To przykre, ale to jeszcze nie koniec świata. Wytrzymałyście tyle, to jeszcze kilka dni wytrzymacie. trzymam za Was kciuki. Będzie dobrze nie może być inaczej..
Basiu będzie dobrze. "Zaklep" sobie następny termin. Wiem też jak to jest gdy niby tylko katarek ma dziecko a rodzicom świat się wywraca do góry nogami. Trzymam kciuki.
Zaplanowane to się odbędzie. Czekamy razem z Wami aż katar minie i będziemy mogli trzymać kciuki za szybką rekonwalescencję i rehabilitację pooperacyjną.
Trzymajcie się, jeszcze chwilka, momencik, a będzie już po wszystkim.... i będzie dobrze...tyle kciuków i dobrych myśli z WŻ, więc musi być ok....pozdrawiam Was serdecznie!
Nie martw sie Basiu.Wszystko bedzie dobrze.Oliwka to sliczna dziewczynka.Gratuluje coreczki.Troszke cierpliwosci.Bedzie nastepny termin:)glowa do gory:)Pozdrawiam
Nie martw się, z dziećmi to tak jest, kiedyś musiałam o kilka tygodni przesunąć szczepienie, bo ciagle jakiś katarek,kaszelek, z dziećmi to tak jest, my Mamy jesteśmy silne w sobie, nic nas nie złamie, nie zwariujesz, bo masz cudowną córeczkę, i tego się trzymaj! Jestem z Wami!!
Jestem również z Wami !! Trzymajcie się cieplutko. Trzymam kciuki za Oliwkę i za moją wnuczkę ,która jutro ma zabieg w klinice okulistycznej, Głowa do góry !!
Właśnie wróciłam ze szpitala, Wnuczka leży w Chorzowie na ul, Truchana,Jutro rano będzie miała zabieg a w środę wychodzi do domu.tylko że Oliwka jest malutka, a moja wnuczka ma 17 lat
Jesteście kochani! Dziękuje za wsparcie. Chciałabym to już mieć za soba, a nie znowu czekać! No, ale z drugiej strony do pełnej narkozy musi być zdrowa. Następny termin będziemy miały za 3-4 tygodnie. Dziękuje, że napisaliście, miałam strasznego doła.
Użytkownik basia b napisał w wiadomości:
> Moja Olivka miała jutro miec operacje nóżki
Czy operacja będzie może w Warszawie? jeśli tak to napisz mi na priv w jakim szpitalu i kto jest lekarzem prowadzącym, postaram się zapewnić dobrą opiekę Twojej córeczce.
Z tego co mi wiadomo to codziennie ratuje czyjeś życie, ja jestem mu bardzo wdzięczna za pomoc. Ale dlaczego uparcie pokazuje, że jest TAAAKI niedobry i złośliwy???
Wielokrotnie przekonałam się,że własnie takie osoby,w pierwszym kontakcie na pozór niemiłe i złośliwe, mają więcej serca i dobroci, niż te które lukruja każde słowo i głaskają Cię po główce. Dobrze,że spotkałaś go na swojej drodze, i wszyscy którym pomógł....
Dziękuje Ci bardzo za proponowana pomoc, w Warszawie Olivka miała w pazdzierniku operacje kręgosłupa, była w Centrum Zdrowia Dziecka, operował ja profesor Roszkowski, prowadził dr. Drabik. Jesli chodzi o opieke ortopedyczna to jestesmy w Katowicach Ligocie u dr. Tomaszewskiego, a operacje miała mieć w Chorzowie. Ciągle szukam dobrego urologa ponieważ Olivka ma pęcherz neurogenny, od pół roku ją cewnikuje, ale mam nadzieje, że da sie jeszcze coś zrobić w tym kierunku żeby mogła sama siusiac. Słyszałam, że w pęcherzach dobre jest Zakopane, ale do tej pory nie udało mi się dotrzec do kogoś kto by mi podpowiedział gdzie mam sie z nią udać. A moze w Warszawie mógłbyś mi kogoś polecić? Bede bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.
