...dotychczas miałam konto studenckie w PKO BP, ale ponieważ ostatnio strasznie zwiększyły się opłaty i prowizje- muszę zmienić bank. No i akurat przyszła mi reklama na pocztę - z mBanku. Oferta jest aż podejrzanie zachęcająca- żadnych opłat za prowadzenie/ przelewy/ oprocentowanie w prawdzie minimalne, ale - mi bardziej zależy, żeby przynajmniej nie zdzierali za to, że trzymam oszczędności. Możecie coś więcej powiedzieć o mBanku? Bo może ja daję się właśnie nabrać na jakieś ukryte opłaty, które dopiero wyjdą "w praniu"? Hmmm???
Nie wiem czy moja opinia będzie Ci pomocna, bo właśnie wczoraj założyliśmy z mężem wspólne konto w mBanku-internetowe, uprzednio robiąc rozpoznanie i wśród znajomych i w ofertach różnych banków. Zanjomi bardzo sobie chwalą, rzeczywiście wszelkie przelewy inter. są za darmo, karta też bezpłatnie, (druga karta - 1zł/miesiąc) kody do przelewów dostaje sie albo SMSem albo pocztą. Nie ma wpłaty minimalnej, ani kwoty, która musi być na koncie. Może wypowie sie jeszcze ktoś kto już z takiego konta korzysta jakis czas. Pozdrawiam :-)
Mój kolega ma konto mbanku i jest zadowolony. Faktycznie nie placi sie zadnych opłat za prowaqdzenie rachunku i nie wymagaja comiesiecznych wplat . Jednak PKO BP ma lepsze oferty jeśli chodzi o pozyczki dla jegio klientow,. Jesli jeszcze studiujesz i nie masz stalych dochodow, nie zamierzasz brac kredytow to przepisz sie do MBanku
Aniu ja mam konto w mbanku od 9 lat. Jestem z niego bardzo zadowolona. Tak jak w ofercie piszą nie ma żadnych opłat za prowadzenie konta. Nie wymagają byś miała stałe dochody. Lokata tez jest zadowalajaca. Opłaty za przelewy są do innych banków za 0,50 zł. Za kody jednorazowe tez nie ma opłat. Oprócz tego możesz korzystac z karty kredytowej dośc wysoki limit na niej nie taki jak w PKO. Mam tez konto w PKO i chetnie bym sie pozbyła gdyby nie było ono zwiazane z moja druga pracą, bo jest powiązane z tamtym kontem. Jezeli chodzi o pozyczki tak samo mozna w mbanku i wcale nie są więcej oprocenrowane. Jedyny mankament tego banku to brak bankomatów z depozycją. Poniewaz ja mam konto w banku PKO ( tez internetowe)to wpłacam na to konto i przelewam na mbank. Prowizja mnie wynosi 0,50 zł.Prawdę mówiąc nawet do konca tego nie sprawdzałam, bo w moim mieście nie ma takiego. Mbank korzysta za darmo z bankomatów banku zachodniego. A, i jeszcze jedno . Jest to jedyny bank, który nie pobiera prowizji gdy wybierasz pieniadze za granica z bankomatów. jezeli masz ochote załozyc sobie konto internetowe to z czystym sumieniem POLECAM!
mBank od dawna :) Wygodnie, czytelnie i bezproblemowo. Natomiast PKO BP... oj podpadło mi... nie cały bank oczywiście, a tylko jeden z oddziałów, ale nie czekając na dalsze rewelacje z ich strony wyniosłam się od nich definitywnie.
Od lat mam konto w mBanku, mój mąż też, mamy i swoje prywatne i firmowe. Ja osobiście bardzo sobie chwalę. Nie powiem po różnych bankach się tułałam, ale w tym jestem już dośc długo.
Ja mam w mBanku konto firmowe - od dawna. Zus i skarbówka bez oplat, prowadzenie bez opłat, za przelewy pozostałe 1 zł. Konto indywidualne mam od roku - nie jako główne, bo nie ma u mnie bankomatu euronetu - a prowizję za wypłaty z obcych bankomatów nie są małe. Gdyby nie to już dawno podziękowałabym bankowi stacjonarnemu.Prowadzenie bez opłat, przelewy bez opłat - a nie jak PKO SA za każdy kod sms-owy (ale nie ma innej opcji) trzeba płacić za jakis pakiet z góry. Nawet nie wiem ile - bo przelewam do mBanku (mam go zdefiniowanego ze starych czasów, za zdefiniowane się nie płaci) i stamntąd robię wszystkie przelewy.
