Forum

Kuchenne porady

co zabrać ze sobą do jedzenia - na wakacjach planujęChorwację , chcę żeby jedzonko trochę taniej wyszło

  • Autor: hubba96 Data: 2009-04-29 21:06:34

  • Autor: olusia1 Data: 2009-04-29 21:19:03

    ja też planowalam urlop w Chorwacji na eurocamp ale jak policzyłam to sie nie oplacało a najgorsze było to , że gdzies przeczytalam , że do Chorwacji nie mozna przewozić żywności...

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-04-29 21:39:10

    A ja słyszałam, że wolno przewozić jedzenie. Znajomi byli w tamte wakacje drugi raz z rzędu i brali ze sobą puszki mięsne, rybne, słoiki z gotowymi daniami i nie było żadnych problemów. Na miejscu zajadali się owocami, które kosztują grosze i są o niebo lepsze niż u nas. Kwaterę rezerwowali mailowo u jakiejś babeczki, którą znaleźli przez internet. Z kwatery byli bardzo zadowoleni no i przede wszystkim wakacje nie wyszły ich drogo. Za 2 tygodnie na "full wypasie", jeżdżąc dużo właśnym autem wydali tylko 4000zł. Bardzo sobie chwalą Chorwację, strasznie im się tam podoba i w tym roku również chcą tam jechać.

  • Autor: olusia1 Data: 2009-04-29 21:43:29

    wszystko zalezy jakie są kwatery , ja za same 2 tyg mialam za noclegi zaplacic ok 4000 zł , w tym podróz osobno i jedzenie , więc zrezygnowałam

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-04-29 22:32:44

    No to faktycznie dużo. Im się naprawdę udało bo kwatery były super (ładnie, czyściutko, schludnie i miło), no i niedrogie. Żeby zaklepać termin na połowę sierpnia musieli rezerwować już na początku kwietnia.

  • Autor: skopolendra Data: 2009-04-30 11:27:30

    My tez bylismyw ubieglym roku w Chorwacji i w tym roku tez tam jedziemy bo sie zakochalismyw tym pieknym kraju.Jedzenie nie jest takiedrogi, sa takie sklepy jak Lidl, Kaufland co chcesz.wezcie ze soba jakies sosy,ryz, makarony moga byc sloiki z pulpetami,golabkami itp.Nie wiem gdzie jedziesz, ja bylam na istrii tam jest bardzo goraco,nic cieplego nie chce sie jesc.Dosc taniesa rozne drozdzowe buleczki, ktore sprawdzaja sie na plazy.Owoce wcale niesa takietanie jak tu czytam.Ja mieszkam w Niemczech,cenyowocow sa porownywalne z niemieckimi;czyli troche drozsze jak w Polsce.Sa wspaniale lody ale male kulki.Ogolnie jednak urlop wyszedl nam taniej jak nad polskim morzem bo pogoda byla przepiekna,dzieciaki najchetniej siedzialy w wodzie,nie bylo trzeba szukac kregielbi,bilarda itp zeby sie schowac przed deszczem jak to bywalo w Polsce.Acha, zakaz wwozenia zywnosci do Chorwacji zostal cofniety w ubieglym roku ale ze wtzgledu na swinska grype zawsze mozy byc nowy.Nikt tego jednak nie sprawdza.Gdybys cos jeszcze chciala wiedziec to napisz.Pozdrawiam

  • Autor: mysha2006 Data: 2009-05-01 12:41:58

    W takim razie ceny owoców są chyba uzależnione od rejonu i pory roku, dla znajomych to były śmieszne pieniądze. Oni byli w drugiej połowie sierpnia.

  • Autor: hubba96 Data: 2009-05-06 18:22:47

    witaj ,w jakim wieku masz dzieci ja boję sie trochę wyjazdu ze względu na3 letnią córcię, może masz ciekawe pomysł na to jak spędzić dlugą podróż z maluchem który jest bardzo żywiołowy, dzięki za pomysły , my wybieramy się na wyspę Wir, pozdrawiam cieplutko
    hubba

  • Autor: skopolendra Data: 2009-05-07 12:58:56

    Witaj.Naszedzieciaczki sa starszeod Twojej coreczki, maja teraz 7,11 i 17 lat.Taka ekipa jedziemy.Zwykla jak jedziemy daleko np do polski to wyjezdzamy wieczorem zeby podroz minela noca bo dzieci to latwiej znosza.Droga na chorwacjejest tak piekna ze troche szkoda tracic te piekne widoki.Wydaje mi sieze gdy mala niespi to trzeba jej na tylnym siedzeniu troche towarzyszyc i sie z nia bawic.No i pauz napewno musicie robic wiecej niz normalnie.nie wiem gdze mieszkasz ale to jest nie az tak daleko.Naprawde warto,nieboj sieto jest piekny kraj ciepla woda (ale bardzo slona- uwazaj na skore coreczki)Zasolenie morza Jordanskiego jest 33%!!!My jak pisalam bylismyna Istrii w Puli.Niueznam wyspywir alepolecam rozne fora internetowe,wpisz w wyszukiwarke Chorwacja-forum i dowiesz siewszystkiego co tylko chcesz.Pozdrawiam

