Forum

Kuchenne porady

Nasączanie biszkoptów

  • Autor: akinorew Data: 2009-03-27 12:05:53

    Witam,
    Ciekawi mnie jakie macie sposoby na nasączanie biszkoptów i skąd wiadomo, kiedy biszkopt jest wystarczająco nasączony.
    Wczoraj robiłam torcik i chyba za bardzo nasączyłam bo cały klapnął :(
    Co do sposobów, to szukam jakiejś sprawdzonej metody równomiernego rozprowadzenia płynu na blatach, bo skrapianie palcami niespecjalnie mi wychodzi - wiadomo, takim sposobem nigdy nie będzie równomiernie "pokapane".
    Temat dla mnie bardzo aktualny, gdyż w tym roku czeka mnie produkcja tortu na chrzciny drugiego syna (w Lany Poniedziałek :D ) oraz komunia pierwszego syna.
    Mam nadzieję że dzięki Waszym poradom ja, prawie-laik tortowy, dam radę i podołam wyzwaniu jakim będzie dla mnie wykonanie tych tortów. Szczególnie, że gdy robię coś sama, to jestem bardzo ambitna, i wszystko musi mi wyjść tak jak sobie upatrzę ;) 

    Z góry dziękuję za cenne sugestie i podpowiedzi :)

  • Autor: Shanna Data: 2009-03-27 12:32:32

    Ja nasaczam buszkopt za pomoca pedzla. Jesli nie masz w okolicy sklepu z art. cukierniczymi to wystarczy kupic pedzel w sklepie malarskim dobrze go wygorowac. Kilka ruchow pedzlem po powiezchni biszkoptu i juz. Nie poprawiam kilka razy wlasnie po to, by nie byl za mokry i by nie 'klapnal'.
    Do nasaczania uzywam zwykle wody z cukrem+olejki smakowe. Jesli to tort dla doroslych - w gre wchodzi alkohol, a jesli dla dzieci - soki typu squash.

  • Autor: anneau Data: 2009-03-27 12:58:15

    bardzo dobre pytanie! Ja też nie umiem nasączać bszkoptu. Bo nie wiem jak to zrobić by nie rozmoczyć ciasta, a jedynie nadać mu smakowej wilgotności :(

  • Autor: akinorew Data: 2009-03-27 13:04:06

    Pomysł z pędzlem rewelacja - dzięki wielkie! 
    I tylko raz pociągasz tym pędzlem, dobrze rozumiem?

  • Autor: Shanna Data: 2009-03-27 15:41:20

    tylko raz, ale zaznaczam ze mam szeroki pedzel.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2009-03-27 14:10:45

    Ja tez uzywam do tego pędzla. Sprawdza sie najlepiej. Ponczuje wodą z cukrem, sokiem z wiści, alkoholami (jesli tort jest dla dorosłych) .
    pociągam pędzlem dwa razy w jednym miejscu i tort wychodzi idealnie

  • Autor: nonka4 Data: 2009-03-27 18:58:30

    Ja nasączam juz przęciety, wodą z cytryną i cukrem pudrem.

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-03-27 21:16:03

    Ja rozlewam poncz małą łyżeczką od herbaty.

  • Autor: anneau Data: 2009-03-28 12:22:08

    a oprócz herbaty - jakoś mi kompletnie nie pasuje do tortu...czym można jeszcze nasączyć? Może jakiśalkohol...likier?

  • Autor: łasica Data: 2009-03-28 13:01:37

    W zależności od tego jaki tort robię, nasączam ciasto mocną wodą z cytryną,cukrem,spirytusem i kilkoma kroplami dowolnego aromatu do ciast, albo robię poncz z kawą rozpuszczalną i alkoholem.
    Do rozprowadzenia ponczu używam łyżeczki do herbaty.

  • Autor: justine75 Data: 2009-03-28 13:33:52

    Nasaczasz tak,zeby smak ponczu komponowal sie smakowo ze smakiem tortu-masy.Ja najczesciej robie poncz z soku cytryny,wody i cukru,ale rowniez kompot z wisni plus alkohol,wisniowka,sok z brzoskwin z alkoholem,sok z pomaranczy z woda,kawa...itd itp.,ale szczerze mowiac herbata jeszcze nie ponczowalam.
    Ja robie to lyzka stolowa.

  • Autor: anneau Data: 2009-03-28 18:17:52

    sok z brzoskwiń! O - to mi się bardzo podoba!

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-03-28 19:31:04

    Ja nie napisałam, że nasączam herbatą tylko poncz rozlewam łyżeczką od herbaty. A tak na marginesie to mocną, słodką herbatą z dodatkiem alkoholu też można naponczować. Można rozmieszać jakiś alkohol z wodą i aromatem. Można użyć soku owocowego. Co kto lubi.

  • Autor: anneau Data: 2009-03-29 13:09:08

    Ja z tą herbatą- nie do Ciebie. To u mnie w domu mama zawsze ponczowała herbatą! A ja tego strasznie, okrutnie nie lubiłam- herbata psuła cały smak ciasta :(

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-03-29 14:17:52

    Myślałam, że źle przeczytałaś moją wypowiedź bo akurat pod nią się podpięłaś:) Spróbuj zrobić kiedyś mocną, słodką herbatę z dodatkiem alkoholu, takie nasączenie też jest dobre. No i najważniejsze żeby było go nie za dużo bo wiadomo jak się przesadzi to na pewno nie będzie dobre.

  • Autor: agax Data: 2009-04-24 18:44:21

    Właściwie to ja stosowałam juz chyba wszystkie tutaj wymienione rzeczy-poncze jeśli chodzi o ponczowanie i właśnie zawsze jest to zależne od tego z jaka masa ma być biszkopt...staram sie tez dopasować smaki..Ostatnio wypróbowałam wodę cytrynowa niegazowaną jak robiłam torcik dla dzieci i było super.Póżniej to powtórzyłam tylko do tej wody cytrynowej dodałam wódkę,poniewaz to był tort dla  'dorosłych' i naprawde wszystkim smakowało-ale to mój ostatni eksperyment i dlatego jak znalazłam ten wątek to sie chciałam tym z Wami podzielić...AAAAAA i najważniejsze ja juz od lat ponczuję tzn."psikam" biszkopta takim zraszaczem do kwiatków z pompką-mam nadzieje,że bedzie wiadomo o co chodzi..hmmm...i właściwie kupiłam taki malutki specjalnie,aby służył tylko do tego.Taki 'zraszacz' bardzo dobrze rozprowadza płyn.Nigdy nie próbowałam pędzelkiem natomiast i dopiero tutaj o tym przeczytałam,ale człowiek sie uczy całe życie.....pozdrawiam serdecznie i życze powodzenia :)))

  • Autor: anneau Data: 2009-04-25 16:05:12

    pomysł ze "zraszaczem" wg mnie strzał w dziesiątkę! Równomiernie mozna zwilżyć i nie będzie tych okropnych mokrych miejsc!

  • Autor: as Data: 2009-04-24 19:30:32

    Jutro robię tort kakaowy z masą kokosową. Jaki poncz zastosować najlepiej by pasował? Do tej pory nigdy nie ponczowałam bo nie wirdziałam po co . Na innym forum się o tym dowiedziałam. Moja mama zawsze robiła z herbaty. Jak podacie jakieś propozycje to podajcie też proporcje. Z góry dziękuję.

Przejdź do pełnej wersji serwisu