Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Jak nauczyć obcokrajowca jezyka polskiego??

  • Autor: niunia485 Data: 2009-04-17 18:50:31

    Dziewczyny ratunku,moj znajomy(anglojezyczny,murzyn) poprosil mnie bym nauczyla go jezyka polskiego,tylko od czego tu zaczac zeby nie utrudnic mu tej nauki.Macie jakies pomysly jak sie do tego zabarac?

  • Autor: CZOS Data: 2009-04-17 19:00:43

    Jak chcesz mieć problem z głowy to niech się nauczy " w Szczebrzeszynie chrząszcz........". Tak na poważniej to chyba wiersz, piosenka. opowiedanko krótkie, historyjka obrazkowa.

    Powodzenia

  • Autor: niunia485 Data: 2009-04-17 19:05:57

    hmmm to chyba w pozniejszym etapie,bo poki co to on nic nie potrafi po polsku powiedziec,ale dziekuje za zainteresowanie:)

  • Autor: góralka Data: 2009-04-17 19:11:28

    Ja proponuję na początek lekturę-bloog Artura Andrusa. http://arturandrus.bloog.pl/id,4419002,index.html#komentarze  Pozdrawiam ;)

  • Autor: niunia485 Data: 2009-04-17 19:29:56

    musze przyznac ze ciekawy ten blog:)pozdrawiam

  • Autor: góralka Data: 2009-04-17 19:47:04

    ośka dzięki ;)

  • Autor: Kropcia Data: 2009-04-17 21:28:21

    Ekstra tekst, prawie oplułam klawiaturę!

  • Autor: niunia485 Data: 2009-04-17 21:49:19

    Tekst jest naprawde swietny,tylko ze nie bardzo mi pomaga w tym od czego zaczac nauczanie:(

  • Autor: malka200 Data: 2009-04-17 22:36:58

    ja uczyłam obcokrajowca- z kolorową gazetą - zaczynałam od postaci- osoby, rodzaje, potem ubrania, kolory, liczby stron, po roku czytaliśmy przepisy kulinarne.....Swtierdziłam, że to taki elementarz Falskiego dla dorosłych. Chwytało świetnie, dla faceta może to być "męska gazeta" -w granicach rozsądku...:) Dla mnie ten patent się sprawdzał- oczywiście nie uczyłam go czytać (stwierdził że nic z tego) ale rozmawialismy o obrazkach. Życzę sukcesów.

  • Autor: niunia485 Data: 2009-04-17 22:59:40

    super pomysł,bardzo dziekuje za zainteresowanie i pomoc:)pozdrawiam

  • Autor: erka Data: 2009-04-18 03:52:29

    Jezeli moge cokolwiek poradzic, to moze wypozycz film polski ( ewentualnie bajke) z English subtitles i daj mu do ogladania.

  • Autor: kokliko Data: 2009-04-18 06:01:53

    Zalezy od celu : jesli tylko ciekawosc lingwistyczna, to da sobie rade sam, jesli ciekawosc przejsciowa, to i tak porzuci, jesli wzgledy natury rodzinnej, to jak najczesciej jezdzic z nim do Polski. Ja mam meza francuskojezycznego, bez zadnych polskich korzeni i po pieciu latach
    zaczal mowic po polsku, po trzydziestu mowi i pisze, w domu z dziecmi mowilismy i mowimy do dzisiaj w dwoch jezykach nawet nie zdajac sobie sprawy w jakim jezyku potoczyla sie rozmowa.
    Natomiast nauka wegierskiego zakonczyla sie wielkim fiaskiem. Bo motywacje byly dosyc bezprzedmiotowe.
    Przez rok uczylam pewna, ogromnie mila Franuzke, poslubiona Polakowi jezyka jej meza, ale od ktorejs tam lekcji, mialam wrazenie, ze  jej malzenstwo, jak i nauka jezyka skonczy sie w rownie bezsensowny sposob, tak jak sie zaczela. oczywiscie  skonczylo sie wielkim rozwodem i niechecia do jezyka.
    A moj maz w kazde wakacje spedzane w Polsce, oprocz porannych buleczek przynosi GW, po czym przy sniadaniu robi ku uciesze mojej i wszystkich przyjaciol, tzw relacje prasowa.A i z dziecmi sms-uje chetnie po polsku (dodam, ze dzieci tez urodzone tutaj).
    Nauczyc sie jezyka , znaczy zaakceptowac kulture  innego jezyka we wszystkich jej przejawach, innym slowem troche odejsc od wlasnej,  a przynajmniej nie uwazac wlasnej za  pepek swiata.
    Reszta, to znaczy ksiazki z ktorych korzystamy do nauki, sa tylko  niewiele znaczacym dodatkiem.
    Samouki z ktorych korzystal moj maz, byly najgorszymi propagandowymi samoukami z czasow PRLu z lat siedemdziesiatych, wiec i takie zdaly egzamin.