Użytkownik basia b napisał w wiadomości:
A moze w Warszawie mógłbyś mi kogoś polecić?
W ciągu najbliższych dni rozejrzę się w naszym środowisku, postaram się coś pomóc, jeśli będą potrzebne jakieś dane odnośnie choroby, będę pisał do Ciebie na adres mailowy.
Nam pani doktor w Warszawie powiedziała, że Olivka jest w kolejce tych którzy będą sami siusiać, musze z nią poćwiczyć z tym balonikiem co ktoś tam pisał. Na szczęście Olivce mocz się nie cofa do nerek tylko odpływa.
Dziękuje za link, poczytam sobie na spokojnie. Olivka urodziła sie w terminie, tyle, że z wada wrodzoną. Urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową, z otwartym kręgosłupem. Zaraz w pierwszej dobie miała zamykany kręgosłup, po miesiącu wszczepili jej zastawke do główki, komorowo-otrzewną bo groziło wodogłowie, dopiero po trzech miesiącach wróciłyśmy do domu. A po drodze to już długo by trzeba pisać co nas spotykało! Ale najważniejsze, że jest bardzo inteligentna!
Brałam, całą ciąże wszystko było dobrze, wyniki i badania wychodziły książkowo, że mamy problem dowiedziałam się w dniu porodu na usg lekarz wykrył, że komory mózgowe są powiększone.Ciaża była planowana więc byłam przygotowana.
Olivka po operacji, nie wszystko można było zrobić z tą nóżką co planował ortopeda, ale nie jest zle. Ciesze sie, że mamy to za sobą. Czekamy na lepsze jutro...
bardzo sie ciesze, ze juz po wszystkim, myslalam o Was czesto, teraz bedzie juz dobrze, napisz cos wiecej (jesli mozesz), serdecznie Cie pozdrawiam, a Olivke mocno przytulam, co za dzielna dziewczynka
Podczas operacji okazało się, że przy korekcji nastepuje niedokrwistość, więc doktor musiał zrezygnować z pełnego naprostowania nózki i jeszcze troszke będzie uciekać stopa do środka. Teraz ma opatrunek i szyne, a w środe jedziemy na gipsowanie. Serce mi peka jak zmieniam jej opatrunki, jak widze te dróty wystajace z jej małej stópki. No, ale cóż, ciesze sie, że jest tak jak jest. Pozdrawiamy serdecznie.
Basiu, ja wiem, że to może nie jest najlepszy sposób pocieszania, ale... Pomyśl tylko ilu rodziców czeka na swoją kolejkę i zakwalifikowanie dziecka do leczenia, bo...brak miejsc, brak pieniędzy a czasami brak szans na poprawę więc nie można operować. Ty już masz za sobą ten najważniejszy etap. Jeszcze pewnie będzie Wam trudno i czasami zabraknie cierpliwości, ale póki jest szansa na poprawę zdrowia czy nawet na wyzdrowienie, to zaciśnij zęby i ciesz się z każdego "kroku". Ty jestes dzielna i jeszcze bardziej dzielna jest Twoja córcia. Czerpcie siły od siebie wzajemnie i oby ich nigdy nie brakowało. Trzymam kciuki za kolejny etap.
Dużo wytrwałości życzę i Oliwce i jej mamie. Czasami tak się zdarza że trzeba poczekać na efekty i dobrze się napracować. Wiem to ze sewgo doświadczenia. Najważniejsze to konsekwencja w działaniu i nie poddawaj się, jest tyle osób które myślą o Was .:-) Powodzenia i całusy dla Oliwki.
