślinki w domu , pod moja nieobecnośc opiekował sie Męzowaty i co ..............)) po moim powrocie znajdowałam zasuszone albo zalane rośliny . ! Nic do uratowania . !!! Hmm. poszliśmy do kwiaciarnii i spytłam sie Męzowatego , jakie mu sie podobają i o jakie bedzie dbał ? Wybór padał na orchidee i od tej czasu mam .........jestem posidaczką pieknych kwiatów ! Męzowate bardzo starnnie o nie dba ( miedzy nami te rośliny nie wymagają od nas zbyt wiele ) Ostatnio " wyhodował '' dla mnie orchidee z 19 sztukowym kwiatostanem !
Tego jednego kwiatuszka co kupilam w ikea bardzo mi sie podobal no ale chyba nie pokochalam go za bardzo ;) Zawsze jak cos chce to mam wiec kwiatki tez bede miec :) mam nadzieje ze uda mi sie je miec ;)
ja na stronie południowo - wschodniej na parapecie mam storczyki i drzewko szczęścia.Storczyki podlewam raz na dwa tygodnie ,nic z nimi dodatkowo nie robię i kwitną prawie cały rok :) Polecam więc je bardzo. Do cienistego miejsca nadaje się zamiculcas.Ma ładne,ozdobne liście i nie jest wymagającym - tylko trzeba go podlać raz na dwa tygodnie.Polecam też stronę www.swiatkwiatow.pl. Tu znajdziesz wszystkie potrzebne informacje o roślinkach :)
Piszczałko, nie radziłabym Ci zakładać swojego parapetowego ogródka teraz, w zimie. Kwiaty dostarczane są ze szklarni, lub giełd, które mają specyficzne warunki przechowywania kwiatów. Bardzo często wstawienie rośliny do mieszkania wiąże się z jej dość szybkim "zejściem ".Jako przykład mogą tu posłużyć np. Gwiazdy betlejemskie, które po Świętach raczej szpecą niż zdobią dom. Raczej bez stresu można o tej porze roku przynieśc do domu kaktusiki, nawet całą kolekcję, natomiast z innymi roślinami, szczególnie o ozdobnych liściach poczekałabym do ciepłych dni wiosennych. Pozdrawiam Cię gorąco...
czy wiecie coś może o wymaganiach kawy?Zmarniała mi coś przez zimę a rosła pięknie.Nie wiem co się dzieje.Ani przesadzanie nie pomaga ani zmiana miejsca.Pomóżcie proszę.Dzięki z góry.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Mam do Was prosbe.
Od pewnego czasu zaczeły mi sie podobać kwiatki doniczkowe. Mieszkajac u mamuski nie mialam zadnych kwiatkow w pokoju bo .... nie umialam o nie dbac i zreszta nie podobaly mi sie na parapetach, kwiatki pewnie to odczuwały i usuchały haha ;) Teraz mieszkam na swoim i od pewnego czasu zaczelam ogladac sie za kwiatami. Bedac w ikea kupilam sobie nawet jeden no ale niestety znowu uschnął. Okna mam na północ i południe. Wiem ze niektore kwiaty lubie ciemne miejsca a inne jasne. W duzym pokoju gdzie chciałabym poustawiac kwiaty na parapecie okna sa na poludnie, slonce jest od rana do wieczora. Poradzcie mi ktore kwiaty lubia taka duza ilosc slonca abym mogla sobie je kupic i poustawiac :)
Poczytaj tutaj i tu, tu też
Zaraz nastawie obiadek i zasiade do czytania i wybierania kwiatuszkow z podanych stron. Dzieki :)
Same poustawianie kwiatow nic nie da :) kwiaty trzeba kochac ,rozmawiac z nimi ,podlewac i zasilac .Ja kocham fiolki alpejskie , wlewam im wode na podstawke i stoja na oknach od poludnia ,paprocie tez mam na oknach poludniowych . Kuchnie mam od polnocy ,a w niej na scianie kroluje hoja . Mam tez kaktusy i draceny ,one nie maja specjalnych wymagan .
Mama-Różyczki ! masz racje kwiatki trzeba dbać tez serduszkiem emocjonalnie ... ! Podam przykład...miałam swego czsu rózne roślinki w domu , pod moja nieobecnośc opiekował sie Męzowaty i co ..............)) po moim powrocie znajdowałam zasuszone albo zalane rośliny . ! Nic do uratowania . !!!
Hmm. poszliśmy do kwiaciarnii i spytłam sie Męzowatego , jakie mu sie podobają i o jakie bedzie dbał ? Wybór padał na orchidee i od tej czasu mam .........jestem posidaczką pieknych kwiatów ! Męzowate bardzo starnnie o nie dba ( miedzy nami te rośliny nie wymagają od nas zbyt wiele ) Ostatnio " wyhodował '' dla mnie orchidee z 19 sztukowym kwiatostanem !
Tego jednego kwiatuszka co kupilam w ikea bardzo mi sie podobal no ale chyba nie pokochalam go za bardzo ;) Zawsze jak cos chce to mam wiec kwiatki tez bede miec :) mam nadzieje ze uda mi sie je miec ;)
ja na stronie południowo - wschodniej na parapecie mam storczyki i drzewko szczęścia.Storczyki podlewam raz na dwa tygodnie ,nic z nimi dodatkowo nie robię i kwitną prawie cały rok :) Polecam więc je bardzo.
Do cienistego miejsca nadaje się zamiculcas.Ma ładne,ozdobne liście i nie jest wymagającym - tylko trzeba go podlać raz na dwa tygodnie.Polecam też stronę www.swiatkwiatow.pl. Tu znajdziesz wszystkie potrzebne informacje o roślinkach :)
Piszczałko, nie radziłabym Ci zakładać swojego parapetowego ogródka teraz, w zimie. Kwiaty dostarczane są ze szklarni, lub giełd, które mają specyficzne warunki przechowywania kwiatów. Bardzo często wstawienie rośliny do mieszkania wiąże się z jej dość szybkim "zejściem ".Jako przykład mogą tu posłużyć np. Gwiazdy betlejemskie, które po Świętach raczej szpecą niż zdobią dom. Raczej bez stresu można o tej porze roku przynieśc do domu kaktusiki, nawet całą kolekcję, natomiast z innymi roślinami, szczególnie o ozdobnych liściach poczekałabym do ciepłych dni wiosennych. Pozdrawiam Cię gorąco...
czy wiecie coś może o wymaganiach kawy?Zmarniała mi coś przez zimę a rosła pięknie.Nie wiem co się dzieje.Ani przesadzanie nie pomaga ani zmiana miejsca.Pomóżcie proszę.Dzięki z góry.