Upiec w temp 160* ok 30 min, podwższyć do 190* i jeszcze piec 15 min.
Krem: 2 szkl. śmietany 30% 20 dkg czekolady 1/3 łyżki likieru pomarańczow. lub 3łżki innego alkoholu 4łżki cukru pudru 2 opakow. utrwalacza do śmietanki 15 dkg rodzynków 5 dkg orzechów włoskich lub laskowych
DO NASĄCZENIA: 3/4 SZKL.MOCNEJ, LEKKO OSŁODZONEJ HERBATY
Biszkopt przekroić na pół, górny placek pokruszć,a dolny nasączyć herbatą.śmietanę podgrzać, rozpuścić w niej czekoladę, cukier,po czym ostudzić i włożyć do lodówki na ok 2 godz. Rodzynki moczyć ok 1 godz w alkoholu. Śmietanę po oziębieniu ubić mikserem, pod koniec ubijania dodać utrwalacz( no. śmietsn-fix).Pokruszony biszkopt wymieszać z likierem oraz połową rodzynek i dodać do Smietany ubitej. Na placku nasączonym ułożyć masę czekoladową w kopułę. Posypać resztą rodzynek i orzechami wcześniej pokruszonymi.
Ślicznie dziękuję za odpowiedzi, ale chodzi o wersję tortu z kruchym spodem niby na waflu, z dżemem i masą czekoladopodobną. Koleżanka taki jadła (z cukierni) i męczy mnie teraz, żebym jej przepis znalazła. W internecie znalazłam tylko taki z biszkoptem, ale to nie to... Pozdrawiam i dziękuję.
Czy ktoś z Was może posiada w swoich zbiorach przepis na tort sułtański? Byłabym wdzięczna za wszelkie wskazówki :) Pozdrawiam
witaj
chcialam pomoc, ale znalazlam tylko przepisy na krem i na mazurek sultanski:
http://www.przepisy-kulinarne.f2y.org/desery/kremy/krem-sultanski.html
http://gotowanienaekranie.blog.onet.pl/2,ID190492897,index.html
http://mforum.pl/mazurek-sultanski-t11478.html
TORT SUŁTAŃSKI
Biszkopt:
6 jajek
1 szkl. mąki pszennej
6 łyżek cukru
1 łyżeczka mpr. do piecz.
szczypta soli
1 łżka soku z cytryny
Upiec w temp 160* ok 30 min, podwższyć do 190* i jeszcze piec 15 min.
Krem:
2 szkl. śmietany 30%
20 dkg czekolady
1/3 łyżki likieru pomarańczow. lub 3łżki innego alkoholu
4łżki cukru pudru
2 opakow. utrwalacza do śmietanki
15 dkg rodzynków
5 dkg orzechów włoskich lub laskowych
DO NASĄCZENIA: 3/4 SZKL.MOCNEJ, LEKKO OSŁODZONEJ HERBATY
Biszkopt przekroić na pół, górny placek pokruszć,a dolny nasączyć herbatą.śmietanę podgrzać, rozpuścić w niej czekoladę, cukier,po czym ostudzić i włożyć do lodówki na ok 2 godz. Rodzynki moczyć ok 1 godz w alkoholu. Śmietanę po oziębieniu ubić mikserem, pod koniec ubijania dodać utrwalacz( no. śmietsn-fix).Pokruszony biszkopt wymieszać z likierem oraz połową rodzynek i dodać do Smietany ubitej. Na placku nasączonym ułożyć masę czekoladową w kopułę. Posypać resztą rodzynek i orzechami wcześniej pokruszonymi.
znalezione tutaj
Ślicznie dziękuję za odpowiedzi, ale chodzi o wersję tortu z kruchym spodem niby na waflu, z dżemem i masą czekoladopodobną. Koleżanka taki jadła (z cukierni) i męczy mnie teraz, żebym jej przepis znalazła. W internecie znalazłam tylko taki z biszkoptem, ale to nie to... Pozdrawiam i dziękuję.