Witaj Basiu. Ja również życzę Córeczce dużo, dużo zdrowia, a Wam - Rodzicom dużo sił w walce z przeciwnościami. Przeczytałam w Twoim profilu, że jesteś z okolic Bielska, ja również:-) Mieszkam w maleńkiej miejscowości w połowie drogi między Bielskiem a Oświęcimiem, a Ty? W wolnej chwili serdecznie zapraszam na kawusie:-) Sylwia
Hej Kopii! Ja mieszkam w okolicy Bielska, ale w strone Cieszyna, Ustronia, Wisły, a dokładnie w Goleszowie. Daj znać jak pojedziesz tu w góry, chętnie się z Tobą spotkam. Ja przez najbliższy czas będe w domu z dziewczynkami bo Olik troche się męczy z ta nóżką wiec musze jej jakoś organizować czas. Pozdrawiam i czekam na spotkanie.
Mój mąż wyjechał na pół roku do pracy za granicę, a ja jestem niestety z tych ciapowatych, co mają prawko, a nie jeżdżą:-( Ale co się odwlecze to nie uciecze. Pozdrawiam:-)
Dziękujemy baaardzo! Olivka się bardzo cieszy jak jej opowiadam ile osób uważa, że jest dzielna! Ja też zawsze jej mówie, że jestem z niej bardzo dumna.
basiabardzo się cieszę że już jesteście po. Trzymam kciuki, żeby pomyślnie się zrosła nóżka i szybko skończyła rechabilitacja. Przesyłam całusy Olivce, i życzę szybkiego powrotu do hasania ;) PS. mój Kubik też we wrześniu idzie do zerówy ;)) a ja też ten sam rocznik co Ty ;))
Autor: tineczka Edi z tym znakiem:) To Ty jestes jednak serdecznym czlowiekiem!!!! Cieplo mi sie zrobilo:)
Autor: basia b Absolutnie się z Tobą nie zgadzam! Tylko takiego udajesz. Dziękuje raz jeszcze za pomoc.
Autor: Dorotaxx mnie tez sie tak wydaje Basiu. Tak naprawde Edi ma wielkie serducho
Autor: basia b Z tego co mi wiadomo to codziennie ratuje czyjeś życie, ja jestem mu bardzo wdzięczna za pomoc.
Autor: Dorotaxx On nie jest niedobry i złośliwy . On jest szczery a za szczerosc dostaje sie po dupie.
Autor: bea39 Wielokrotnie przekonałam się,że własnie takie osoby,w pierwszym kontakcie na pozór niemiłe i złośliwe, mają więcej serca i dobroci, niż te które lukruja każde słowo i głaskają Cię po główce. Dobrze,że spotkałaś go na swojej drodze, i wszyscy którym pomógł....
Autor: basia b No własnie, Edi(r) dziekuje za Twoje wielkie, mieciutkie i dobre serducho.
Autor: kojonkosky... Edi ze znaczkiem - respekt !!
Aż mi się łezka w oku zakręciła czytając Wasze wypowiedzi, teraz nawet nie wypada mi być niemiłym, jak ja to przeżyję? nie wiem ha ha ha
Moja Olivka miała jutro miec operacje nóżki, żeby potrafiła sobie sama chodzic i NIC z tego! Ma katarek, musimy znowu czekać! Chyba zwariuje!
To przykre, ale to jeszcze nie koniec świata. Wytrzymałyście tyle, to jeszcze kilka dni wytrzymacie. trzymam za Was kciuki. Będzie dobrze nie może być inaczej..
Basiu, trzymam kciuki za udana operacje!!!!
Widzialam Olivke, jest przesliczna, tak jak Jej Mama:), zobaczysz wszystko bedzie dobrze!!!!!!!
Nie zwariujesz, bo my mamy, mamy tyle sily, ze gory mozemy przeniesc z milosci do dzieci:)
Sle cieplosci i fluidy dla Was:)
Basiu będzie dobrze. "Zaklep" sobie następny termin. Wiem też jak to jest gdy niby tylko katarek ma dziecko a rodzicom świat się wywraca do góry nogami. Trzymam kciuki.
Basiulek, calym sercem jestem z Toba I Olivka, jestescie dzielne dziewczyny.
Tone pozytywnych mysli przesylam.