  • Autor: tineczka Data: 2009-05-07 19:21:28

    Skopolendro, ja tez kocham Chorwacje , bylam w Dubrowniku pare miesiecy przed bombardowaniem miasta. Lzy mi sie laly, jak ogladalam zniszczenie. To takie piekne miasto, przechodzilam boso wszystkie ulice wzdluz i wszerz,,,,

    Musze sie zapytac o to morze: Jordanskie?,,,ja zawsze mowilam, ze kapalam sie w Adriatyku:)
    Pozdrawiam

  • Autor: Pola42 Data: 2009-04-30 16:40:41

    Jad do Chorwcji bez problemu przewoziliśmy żywność.Zaplanowałam wcześniej jadłospis na każdy z 14 dni i zapakowałam pi razy oko potrzebną ilość jedzonka. Na miejscu kupowaliśmy pieczywo, pizze, lody, część napojów, owoce ( ach, te figi !!!) i warzywka.
    Przede wszystkim wzięłam kotlety sojowe - są suche i leciutkie.Przewidziałam je na 2 obiady z dodatkiem sosu myśliwskiego, lub pomidorowego ( w proszku).Wzięłam też 4 puszki woł. w sosie włsnym - na spagetti, lub podsmażaną do ziemniaczków, fasolkę i gotowe pulpety w foliowych workach ( Profi ), no i trochę suszonej kiełbasy ( kabanosy)..Świetnie się spisały - choć normalnie ich unikam - gorące kubki, po 1 szt/ na osobę tego samego smaku + makaron sojowy lub chiński bez gotowania. Do zalanych w wazie zupek dodawałyśmy makaronik i zupa była sycąca.
    Na inne posiłki zabraliśmy pasztety drobiowe z alu pusełeczkach, szyneczkę w alu, nawet sałatkę rybną. Brałam w małych pudełkach, bo nauczona doświadczeniem wiem,że te duże puchy są za ciężkie w razie wycieczek.Wzięliśmy też troszkę buraczków tartych, czerw. kapusty konserwowej  i og. kwaszonych w folii - po to, aby nie tracić czasu na przygotowywanie surówek.
    Jesli jedziecie samochodem a obawiasz się jakiejś kontroli, mogę Ci udzielić tylko jednej rady. Nie pakuj żywności w osobny bagaż - porozkładaj po bagażach równomiernie.

  • Autor: hubba96 Data: 2009-04-30 20:02:16

    dzieki za informacje, ja byłam parę lat temu w Chorwacji ale swoich dań nie brałam , na pewno tam jest lepiej niż nad naszym morzem, przynajmniej pewna pogoda i woda wspaniała, można coś ciekawego w niej znależć jak ktoś lubi nurkować chociażby z samą maską

  • Autor: evro Data: 2009-05-07 08:02:34

    Chorwacja moja miłość.Byłam w różnych konfiguracjach tzn.hotele, domki wolnostojące, z wyżywieniem lub bez.Hvar x 3 w tym Stary Grad, Barćx2,Klek,Neum (to akurat Bośnia), Vodice.Dalmacja jest najpiękniejsza.Polecam przede wszystkim domki z aneksem kuchennym i werandą.Te śniadanka na dworze, kolacyjki z winem.Wiem że drogo ale nie wyobrażam sobie żeby nie skosztować choćby raz ichniejszych ryb z rusztu, małży albo kalmarów.Niepowtarzalny smak.A pomidory, arbuzy i pieczywo(tak,tak) chleby mają super.Polecam wyjazd w czerwcu-najtaniej.Sierpień najdroższy i najbardziej upalny.Planuje w tym roku wyjazd we wrześniu, nigdy nie byłam o tej porze roku.

  • Autor: skopolendra Data: 2009-05-07 13:01:13

    Ja jade na poczatku sierpnia bo dzieci tak maja wakacje.Osobiscie najbardziej polecam wrzesien, cieplutki, tanszy i temperatura powietrza i wody jest prawietaka sama.To wspaniale- zadnego szoku:)

  • Autor: hubba96 Data: 2009-05-07 16:46:51

    ja wybieram się w lipcu dokładnie 4, dzięki za rady myślę że będzie fajnie,pozdrowienia

  • Autor: JolaFi Data: 2009-05-07 16:59:20

    Oj , ja też zakochałam się w Chorwacji. Tam jest po prostu przepięknie .  Z sentymentem wspominamy z mężem dwukrotny pobyt w Vodicach . Zwiedziliśmy wybrzeże od północy po Dubrovnik. Z penością spędzimy jeszcze tam wakacje . Nie lubię jeździć drugi raz w to samo miejsce ale Chorwacja jest wyjątkiem !!!! Nie ma to jak chorwackie melony , figi , papryka  czy pomidory, pycha. No i ogromna życzliwość gospodarzy:) . Zazdroszczę tym, którzy spędzą tam tegoroczne wakacje:)).

Przejdź do pełnej wersji serwisu