  • Autor: ekkore Data: 2009-04-18 07:49:30

    To ja poweim w drugą stronę. Mój mąż jest samoukiem językowym, z talentem w tym kierunku. Czyta w wielu językach, choć nie potrafi powiedzieć ani słowa...
    Angielskim posługuje sie najsprawniej - mimo, że paradoksalnie tego języka uczył się najmniej. Nauczył sie go tłumacząc teksty piosenek, bodajże tylko raz przez dwa lata chodził na kurs zafundowany w pracy. W każdym razie mówi płynnie, pisze artykuły.
    Po niemeicku sie dogada, choć z wielkimi błędami. Ale za to doskonale rozumie tekst czytany - czasami mam wrażenie, że sens zdecydowanie chwyta lepiej niż ja obeznajomiona z tym językiem. Ale może przez to, że nie koniecznie zna zasady gramatyczne, które zdecydowanie utrudniają łapanie sensu (prawie nikt, w żadnym języku nie mówi ani nie pisze gramatycznie).
    Po czesku mówi płynnie, czyta - jako, że to podobne języki to wymiana artykułów do czasopism polega na tym, że oni piszą po czesku - mój mąż tłumaczy na polski - albo koryguje ewentualne nieścisłości, oni to samo robią z tekstem po polskiu.

    Francuski stanowi marzenie ale i zagadkę. Dosyć dobrze czyta teksty francuskie (choć nei wypowie ani jednego słowa poprawnie), jak widzi słowo wie co ono znaczy. Zwiedzaliśmy kiedyś fort (zreszta otwarty tylko dla dwóch osób), w którym przewodnikiem był tylko jednojęzyczny Francuz. Całkiem dużo rozumiał - a daty i kalibry uzbrojenia ustalali pisząc cyfry palcem na murze.
    Potrafi też zrozumieć teksty fińskie - ale tylko z dziedziny forteczno - historycznej. Radochę mieliśmy czytając w metrze gazetę reklamową - tłumacząc cała resztę na zasadzie znanych pojedynczych słów i obrazków.


    Jak nauczyć obcokrajowca języka - dokładnie jak było wcześniej napisane - jak malucha - za pomocą obrazków i opisów. I przede wszystkim rozmowy bez obciążania głowy grmatyką. Ona tylko zaśmieca proces uczenia - a potem przyjdzie sama i wszystko sie w głowie poukłada.
    Dzieci przez 6 lat mówią bez znajomości żadnych zasad - a robią to z roku na rok coraz bardziej poprawnie. Może nie zrobią rozbioru zdania, ale posługują w miarę poprawna polszczyzna (to już zalezy od języka rodziców i najbliższego otoczenia).
    Mówienie jest najważniejsze.


    I jak napisała Kokliko - jeżeli nie będzie motywacji wewnętrznej, takiej potrzeby serca do nauczenia się języka nici z tego będą.

  • Autor: asiaff Data: 2009-04-18 09:06:27

    Tutaj jest kilknaście filmików do nauki http://www.solarnet-international.org/content/pages/en/solar-net-tv/polish-language-videos.php

  • Autor: niunia485 Data: 2009-04-18 11:35:26

    Bardzo wam wszystkim dziekuje za porady,mysle ze jesli rzeczywiscie dojdzie do tej nauki to z pewnoscia wykorzystam wasze porady:)Jeszcze raz dziekuje,i zycze milego dnia.

Przejdź do pełnej wersji serwisu