W sklepach jest mnóstwo czyścików do zmywarek np:calgonit, somat ja ostatnio kupiłam w lidlu w5. Taka nieduża butelka( na ogół kwadratowa albo płaska ). Odkręcasz, wkładasz do zmywarki wg instrukcji i włączasz mycie ( na pusto ). Samo się myje. I oczywiście raz w tygodniu zaglądam do filtra i myję go.
W mojej zmywarce był nieprzyjemny zapach i zlikwidowałam go nalewając na dno szklankę octu. Włączyłam program na krótkie zmywanie i było po problemie. Ocet jest najlepszy na zlikwidowanie przykrych zapachów np. w lodowce. Octu używam także do usunięcia osadu z kamienia na kranach. Polewam octem watę i zawijam ją wokół kranu. Po godzinie spłukuję i wycieram do sucha. Bateria lśni. Polecam ten sposób.
Bardzo dobry. A ja tak raz na dwa tygodnie wlaczam jeszcze zmywarke bez naczyn na najgoretszy program i czyszcze sita regularnie. Oczywiscie usowam z talerzy resztki pozywienia by nie kisly na badz w sitach.
Masz rację. Bardzo ważne jest usuwanie resztek jedzenia.Moja znajoma tego nie robiła i rezultat to własnie paskudny zapach i zapchany filtr. Czyszczenie nie było przyjemne. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o to owijanie watką nasączoną octem - czas potrzebny na to, aby ocet rozpuścił kamień jest zależny od, że się tak wyrażę "stopnia zapuszczenia". W zależności od tego, co czyścimy i jak bardzo jest obrośnięte kamieniem, czasem wystarczy 20 minut, innym razem godzina lub dłużej. Jesli z góry wiemy, że czas potrzebny na odkamienianie będzie dość długi, warto dodatkowo zawinąć kran dodatkowo w woreczek foliowy, aby watka nie wyschła. Ale to raczej rzadkie przypadki - zwykle sugerują kamień, który można łupać nożem :) Aha, warto też zwracać uwagę, ilu procentowy jest ocet. Nie zawsze musimy się uciekać do czyszczenia octem nierozcieńczonym - w wielu przypadkach wystarczy, a nawet jest zalecany roztwór octu i wody 1:1 lub 1:2. Szczególnie jeśli czyści się szyby, lustra, ramy lub kuchenki. Wysokoprocentowy roztwór octu, jak każdy silny środek, również przyspiesza starzenie się przedmiotów i sprzętu.
Mam "niepachnący" problem,ale dotyczy on mojej pralki.Czy mozna wykorzystać któryś z podanych przez Was sposobów? Będę wdzięczna za radę w tej kwestii.
Ja tez taki miałam.Okazało się,że płyn do płukania tkanin zostawiał brzydki nalot,który powoli zaczął zamieniac się w pleśń.Zobacz w jakim stanie masz pojemnik do wlewania płynu.U mnie ten osad był z tyłu za pojemnikiem.Od tego czasu regularnie myję sama szufladkę i miejsce,gdzie ja wkładam.
Miałam podejrzenia w stosunku do płynu do płukania-cieszę się,że to potwierdziłaś.Wszystkie czynności przy kosmetyce pralki robię regularnie,ale widocznie jeszcze gdzieś coś się zawieruszyło i brzydko pachnie.Będę próbować to wyeliminować,ale chętnie przyjmę jeszcze inne porady.
Od czasu do czasu dobrze jest pralke wlaczyc na program gotowanie bez niczegó tzn pusta i bez proszku. Pomaga i odkarza (odkaza?). ja tak robie raz na trzy miesiace.
Dobrze wiedzieć o takich sposobach tak na wszelki wypadek. Ja co prawda używam zapachu do zmywarki, uzupełniam regularnie sól i czyszczę filtr i jest ok. Nie mogę tylko przepchać jednej dziurki w jednym ze śmigieł. Wpadła tam skorupka od jajka i niczym nie mogę jej wyjąć, od ciśnienia wody też nie wypadła, a śmigło jest chyba klejone i nie da się go otworzyć:(
umyc! trzeba myc rowniez zmywarke :( wyjac filtry, umyc filtry umyc zywarke woda z octem od czasu do czasu uzywac srodki do kuracji zmywarki i puszczac na wysokim programie pusta trzymac uchylone drzwiczki plukac naczynia przed wstawianiem
Mam pytanie czy również macie taki problem? a mianowicie nieprzyjemny zapach w zmywarce jeśli tak jak sobie z tym radzicie poradzcie.
Ja systematycznie wymieniam zapach w zmywarce. Jak zaczyna być ją "czuć" - to znak żeby wymienić. I poza tym co 3 miesiącę czyścik do zmywarki.
ja mam nową zmywarkę i po umyciu naczyń jak się ją otworzy to zapach jest okropny .
Zapach to się domyślam taki do powieszenia a czyścik jak to wygląda i działa?