Teraz wzrosło oprocentowanie linii kredytowych - przynajmniej na kontach firmowych. Zważywszy, że wcześniej było konkurencyjnie niskie w stosunku do innych banków to teraz zrównało się poziomem z rorem w PKO SA (było 11%, a ROr na 17, teraz wszędzie jest 17, no chyba, że ROR mi się zwiększył a nie zwróciłam na to uwagi)
Ja mam zwykłe konto w mBanku od roku i jestem zadowolona. Wszystkie przelewy robię z tego konta bo nie ma żadnych opłat, za prowadzenie rachunku również nie. Pożyczki i lokaty mnie nie interesują więc nawet nie wiem jak to tam wygląda. Generalnie polecam.
Swego czasu miałam konto w MILLENNIUM. Opłaty i prowizje poszły do góry znacząco. Oczywiście bank nie ma obowiązku informować o tym fakcie klienta. Stwierdziłam,że nie mam zamiaru dorabiać prezesów i innnych pasibrzuchów. Teraz jestem w banku spółdzielczym i płacę jedyne 1.99zł.za prowadzenie rachunku. Nie skusiłam się nawet na bankomatową kartę. Jedynie miałam lokatę na pół roku bez dodatkowej opłaty. Wzięli tylko tzw.podatek Belki... Jeśli potrzebuję gotówki-obsługuje mnie pracownik i tyle.
no to jednak uciekam do mBanku :) Ale - wypełniając wniosek o otwarcie jest taka prośba: "Wpisz 10 ostatnich cyfr rachunku osoby polecającej
Upewnij się, że cyfry zostały wpisane poprawnie. W przypadku błędnego wypełnienia pola, skorzystanie z oferty założenia mLOKATY rekomendacyjnej nie będzie możliwe." A skąd ja mam wziąc takie cyfry, skoro polecającym w tym przypadku był - mail reklamowy na e-koncie?
Tego akurat nie musisz wypełniać. Też mam konto w mBanku, założyłam je kilka lat temu w zasadzie dla możliwości gromadzenia środków na emax plus, mieli b.dobre oprocentowanie. Teraz się pogorszyło w porównaniu do innych ale już nic nie zmieniam. Natomiast podstawowe konto mam w BGŻ, od zawsze niemal. Oczywiście konto przez internet. Dla mnie jest bardzo czytelne wszystko co się na nim dzieje /zapisy operacji/, wszystko bez opłat, jedynie 2 zł/m-c za kartę, a dodatkowym atutem jest subkonto eskalacja, gdzie można gromadzić "nadwyżki" i jest dość dobrze oprocentowane.
przepraszam, ze sie podczepiam, troche ni z gruszki, ni z pietruszki,ale chcialabym sie dowiedziec co myslicie o City Bank,ja zaczynam myslec zle, ale moze nieslusznie. Jakies osiem lat temu zalozylam u nich konto, nie mieszkam w Polsce, chodzilo mi o o karte platnicza i o wplywy z polskich zarobkow. Teraz mam wrazenie, ze to chyba najdrozszy bank, z cala pewnoscia duzo drozszy od mojego codziennego, i wlasnie zastanawiam sie nad zmiana A czy slusznie, to od Waszych sadow zalezy.
Wiem tylko, że jest to produkt amerykański, a ja jakoś nie przepadam za tamtymi wytworami. Onie większość rzeczy produkują dla bogatych a ja do takich niw należę i dlatego nie korzystam .
Jest drogi to znam ze słyszenia. Bo w city posiadam tylko kartę kredytową.
Z kartę kredytową, jeżeli spłacasz regularnie nie ma najmniejszych problemów. jeżeli zdarzy się zapomnieć - trochę kosztuje - aczkolwiek wszystko jest w regulaminie, więc nie powinno być zaskoczeniem. Opłata roczna za kartę jest wysoka - ale jak chcesz zrezygnowac obniżają ją od ręki - wystarczy zadzwonić.