Ja tez trzymam kciuki:)Trzymajcie sie dziewczyny :)
Zaplanowane to się odbędzie. Czekamy razem z Wami aż katar minie i będziemy mogli trzymać kciuki za szybką rekonwalescencję i rehabilitację pooperacyjną.
basiu, to tylko kilka dni- króciutko trzeba poczekać. Będzie dobrze! Na pewno! Pozdrawiam Was obie!
Ja tez dolaczam moje kciuki :) , pozdrawiam cieplutko mamusie i slicznego kochanego anioleczka
Co ma być to bedzie, a że troszkę później...tyle czasu czekałyście, więc dacie rady dziewczyny! Trzymajcie się!
Jestem z Tobą i Oliwką. Pozdrawiam!
Trzymajcie się, jeszcze chwilka, momencik, a będzie już po wszystkim.... i będzie dobrze...tyle kciuków i dobrych myśli z WŻ, więc musi być ok....pozdrawiam Was serdecznie!
Całym sercem, każdą myślą jestem z Wami. Wszystko będzie dobrze, bo dobrze byc musi.
Nie martw sie Basiu.Wszystko bedzie dobrze.Oliwka to sliczna dziewczynka.Gratuluje coreczki.Troszke cierpliwosci.Bedzie nastepny termin:)glowa do gory:)Pozdrawiam
Nie martw się, z dziećmi to tak jest, kiedyś musiałam o kilka tygodni przesunąć szczepienie, bo ciagle jakiś katarek,kaszelek, z dziećmi to tak jest, my Mamy jesteśmy silne w sobie, nic nas nie złamie, nie zwariujesz, bo masz cudowną córeczkę, i tego się trzymaj! Jestem z Wami!!
Jestem również z Wami !! Trzymajcie się cieplutko. Trzymam kciuki za Oliwkę i za moją wnuczkę ,która jutro ma zabieg w klinice okulistycznej, Głowa do góry !!
A gdzie wnuczka bedzie miała zabieg? Olivke miał operować dr. Tomaszewski z Katowic, ale operacja ma byc w Chorzowie. Pozdrawiam i trzymam za wnuczke!
Właśnie wróciłam ze szpitala, Wnuczka leży w Chorzowie na ul, Truchana,Jutro rano będzie miała zabieg a w środę wychodzi do domu.tylko że Oliwka jest malutka, a moja wnuczka ma 17 lat
Dzis ja trzymam za wnuczke, od rana!
Jesteście kochani! Dziękuje za wsparcie. Chciałabym to już mieć za soba, a nie znowu czekać! No, ale z drugiej strony do pełnej narkozy musi być zdrowa. Następny termin będziemy miały za 3-4 tygodnie. Dziękuje, że napisaliście, miałam strasznego doła.
Za trzy-cztery tygodnie będę więc trzymać kciuki, a teraz... leczcie Dziewczyny ten katarek, a potem cieszcie się wiosną :)))
Daj znać jak będzie termin ustalony. Chcę być mentalnie z Wami. Trzymam kciuki za termin i zdrówko dzieciątka.
Kochana wszystko będzie dobrze, będę trzymała mocno kciuki! Pozdrowienia i buziaki!
Użytkownik basia b napisał w wiadomości:
> Moja Olivka miała jutro miec operacje nóżki
Czy operacja będzie może w Warszawie? jeśli tak to napisz mi na priv w jakim szpitalu i kto jest lekarzem prowadzącym, postaram się zapewnić dobrą opiekę Twojej córeczce.
Edi z tym znakiem:)
To Ty jestes jednak serdecznym czlowiekiem!!!!
Cieplo mi sie zrobilo:)
Pozdrawiam serdecznie
tineczka
Też tak myśle tylko szkoda,że nie moge go namierzyć
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Edi z tym znakiem:) To Ty jestes jednak serdecznym czlowiekiem!!!!
Nieeeeeeeeeee, jestem zepsutym do szpiku kości pyskaczem
Absolutnie się z Tobą nie zgadzam! Tylko takiego udajesz. Dziękuje raz jeszcze za pomoc.
