Tyle u mnie dzisiaj było widać :D Co ciekawe, bardzo sympatycznie się spacerowało w takim mleku (jak w końcu przestał padać wredny deszcz). Wyobrażacie sobie galerię mgły zaokiennej - polskiej i zagranicznej? Może popolujemy na nią, gdy znów nadejdzie?
Za to u nas w Lublinie było wczoraj przepięknie. Cały dzień świeciło słońce, było ciepło, słychać świergot ptaków, pojawiły się nawet przebiśniegi. Po prostu wiosna... A dzisiaj, dzisiaj jest okropnie! Cały czas pada deszcz ze śniegiem i jest brzydko, aż się nie chce wychodzić z domu. Ale ta pogoda kapryśna... Aby do wiosny!!!)
Przebiśniegi najwcześniej, jak zwykle zresztą, pojawiły się zacisznej dzielnicy Gdańsku-Oliwie. Są tam bodajże już od dwóch tygodni. Dziś pogoda o niebo lepsza, co prawda bez słońca, ale też i bez opadów. Całkiem miło.
Niestety nie jestem z Oliwy, ale bywam tam. Magiczne miejsce - pomieszanie zacisza starej przyrody z wystawnymi willami, zaniedbanymi zabytkowymi kamienicami, zapyziałymi przedomowymi ogródkami, szmatem historii ujętej przez gdańskich pisarzy, przepięknym parkiem z Pałacem Opatów, w którym odbywają się wystawy i galerie i przewielkim ogrodem zoologicznym wyglądającym jak park. Lubię, lubię :)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Tyle u mnie dzisiaj było widać :D
Co ciekawe, bardzo sympatycznie się spacerowało w takim mleku (jak w końcu przestał padać wredny deszcz).
Wyobrażacie sobie galerię mgły zaokiennej - polskiej i zagranicznej? Może popolujemy na nią, gdy znów nadejdzie?
W Gdyni widziałam przez okno tylko to co jest w promieniu 100 m. Cały dzień. I przez to niedziela była typowo niedzielna - leniwa i senna:)
Za to u nas w Lublinie było wczoraj przepięknie. Cały dzień świeciło słońce, było ciepło, słychać świergot ptaków, pojawiły się nawet przebiśniegi. Po prostu wiosna... A dzisiaj, dzisiaj jest okropnie! Cały czas pada deszcz ze śniegiem i jest brzydko, aż się nie chce wychodzić z domu. Ale ta pogoda kapryśna... Aby do wiosny!!!)
Przebiśniegi najwcześniej, jak zwykle zresztą, pojawiły się zacisznej dzielnicy Gdańsku-Oliwie. Są tam bodajże już od dwóch tygodni.
Dziś pogoda o niebo lepsza, co prawda bez słońca, ale też i bez opadów. Całkiem miło.
Wkn, jesteś z Oliwy? Mój Mąż mieszkał w Oliwie, teraz teściowie tam zostali, a my na Karwinkach siedzimy:)
Pozdrawiam 3miasto
Niestety nie jestem z Oliwy, ale bywam tam. Magiczne miejsce - pomieszanie zacisza starej przyrody z wystawnymi willami, zaniedbanymi zabytkowymi kamienicami, zapyziałymi przedomowymi ogródkami, szmatem historii ujętej przez gdańskich pisarzy, przepięknym parkiem z Pałacem Opatów, w którym odbywają się wystawy i galerie i przewielkim ogrodem zoologicznym wyglądającym jak park.
Lubię, lubię :)
U nas wczoraj tez było bardzo ładnie. Prawie 10 st C. Dziś jest okropnie: chłodno, zachmurzone i pada deszcz.
UUUUUUU Jak z horroru "Mgła" heheh dobrze, że nic się nie wyłoniło z tej mgły i was nie zjadło hihihihi