Witam serdecznie...! chciałam zapytać doswiadczone mamusie..dlaczego nasz 2-tygodniowy maluszek ..tak nadmiernie się poci..?.szczególnie na pleckach.... a w dodatku na czole i szyi pod bródką ma mnóstwo drobnych krostek..a dodam...ze ubrany jest tylko w jedną warstwę i sypia bez czapeczki...i często jest wyjmowany z rożka..! z góry dziekuję i milutko pozdrawiam..!
Te drobne krostki to potówki. Dziecko chyba się przegrzewa. Spróbuj ubrać je w śpioszki i przykrywaj kocykiem. Wg mnie w rożku ma za ciepło. Zobacz tutaj: http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/104
Przede wszystkim pamiętaj, że niemowlę ma jeszcze nieustabilizowany system regulowania temperatury. Wszelkie tego typu anomalie nie są groźne. Upewnij się, że ma przewiewne i "zdrowe" łóżeczkowe akcesoria - rożek, prześcieradło, materac w łóżeczku. Potówki miną. Dbaj o jego higienę, kąp go regularnie (najlepsza jest kąpiel codzienna wieczorem, uczy rytmu, a dzidziuś dzięki temu polubi wodę) i chroń przed przeciągami! Tylko nie przegrzewaj. To bardzo ważne.
Nie wiem, czy nie jest za mały ale nadmierne pocenie może być spowodowane brakiem witaminy D. Za 4 tygodnie czeka was obowiązkowe szczepienie, wtedy lekarz przepisze wam witaminę D. Proponuję, żebyś jednak wcześniej zadzwoniła do pediatry i z nim to skonsultowała. Krostry nie muszą być od razu potówkami. Dzidziusiowi często wyskakują rózne krostki na buzi, któe mogą być objawem uczulenia na coś co zjadła mama. Pozdrawiam mamuśkę - ja 2 miesiące temu urodziłam córeczkę.
Moja kolezanka tez miala taka sytuacje i wykapala malenstwo w nadmanganie potasu. (woda ma byc lekko rozowa gasi zapalenia i dziala bakteriobojczo) zginelo od razu . Pozniej trzeba dobrze nakremowac najlepiej parafina albo oliwa z oliwek . Lekarze Niemieccy odradzaja codzienne kapiele . pluskanie w wodzie wysusza skore i zmywa naturalna warstwe ochronna skory , wystarczy codziennie umyc malenstwo. pozdrawiam.
własnie..on uwielbia kąpiel..codziennie wieczorem już...po...zasypia momentalnie...i śpi od 20.00 do 1.00 wtedy dostaje pokarm mamy i dalej śpi.. az strach pomysleć jak mu sie to znudzi...dziekuję za porady..pozdrawiam.!
nie rezygnuj z kąpieli, zwłaszcza jesli dzidziuś to lubi. to że pediatrzy odradzają to pierwsze słyszę. owszem - mowią o nadmiernym korzystaniu z kosmetyków - też tych "dziecięcych", ale nie kąpielach... wystarczy po prostu woda + po kąpieli np. olejek ze słodkich migdałów. potówki i wypryski w pierwszych tygodniach po porodzie to norma. i powie ci to każdy lekarz. aha, wizyta patronażowa pediatry i położnej środowiskowej powinna odbyć się do 12 dnia po urodzeniu dziecka i wypisaniu do domu (jeśli wszystko odbyło się normalnie, sprawnie i bez przedłużania pobytu), trzeba tylko się zgłosić do przychodni rejonowej, czy do swojego lekarza rodzinnego, ze jest dziecko itd. nie trzeba czekać do pierwszego szczepienia zeby sie zobaczyc z lekarzem tak przynajmniej jest w warszawie i z tego co wiem w co najmniej kilku innych miejscach (wszystkie moje znajome rodzące w ostatnich miesiącach bez względu na miejsce zamieszkania mają w tej kwestii akurat to samo doświadczenie).
