Od kilku dni mieszkamy na nowym mieszkaniu. Wszystko jest ok poza kuchnia. Jak odkrece ciepla wode to slychac buczenie tak glosne jak syrena na statku. Co jest powodem takiego buczenia? Cisnienie czy cos innego? Jak sie go pozbyc? Dodam, ze buczenie przechodzi jak sie wode porzadnie rozkreci, no ale wtedy, to nie dosc ze leci wrzatek to jeszcze nie da sie nic zrobic pod woda bo chlapie na pol kuchni. W lazience za to wszystko jest ok.
Od kilku dni mieszkamy na nowym mieszkaniu. Wszystko jest ok poza kuchnia. Jak odkrece ciepla wode to slychac buczenie tak glosne jak syrena na statku. Co jest powodem takiego buczenia? Cisnienie czy cos innego? Jak sie go pozbyc? Dodam, ze buczenie przechodzi jak sie wode porzadnie rozkreci, no ale wtedy, to nie dosc ze leci wrzatek to jeszcze nie da sie nic zrobic pod woda bo chlapie na pol kuchni. W lazience za to wszystko jest ok.
Należy wymienić " grzybek" czyli główkę zaworu w kranie. Pozdrawiam !
Dziekuje. Jesli to ma zlikwidowac moj klopot to zaraz biegne do sklepu.