Użytkownik basia b napisał w wiadomości:
> Tylko takiego udajesz.
mnie tez sie tak wydaje Basiu. Tak naprawde Edi ma wielkie serducho
Z tego co mi wiadomo to codziennie ratuje czyjeś życie, ja jestem mu bardzo wdzięczna za pomoc. Ale dlaczego uparcie pokazuje, że jest TAAAKI niedobry i złośliwy???
On nie jest niedobry i złośliwy .
On jest szczery a za szczerosc dostaje sie po dupie.
No właśnie, ładnie to podsumowałaś.
Wielokrotnie przekonałam się,że własnie takie osoby,w pierwszym kontakcie na pozór niemiłe i złośliwe, mają więcej serca i dobroci, niż te które lukruja każde słowo i głaskają Cię po główce. Dobrze,że spotkałaś go na swojej drodze, i wszyscy którym pomógł....
No własnie, Edi(r) dziekuje za Twoje wielkie, mieciutkie i dobre serducho.
Myślę dokładnie tak samo :)
Nauczona doświadczeniem " z pewną taką nieśmiałością " podchodzę do słodkopierdzących ...
Edi ze znaczkiem - respekt !!
pisze mi nie znaleziono takiego użytkownika
Kliknij tutaj http://wielkiezarcie.com/user.php?id=149215
Dziękuje, sprawdziłam, ale niestety nie ma tam nr. gg ani adresu.
Dziękuje Ci bardzo za proponowana pomoc, w Warszawie Olivka miała w pazdzierniku operacje kręgosłupa, była w Centrum Zdrowia Dziecka, operował ja profesor Roszkowski, prowadził dr. Drabik. Jesli chodzi o opieke ortopedyczna to jestesmy w Katowicach Ligocie u dr. Tomaszewskiego, a operacje miała mieć w Chorzowie. Ciągle szukam dobrego urologa ponieważ Olivka ma pęcherz neurogenny, od pół roku ją cewnikuje, ale mam nadzieje, że da sie jeszcze coś zrobić w tym kierunku żeby mogła sama siusiac. Słyszałam, że w pęcherzach dobre jest Zakopane, ale do tej pory nie udało mi się dotrzec do kogoś kto by mi podpowiedział gdzie mam sie z nią udać. A moze w Warszawie mógłbyś mi kogoś polecić? Bede bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.
Użytkownik basia b napisał w wiadomości:
A moze w Warszawie mógłbyś mi kogoś polecić?
W ciągu najbliższych dni rozejrzę się w naszym środowisku, postaram się coś pomóc, jeśli będą potrzebne jakieś dane odnośnie choroby, będę pisał do Ciebie na adres mailowy.
Bardzo, bardzo Ci dziękuję.
Tu masz bardzo ciekawy link. Jest długi więc nie mam czasu go przeczytać: http://smyk.com/index.php?option=com_forum&action=thread&id=13740&Itemid=0
Bardzo ci dziękuje za tą wiadomość. Ciekawie pisza i znowu coś się dowiedziałam.
No właśnie jedno dziecko zaczeło samo sikać choc lekarze tego nie mówią.
Nam pani doktor w Warszawie powiedziała, że Olivka jest w kolejce tych którzy będą sami siusiać, musze z nią poćwiczyć z tym balonikiem co ktoś tam pisał. Na szczęście Olivce mocz się nie cofa do nerek tylko odpływa.
Trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego;
Mamay termin!!! 18 MAJ! Nawet nie tak długo musze czekać!
To fajnie, że nie musisz długo czekać. Z tego co widze to nie masz lekko z córeczką. Dużo chorób jej się nazbierało. Urodziła się jako wcześniak?