Generalnie teraz wszystkie stacjonarne banki są drogie - jak nie w tym, to w innym, zawsze znajdą haczyk na klienta, aby od niego wyciągnąć kasę. Optymalny jest mbank - zresztą wypłatę z zagranicznych bankomatów mają gratis - pod warunkiem, że jest to wypłata w walucie karty (karty chyba rozliczane są w Euro). A za pozostałe waluty trzeba zapłacic prowizję - która i tak jest zdecydowanie mniejsza niż w innych bankach - wiem, bo jadąc do Finlandii przelewałam rezerwową gotówkę, aby jak najmniej oddac bankom, gdyby zabrakło po drodze waluty nie eurowej.
nie wiem czy o euro dokładnie chodzi, ale jeżdżąc reguralnie do Norwegii a mój mąż pracując tam na miejscu pobieraliśmy z bankomatu korony norweskie-bo taka tam waluta i z tego co pamietam wypłaty były bez prowizji - własnie z mBanku. natomiast będąc w Tunezji wypłacaliśmy w dolarach i prowizja była taka jak z innego bankomatu (o ile mnie pamięć nie myli bo to juz jakiś czas temu było).
co do Citi Banku - chyba jeden z droższych banków na naszym rynku. miałam znajmomą, która tam posiadała konto, karty i inne to wiem, że zmieniła niedawno bank
Użytkownik anneau napisał w wiadomości: > ...dotychczas miałam konto studenckie w PKO BP, ale ponieważ ostatnio > strasznie zwiększyły się opłaty i prowizje- muszę zmienić bank. No i akurat > przyszła mi reklama na pocztę - z mBanku. Oferta jest aż podejrzanie > zachęcająca- żadnych opłat za prowadzenie/ przelewy/ oprocentowanie w prawdzie > minimalne, ale - mi bardziej zależy, żeby przynajmniej nie zdzierali za to, że > trzymam oszczędności. Możecie coś więcej powiedzieć o mBanku? Bo może ja daję > się właśnie nabrać na jakieś ukryte opłaty, które dopiero wyjdą "w > praniu"? Hmmm???
W mBanku jestem od samego początku jego istnienia. Jestem naprawdę zadowolony. Miałem konta w jeszcze wielu bankach ale się zawiodłem. Osobiście uważam, że mBank jest najlepszy w branży. Jest to oczywiście moje prywatne zdanie oparte na latach doświadczeń. Bahus
ja też przez te ostatnie 3 lata byłam zadowolona. Ale teraz- bardzo podnieśli opłaty i wychodzi na to, że po opłaceniu ich- wychodzę nawet nie na 0 lecz na minus!
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
...dotychczas miałam konto studenckie w PKO BP, ale ponieważ ostatnio strasznie zwiększyły się opłaty i prowizje- muszę zmienić bank. No i akurat przyszła mi reklama na pocztę - z mBanku. Oferta jest aż podejrzanie zachęcająca- żadnych opłat za prowadzenie/ przelewy/ oprocentowanie w prawdzie minimalne, ale - mi bardziej zależy, żeby przynajmniej nie zdzierali za to, że trzymam oszczędności. Możecie coś więcej powiedzieć o mBanku? Bo może ja daję się właśnie nabrać na jakieś ukryte opłaty, które dopiero wyjdą "w praniu"? Hmmm???
Nie wiem czy moja opinia będzie Ci pomocna, bo właśnie wczoraj założyliśmy z mężem wspólne konto w mBanku-internetowe, uprzednio robiąc rozpoznanie i wśród znajomych i w ofertach różnych banków. Zanjomi bardzo sobie chwalą, rzeczywiście wszelkie przelewy inter. są za darmo, karta też bezpłatnie, (druga karta - 1zł/miesiąc) kody do przelewów dostaje sie albo SMSem albo pocztą. Nie ma wpłaty minimalnej, ani kwoty, która musi być na koncie.
Może wypowie sie jeszcze ktoś kto już z takiego konta korzysta jakis czas.
Pozdrawiam :-)
Mój kolega ma konto mbanku i jest zadowolony. Faktycznie nie placi sie zadnych opłat za prowaqdzenie rachunku i nie wymagaja comiesiecznych wplat . Jednak PKO BP ma lepsze oferty jeśli chodzi o pozyczki dla jegio klientow,. Jesli jeszcze studiujesz i nie masz stalych dochodow, nie zamierzasz brac kredytow to przepisz sie do MBanku
Ogromnie Wam dziękuję :) Właśnie takiej opinii- od samych używających potrzebowałam :)
Aniu ja mam konto w mbanku od 9 lat. Jestem z niego bardzo zadowolona. Tak jak w ofercie piszą nie ma żadnych opłat za prowadzenie konta. Nie wymagają byś miała stałe dochody. Lokata tez jest zadowalajaca. Opłaty za przelewy są do innych banków za 0,50 zł. Za kody jednorazowe tez nie ma opłat. Oprócz tego możesz korzystac z karty kredytowej dośc wysoki limit na niej nie taki jak w PKO. Mam tez konto w PKO i chetnie bym sie pozbyła gdyby nie było ono zwiazane z moja druga pracą, bo jest powiązane z tamtym kontem. Jezeli chodzi o pozyczki tak samo mozna w mbanku i wcale nie są więcej oprocenrowane. Jedyny mankament tego banku to brak bankomatów z depozycją. Poniewaz ja mam konto w banku PKO ( tez internetowe)to wpłacam na to konto i przelewam na mbank. Prowizja mnie wynosi 0,50 zł.Prawdę mówiąc nawet do konca tego nie sprawdzałam, bo w moim mieście nie ma takiego. Mbank korzysta za darmo z bankomatów banku zachodniego. A, i jeszcze jedno . Jest to jedyny bank, który nie pobiera prowizji gdy wybierasz pieniadze za granica z bankomatów. jezeli masz ochote załozyc sobie konto internetowe to z czystym sumieniem POLECAM!
