Jasne ze mozna mrozic nie ma roznicy, to co moge polecic to pokroic ser wczesniej w slupki obtoczyc w mace - jajku - bulze tartej zamrozic i piec na rozgrzanym tluszczu podawac z sosem pomidorowym (pomidory,czsnek,cebula,bazyllia,sol,pieprz,oliwa dusic razem wszsytkie skl) lub zamiast w tluszczu w piekarniku.Polecam to jest pychaa
Nigdy tak nie przyżądzałam sera. Dzięki za porade. Zastanawiam się czy przy takim pieczeniu lub smarzeniu ser mi się nie rozpłynie. Gdybym chciała zapiec w piekarniku to w jakiej temperaturze i jak długo piec. Dać do nagrzanego piekarnika?
Użytkownik as napisał w wiadomości: > Nigdy tak nie przyżądzałam sera. Dzięki za porade. Zastanawiam się czy przy > takim pieczeniu lub smarzeniu ser mi się nie rozpłynie. Gdybym chciała zapiec > w piekarniku to w jakiej temperaturze i jak długo piec. Dać do nagrzanego > piekarnika?
ja mam piekarnik elektryczny wiec nie nagrzewam wczesniej ale z mojego doswiadczenia to wiem ze mozna mrozic ser ja mroze wszystkie milego dnia zycze
O takie żarcie jest pycha!!! Ja czasem po obtoczeniu w bułcę jeszcze raz daje do jajka i bułki, żeby panierka była grubsza. Dobre są sery twardsze. Bardzo to tłuste i dobrze jest po zdjęciu z patelni dać na ręcznik papierowy o ile ser nie zaczął nam wyciekać co się często zdarza ale co tam ;D Zawsze korzystałam ze świerzego sera jakoś nigdy nie mroziłam.
W Ameryce, w stanie Iowa. Ser niestety zyje i tylko dzieki temu, ze "zyje" zmienia smaki, zapachy i konsystencje W Iowa zamrazamy wszystko i wsiadamy na traktor ktory podwiezie nas do zamrozonego sera. Zwariowalyscie dziewczyny? To juz Hameryka z dwoma H. I Afryka z dwoma A. Ale tu juz idzie o malutkie w smaku wielkie zarcie. Nawet jesli mnie znielubicie, to bede za serami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! .
sera sie nie zamraza! Zadnego i nigdy. Chyba, ze w amerykanskiej donioslosci ,ale tez nie jestem pewna. chyba, ze nie idzie nam o pyszne jedzenie, a tylko o przezycie.
Po odpowiedziach zamroziłam a po dłuższym czasie rozmroziłam w temperaturze pokojowej i było wszystko ok. Ser się nie zmienił ale był podany po upieczeniu a nie na surowo więc nie wiem jak smakuje na surowo.
Zgadzam się z Tobą, że smak jest najważniejszy. Też bardzo lubię sery, szczególnie te, których nie da się przechowywać z innymi produktami. Jednak, jeśli dobrze zrozumiałem, to pytanie było, nie czy powinno się zamrażać, tylko czy można?
Powiem ze swojego doswiadczenia ze ser mrozony to juz nie jest ten ser. Kilka razy probowalam z nadmiaru.Ser po rozmrozeniu jedynie nadaje sie do pizzy lub zapiekanek ale nie do podania na surowo. Ale to tylko moje zdanie ,nie szukalam artykulow na ten temat. :)
Mam żółty ser edamski w jednym kawałku. Czy moge go zamrozić? Jak zachowa się po rozrożeniu? Czy ktoś ma takie doświadczenie?
ja często mrożę różnego typu kawałki serów.. i po rozmrożeniu nie widzę różnic...Pozdrawiam!!!
Mrozilam nawet ser zolty w plasterkach i nie zaluje, na wartosci i smaku nie stracil :)
Jasne ze mozna mrozic nie ma roznicy, to co moge polecic to pokroic ser wczesniej w slupki obtoczyc w mace - jajku - bulze tartej zamrozic i piec na rozgrzanym tluszczu podawac z sosem pomidorowym (pomidory,czsnek,cebula,bazyllia,sol,pieprz,oliwa dusic razem wszsytkie skl) lub zamiast w tluszczu w piekarniku.Polecam to jest pychaa
Nigdy tak nie przyżądzałam sera. Dzięki za porade. Zastanawiam się czy przy takim pieczeniu lub smarzeniu ser mi się nie rozpłynie. Gdybym chciała zapiec w piekarniku to w jakiej temperaturze i jak długo piec. Dać do nagrzanego piekarnika?
Użytkownik as napisał w wiadomości:
> Nigdy tak nie przyżądzałam sera. Dzięki za porade. Zastanawiam się czy przy
> takim pieczeniu lub smarzeniu ser mi się nie rozpłynie. Gdybym chciała zapiec
> w piekarniku to w jakiej temperaturze i jak długo piec. Dać do nagrzanego
> piekarnika?
O takie żarcie jest pycha!!! Ja czasem po obtoczeniu w bułcę jeszcze raz daje do jajka i bułki, żeby panierka była grubsza. Dobre są sery twardsze. Bardzo to tłuste i dobrze jest po zdjęciu z patelni dać na ręcznik papierowy o ile ser nie zaczął nam wyciekać co się często zdarza ale co tam ;D
Zawsze korzystałam ze świerzego sera jakoś nigdy nie mroziłam.
jasne, że możesz. po odmrozeniu pocżatkwo się kruszy, ale potem dochodzi do siebie i jest ok.ja tak robię.
W Ameryce, w stanie Iowa. Ser niestety zyje i tylko dzieki temu, ze "zyje" zmienia smaki, zapachy i konsystencje
W Iowa zamrazamy wszystko i wsiadamy na traktor ktory podwiezie nas do zamrozonego sera.
Zwariowalyscie dziewczyny?
To juz Hameryka z dwoma H. I Afryka z dwoma A.
Ale tu juz idzie o malutkie w smaku wielkie zarcie.
Nawet jesli mnie znielubicie, to bede za serami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
.
sera sie nie zamraza! Zadnego i nigdy. Chyba, ze w amerykanskiej donioslosci ,ale tez nie jestem pewna.
chyba, ze nie idzie nam o pyszne jedzenie, a tylko o przezycie.
Po odpowiedziach zamroziłam a po dłuższym czasie rozmroziłam w temperaturze pokojowej i było wszystko ok. Ser się nie zmienił ale był podany po upieczeniu a nie na surowo więc nie wiem jak smakuje na surowo.
Zgadzam się z Tobą, że smak jest najważniejszy. Też bardzo lubię sery, szczególnie te, których nie da się przechowywać z innymi produktami. Jednak, jeśli dobrze zrozumiałem, to pytanie było, nie czy powinno się zamrażać, tylko czy można?
Powiem ze swojego doswiadczenia ze ser mrozony to juz nie jest ten ser. Kilka razy probowalam z nadmiaru.Ser po rozmrozeniu jedynie nadaje sie do pizzy lub zapiekanek ale nie do podania na surowo. Ale to tylko moje zdanie ,nie szukalam artykulow na ten temat. :)
pozniej to juz nie ten smak,...ja nie mroze