Dziękuje za link, poczytam sobie na spokojnie. Olivka urodziła sie w terminie, tyle, że z wada wrodzoną. Urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową, z otwartym kręgosłupem. Zaraz w pierwszej dobie miała zamykany kręgosłup, po miesiącu wszczepili jej zastawke do główki, komorowo-otrzewną bo groziło wodogłowie, dopiero po trzech miesiącach wróciłyśmy do domu. A po drodze to już długo by trzeba pisać co nas spotykało! Ale najważniejsze, że jest bardzo inteligentna!
Bądź dobrej myśli chociaż z tym pęcherzem to trudna sprawa. Mam tylko pytanie czy w ciąży brałaś kwas foliowy?
Brałam, całą ciąże wszystko było dobrze, wyniki i badania wychodziły książkowo, że mamy problem dowiedziałam się w dniu porodu na usg lekarz wykrył, że komory mózgowe są powiększone.Ciaża była planowana więc byłam przygotowana.
Będzie dobrze. Jesteście dzielne. Dacie radę. To jeszcze tylko 20dni.
Ciesze się, że napisałeś CZOS! Mam nadzieje, że te 20dni szybciutko przeleci! Pozdrawiam!
Będzie dobrze, musi być. 20 dni zleci ekspresowo i będzie już tylko lepiej:) Trzymam za Was mocno kciuki.
Jak to dobrze...jak już jest data wyznaczona,to już myślenie inne...Życzę Wam zdrówka,będzie dobrze.
Pozdrawiam Ula
Trzymam kciuki .
Buziaki dla Oliwki i dla Ciebie Basiu.
Będe trzymac kciuki
Basiu będzie dobrze, musi być dobrze. Mocne przytulasy i pozdrawiam cieplutko
Dziękuje, Wszystkim baaardzo dziękuje za miłe słowa pełne wiary i otuchy!
basia b odbierz pocztę mailową
Jestes WIELKI!!! Dziękuje bardzo!
Olivka po operacji, nie wszystko można było zrobić z tą nóżką co planował ortopeda, ale nie jest zle. Ciesze sie, że mamy to za sobą. Czekamy na lepsze jutro...
bardzo sie ciesze, ze juz po wszystkim,
myslalam o Was czesto, teraz bedzie juz dobrze, napisz cos wiecej (jesli mozesz),
serdecznie Cie pozdrawiam, a Olivke mocno przytulam, co za dzielna dziewczynka
Basiu, nie ustawaj w pozytywnym myśleniu. Dobrze, że macie już za sobą pewien etap. Uściski.
Podczas operacji okazało się, że przy korekcji nastepuje niedokrwistość, więc doktor musiał zrezygnować z pełnego naprostowania nózki i jeszcze troszke będzie uciekać stopa do środka. Teraz ma opatrunek i szyne, a w środe jedziemy na gipsowanie. Serce mi peka jak zmieniam jej opatrunki, jak widze te dróty wystajace z jej małej stópki. No, ale cóż, ciesze sie, że jest tak jak jest. Pozdrawiamy serdecznie.
Całuski dla Olivki i słowa otuchy dla Ciebie.
Ważne, że kolejny krok już za wami! Już jest o jeden krok mniej!!!
ale ile jeszcze tych kroków... ja chce juz byc na mecie!
Basiu, ja wiem, że to może nie jest najlepszy sposób pocieszania, ale... Pomyśl tylko ilu rodziców czeka na swoją kolejkę i zakwalifikowanie dziecka do leczenia, bo...brak miejsc, brak pieniędzy a czasami brak szans na poprawę więc nie można operować. Ty już masz za sobą ten najważniejszy etap. Jeszcze pewnie będzie Wam trudno i czasami zabraknie cierpliwości, ale póki jest szansa na poprawę zdrowia czy nawet na wyzdrowienie, to zaciśnij zęby i ciesz się z każdego "kroku". Ty jestes dzielna i jeszcze bardziej dzielna jest Twoja córcia. Czerpcie siły od siebie wzajemnie i oby ich nigdy nie brakowało. Trzymam kciuki za kolejny etap.
To super, że tym razem do operacji doszło. Mam nadzieje że pomogła ta operacja. Ja też o tobie myslę. Ile Olivka ma lat?