Mam konto w mBanku od roku i jestem bardzo zadowolona.
mBank od dawna :)
Wygodnie, czytelnie i bezproblemowo.
Natomiast PKO BP... oj podpadło mi... nie cały bank oczywiście, a tylko jeden z oddziałów, ale nie czekając na dalsze rewelacje z ich strony wyniosłam się od nich definitywnie.
Od lat mam konto w mBanku, mój mąż też, mamy i swoje prywatne i firmowe. Ja osobiście bardzo sobie chwalę. Nie powiem po różnych bankach się tułałam, ale w tym jestem już dośc długo.
Ja mam w mBanku konto firmowe - od dawna. Zus i skarbówka bez oplat, prowadzenie bez opłat, za przelewy pozostałe 1 zł.
Konto indywidualne mam od roku - nie jako główne, bo nie ma u mnie bankomatu euronetu - a prowizję za wypłaty z obcych bankomatów nie są małe. Gdyby nie to już dawno podziękowałabym bankowi stacjonarnemu.Prowadzenie bez opłat, przelewy bez opłat - a nie jak PKO SA za każdy kod sms-owy (ale nie ma innej opcji) trzeba płacić za jakis pakiet z góry. Nawet nie wiem ile - bo przelewam do mBanku (mam go zdefiniowanego ze starych czasów, za zdefiniowane się nie płaci) i stamntąd robię wszystkie przelewy.
Teraz wzrosło oprocentowanie linii kredytowych - przynajmniej na kontach firmowych. Zważywszy, że wcześniej było konkurencyjnie niskie w stosunku do innych banków to teraz zrównało się poziomem z rorem w PKO SA (było 11%, a ROr na 17, teraz wszędzie jest 17, no chyba, że ROR mi się zwiększył a nie zwróciłam na to uwagi)
Ja mam zwykłe konto w mBanku od roku i jestem zadowolona. Wszystkie przelewy robię z tego konta bo nie ma żadnych opłat, za prowadzenie rachunku również nie. Pożyczki i lokaty mnie nie interesują więc nawet nie wiem jak to tam wygląda. Generalnie polecam.
Dzięki za temat. Też zamierzam po 25 latach odejść z PKO BP i myślałem o mBanku
Swego czasu miałam konto w MILLENNIUM.
Opłaty i prowizje poszły do góry znacząco.
Oczywiście bank nie ma obowiązku informować o tym fakcie klienta.
Stwierdziłam,że nie mam zamiaru dorabiać prezesów i innnych pasibrzuchów.
Teraz jestem w banku spółdzielczym i płacę jedyne 1.99zł.za prowadzenie rachunku.
Nie skusiłam się nawet na bankomatową kartę.
Jedynie miałam lokatę na pół roku bez dodatkowej opłaty.
Wzięli tylko tzw.podatek Belki...
Jeśli potrzebuję gotówki-obsługuje mnie pracownik i tyle.
no to jednak uciekam do mBanku :) Ale - wypełniając wniosek o otwarcie jest taka prośba: "Wpisz 10 ostatnich cyfr rachunku osoby polecającej
Upewnij się, że cyfry zostały wpisane poprawnie. W przypadku błędnego wypełnienia pola, skorzystanie z oferty założenia mLOKATY rekomendacyjnej nie będzie możliwe." A skąd ja mam wziąc takie cyfry, skoro polecającym w tym przypadku był - mail reklamowy na e-koncie?
Tego akurat nie musisz wypełniać.