Witam serdecznie...! chciałam zapytać doswiadczone mamusie..dlaczego nasz 2-tygodniowy maluszek ..tak nadmiernie się poci..?.szczególnie na pleckach.... a w dodatku na czole i szyi pod bródką ma mnóstwo drobnych krostek..a dodam...ze ubrany jest tylko w jedną warstwę i sypia bez czapeczki...i często jest wyjmowany z rożka..! z góry dziekuję i milutko pozdrawiam..!
Te drobne krostki to potówki. Dziecko chyba się przegrzewa. Spróbuj ubrać je w śpioszki i przykrywaj kocykiem. Wg mnie w rożku ma za ciepło. Zobacz tutaj: http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/104
Przede wszystkim pamiętaj, że niemowlę ma jeszcze nieustabilizowany system regulowania temperatury.
Wszelkie tego typu anomalie nie są groźne. Upewnij się, że ma przewiewne i "zdrowe" łóżeczkowe akcesoria - rożek, prześcieradło, materac w łóżeczku. Potówki miną. Dbaj o jego higienę, kąp go regularnie (najlepsza jest kąpiel codzienna wieczorem, uczy rytmu, a dzidziuś dzięki temu polubi wodę) i chroń przed przeciągami! Tylko nie przegrzewaj. To bardzo ważne.
Nie wiem, czy nie jest za mały ale nadmierne pocenie może być spowodowane brakiem witaminy D. Za 4 tygodnie czeka was obowiązkowe szczepienie, wtedy lekarz przepisze wam witaminę D. Proponuję, żebyś jednak wcześniej zadzwoniła do pediatry i z nim to skonsultowała. Krostry nie muszą być od razu potówkami. Dzidziusiowi często wyskakują rózne krostki na buzi, któe mogą być objawem uczulenia na coś co zjadła mama.
Pozdrawiam mamuśkę - ja 2 miesiące temu urodziłam córeczkę.
Moja kolezanka tez miala taka sytuacje i wykapala malenstwo w nadmanganie potasu. (woda ma byc lekko rozowa gasi zapalenia i dziala bakteriobojczo) zginelo od razu . Pozniej trzeba dobrze nakremowac najlepiej parafina albo oliwa z oliwek . Lekarze Niemieccy odradzaja codzienne kapiele . pluskanie w wodzie wysusza skore i zmywa naturalna warstwe ochronna skory , wystarczy codziennie umyc malenstwo. pozdrawiam.
Tak tak nadmanganian najlepszy ja kąpałam w tym mojego synka.
własnie..on uwielbia kąpiel..codziennie wieczorem już...po...zasypia momentalnie...i śpi od 20.00 do 1.00 wtedy dostaje pokarm mamy i dalej śpi.. az strach pomysleć jak mu sie to znudzi...dziekuję za porady..pozdrawiam.!
nie rezygnuj z kąpieli, zwłaszcza jesli dzidziuś to lubi.
to że pediatrzy odradzają to pierwsze słyszę.
owszem - mowią o nadmiernym korzystaniu z kosmetyków - też tych "dziecięcych", ale nie kąpielach...
wystarczy po prostu woda + po kąpieli np. olejek ze słodkich migdałów.
potówki i wypryski w pierwszych tygodniach po porodzie to norma. i powie ci to każdy lekarz.
aha, wizyta patronażowa pediatry i położnej środowiskowej powinna odbyć się do 12 dnia po urodzeniu dziecka i wypisaniu do domu (jeśli wszystko odbyło się normalnie, sprawnie i bez przedłużania pobytu), trzeba tylko się zgłosić do przychodni rejonowej, czy do swojego lekarza rodzinnego, ze jest dziecko itd. nie trzeba czekać do pierwszego szczepienia zeby sie zobaczyc z lekarzem
tak przynajmniej jest w warszawie i z tego co wiem w co najmniej kilku innych miejscach (wszystkie moje znajome rodzące w ostatnich miesiącach bez względu na miejsce zamieszkania mają w tej kwestii akurat to samo doświadczenie).