W sklepach jest mnóstwo czyścików do zmywarek np:calgonit, somat ja ostatnio kupiłam w lidlu w5. Taka nieduża butelka( na ogół kwadratowa albo płaska ). Odkręcasz, wkładasz do zmywarki wg instrukcji i włączasz mycie ( na pusto ). Samo się myje. I oczywiście raz w tygodniu zaglądam do filtra i myję go.
Ja też kupuję zapach i po problemie:)))
W mojej zmywarce był nieprzyjemny zapach i zlikwidowałam go nalewając na dno szklankę octu. Włączyłam program na krótkie zmywanie i było po problemie. Ocet jest najlepszy na zlikwidowanie przykrych zapachów np. w lodowce. Octu używam także do usunięcia osadu z kamienia na kranach. Polewam octem watę i zawijam ją wokół kranu. Po godzinie spłukuję i wycieram do sucha. Bateria lśni. Polecam ten sposób.
Bardzo dobry. A ja tak raz na dwa tygodnie wlaczam jeszcze zmywarke bez naczyn na najgoretszy program i czyszcze sita regularnie. Oczywiscie usowam z talerzy resztki pozywienia by nie kisly na badz w sitach.
Masz rację. Bardzo ważne jest usuwanie resztek jedzenia.Moja znajoma tego nie robiła i rezultat to własnie paskudny zapach i zapchany filtr. Czyszczenie nie było przyjemne. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o to owijanie watką nasączoną octem - czas potrzebny na to, aby ocet rozpuścił kamień jest zależny od, że się tak wyrażę "stopnia zapuszczenia". W zależności od tego, co czyścimy i jak bardzo jest obrośnięte kamieniem, czasem wystarczy 20 minut, innym razem godzina lub dłużej. Jesli z góry wiemy, że czas potrzebny na odkamienianie będzie dość długi, warto dodatkowo zawinąć kran dodatkowo w woreczek foliowy, aby watka nie wyschła. Ale to raczej rzadkie przypadki - zwykle sugerują kamień, który można łupać nożem :)
Aha, warto też zwracać uwagę, ilu procentowy jest ocet. Nie zawsze musimy się uciekać do czyszczenia octem nierozcieńczonym - w wielu przypadkach wystarczy, a nawet jest zalecany roztwór octu i wody 1:1 lub 1:2. Szczególnie jeśli czyści się szyby, lustra, ramy lub kuchenki. Wysokoprocentowy roztwór octu, jak każdy silny środek, również przyspiesza starzenie się przedmiotów i sprzętu.
Mam "niepachnący" problem,ale dotyczy on mojej pralki.Czy mozna wykorzystać któryś z podanych przez Was sposobów?
Będę wdzięczna za radę w tej kwestii.
Ja tez taki miałam.Okazało się,że płyn do płukania tkanin zostawiał brzydki nalot,który powoli zaczął zamieniac się w pleśń.Zobacz w jakim stanie masz pojemnik do wlewania płynu.U mnie ten osad był z tyłu za pojemnikiem.Od tego czasu regularnie myję sama szufladkę i miejsce,gdzie ja wkładam.
Miałam podejrzenia w stosunku do płynu do płukania-cieszę się,że to potwierdziłaś.Wszystkie czynności przy kosmetyce pralki
robię regularnie,ale widocznie jeszcze gdzieś coś się zawieruszyło i brzydko pachnie.Będę próbować to wyeliminować,ale chętnie
przyjmę jeszcze inne porady.
Od czasu do czasu dobrze jest pralke wlaczyc na program gotowanie bez niczegó tzn pusta i bez proszku. Pomaga i odkarza (odkaza?). ja tak robie raz na trzy miesiace.
Wlej do pralki szklankę octu i nastaw na puste pranie. Efekt ten sam co ze zmywarką.
Uwaga nie za czesto bo ocet dziala zle na czesci gumowe pralki ale sposob swietny
Nie za często ale raz na jakiś czas. Zresztą pralka nabierze wody i ocet będzie w stanie rozcieńczonym.
Dobrze wiedzieć o takich sposobach tak na wszelki wypadek. Ja co prawda używam zapachu do zmywarki, uzupełniam regularnie sól i czyszczę filtr i jest ok. Nie mogę tylko przepchać jednej dziurki w jednym ze śmigieł. Wpadła tam skorupka od jajka i niczym nie mogę jej wyjąć, od ciśnienia wody też nie wypadła, a śmigło jest chyba klejone i nie da się go otworzyć:(
umyc! trzeba myc rowniez zmywarke :(
wyjac filtry, umyc filtry
umyc zywarke woda z octem
od czasu do czasu uzywac srodki do kuracji zmywarki i puszczac na wysokim programie pusta
trzymac uchylone drzwiczki
plukac naczynia przed wstawianiem
Dziękuję za porady.Będę próbować aż do skutku.Pozdrowionka.