Też mam konto w mBanku, założyłam je kilka lat temu w zasadzie dla możliwości gromadzenia środków na emax plus, mieli b.dobre oprocentowanie. Teraz się pogorszyło w porównaniu do innych ale już nic nie zmieniam. Natomiast podstawowe konto mam w BGŻ, od zawsze niemal. Oczywiście konto przez internet. Dla mnie jest bardzo czytelne wszystko co się na nim dzieje /zapisy operacji/, wszystko bez opłat, jedynie 2 zł/m-c za kartę, a dodatkowym atutem jest subkonto eskalacja, gdzie można gromadzić "nadwyżki" i jest dość dobrze oprocentowane.
Jeśli jednak będziesz chciała taki numer to zapraszam na GG: 5050629 Mając konto na Allegro można coś jeszcze zyskać...
przepraszam, ze sie podczepiam, troche ni z gruszki, ni z pietruszki,ale chcialabym sie dowiedziec co myslicie o City Bank,ja zaczynam myslec zle, ale moze nieslusznie. Jakies osiem lat temu zalozylam u nich konto, nie mieszkam w Polsce, chodzilo mi o o karte platnicza i o wplywy z polskich zarobkow. Teraz mam wrazenie, ze to chyba najdrozszy bank, z cala pewnoscia duzo drozszy od mojego codziennego, i wlasnie zastanawiam sie nad zmiana A czy slusznie, to od Waszych sadow zalezy.
Wiem tylko, że jest to produkt amerykański, a ja jakoś nie przepadam za tamtymi wytworami. Onie większość rzeczy produkują dla bogatych a ja do takich niw należę i dlatego nie korzystam .
Jest drogi to znam ze słyszenia. Bo w city posiadam tylko kartę kredytową.
Z kartę kredytową, jeżeli spłacasz regularnie nie ma najmniejszych problemów. jeżeli zdarzy się zapomnieć - trochę kosztuje - aczkolwiek wszystko jest w regulaminie, więc nie powinno być zaskoczeniem. Opłata roczna za kartę jest wysoka - ale jak chcesz zrezygnowac obniżają ją od ręki - wystarczy zadzwonić.
Generalnie teraz wszystkie stacjonarne banki są drogie - jak nie w tym, to w innym, zawsze znajdą haczyk na klienta, aby od niego wyciągnąć kasę. Optymalny jest mbank - zresztą wypłatę z zagranicznych bankomatów mają gratis - pod warunkiem, że jest to wypłata w walucie karty (karty chyba rozliczane są w Euro).
A za pozostałe waluty trzeba zapłacic prowizję - która i tak jest zdecydowanie mniejsza niż w innych bankach - wiem, bo jadąc do Finlandii przelewałam rezerwową gotówkę, aby jak najmniej oddac bankom, gdyby zabrakło po drodze waluty nie eurowej.
nie wiem czy o euro dokładnie chodzi, ale jeżdżąc reguralnie do Norwegii a mój mąż pracując tam na miejscu pobieraliśmy z bankomatu korony norweskie-bo taka tam waluta i z tego co pamietam wypłaty były bez prowizji - własnie z mBanku. natomiast będąc w Tunezji wypłacaliśmy w dolarach i prowizja była taka jak z innego bankomatu (o ile mnie pamięć nie myli bo to juz jakiś czas temu było).
co do Citi Banku - chyba jeden z droższych banków na naszym rynku. miałam znajmomą, która tam posiadała konto, karty i inne to wiem, że zmieniła niedawno bank
Użytkownik anneau napisał w wiadomości:
> ...dotychczas miałam konto studenckie w PKO BP, ale ponieważ ostatnio
> strasznie zwiększyły się opłaty i prowizje- muszę zmienić bank. No i akurat
> przyszła mi reklama na pocztę - z mBanku. Oferta jest aż podejrzanie
> zachęcająca- żadnych opłat za prowadzenie/ przelewy/ oprocentowanie w prawdzie
> minimalne, ale - mi bardziej zależy, żeby przynajmniej nie zdzierali za to, że
> trzymam oszczędności. Możecie coś więcej powiedzieć o mBanku? Bo może ja daję
> się właśnie nabrać na jakieś ukryte opłaty, które dopiero wyjdą "w
> praniu"? Hmmm???
W mBanku jestem od samego początku jego istnienia. Jestem naprawdę zadowolony. Miałem konta w jeszcze wielu bankach ale się zawiodłem. Osobiście uważam, że mBank jest najlepszy w branży. Jest to oczywiście moje prywatne zdanie oparte na latach doświadczeń.
Bahus
ja też przez te ostatnie 3 lata byłam zadowolona. Ale teraz- bardzo podnieśli opłaty i wychodzi na to, że po opłaceniu ich- wychodzę nawet nie na 0 lecz na minus!