Ja też mam taką nadzieję, zobaczymy za kilka tygodni. Olivka 17-go września skończy 6lat! Zapisałam ja do przedszkola.
Dużo wytrwałości życzę i Oliwce i jej mamie.
Czasami tak się zdarza że trzeba poczekać na efekty i dobrze się napracować.
Wiem to ze sewgo doświadczenia.
Najważniejsze to konsekwencja w działaniu i nie poddawaj się, jest tyle osób które myślą o Was .:-)
Powodzenia i całusy dla Oliwki.
Bardzo dziękuje, miło wiedzieć, że nie jest się samym. Pozdrawiam.
Witaj Basiu. Ja również życzę Córeczce dużo, dużo zdrowia, a Wam - Rodzicom dużo sił w walce z przeciwnościami.
Przeczytałam w Twoim profilu, że jesteś z okolic Bielska, ja również:-) Mieszkam w maleńkiej miejscowości w połowie drogi między Bielskiem a Oświęcimiem, a Ty? W wolnej chwili serdecznie zapraszam na kawusie:-) Sylwia
Hej Kopii! Ja mieszkam w okolicy Bielska, ale w strone Cieszyna, Ustronia, Wisły, a dokładnie w Goleszowie. Daj znać jak pojedziesz tu w góry, chętnie się z Tobą spotkam. Ja przez najbliższy czas będe w domu z dziewczynkami bo Olik troche się męczy z ta nóżką wiec musze jej jakoś organizować czas. Pozdrawiam i czekam na spotkanie.
Mój mąż wyjechał na pół roku do pracy za granicę, a ja jestem niestety z tych ciapowatych, co mają prawko, a nie jeżdżą:-( Ale co się odwlecze to nie uciecze. Pozdrawiam:-)
Życzę wszystkiego dobrego i czekam na dalsze, radosne wieści. Całusy dla dzielnej córci:)
Dziękujemy baaardzo! Olivka się bardzo cieszy jak jej opowiadam ile osób uważa, że jest dzielna! Ja też zawsze jej mówie, że jestem z niej bardzo dumna.
Przesyłam całusy Olivce, i życzę szybkiego powrotu do hasania ;)
PS. mój Kubik też we wrześniu idzie do zerówy ;)) a ja też ten sam rocznik co Ty ;))
Autor: tineczka Edi z tym znakiem:) To Ty jestes jednak serdecznym czlowiekiem!!!! Cieplo mi sie zrobilo:)
Autor: basia b Absolutnie się z Tobą nie zgadzam! Tylko takiego udajesz. Dziękuje raz jeszcze za pomoc.
Autor: Dorotaxx mnie tez sie tak wydaje Basiu. Tak naprawde Edi ma wielkie serducho
Autor: basia b Z tego co mi wiadomo to codziennie ratuje czyjeś życie, ja jestem mu bardzo wdzięczna za pomoc.
Autor: Dorotaxx On nie jest niedobry i złośliwy . On jest szczery a za szczerosc dostaje sie po dupie.
Autor: bea39 Wielokrotnie przekonałam się,że własnie takie osoby,w pierwszym kontakcie na pozór niemiłe i złośliwe, mają więcej serca i dobroci, niż te które lukruja każde słowo i głaskają Cię po główce. Dobrze,że spotkałaś go na swojej drodze, i wszyscy którym pomógł....
Autor: basia b No własnie, Edi(r) dziekuje za Twoje wielkie, mieciutkie i dobre serducho.
Autor: kojonkosky... Edi ze znaczkiem - respekt !!
Aż mi się łezka w oku zakręciła czytając Wasze wypowiedzi, teraz nawet nie wypada mi być niemiłym, jak ja to przeżyję? nie wiem ha ha ha
Edi, prosze nie naśmiewaj się z Nas...
Użytkownik basia b napisał w wiadomości:
> Edi, prosze nie naśmiewaj się z Nas...
Gdzież bym śmiał...
Będziesz po prostu twardy, dasz radę...