Robiłam dzisiaj bezy i zupełnie nie wiem dlaczego wogóle mi nie wyszły.Białka utarłam z cukrem pudrem na gęstą puszystą pianę a po włożeniu do piekarnika była tragedia:( Pomóżcie mi i poradźcie jakis przepis.Z góry dziękuję:)
Juto, z bezami trzeba mieć ciutkę doświadczenia. Ale nie oznacza to, że ich zrobienie jest niewykonalne nawet dla osoby absolutnie początkującej.
Najważniejsze to zachować właściwe proporcje cukru do białek (dość dużo cukru - zwykle ok. szklanka na 2-3 białka), ubić białka na sztywno, dodać cukier i miksować bardzo bardzo długo, aż całość będzie niezwykle sztywna i bez drobinek cukru. Dlatego wolę dodawać cukier kryształ, a nie puder - znikanie kryształków jest swoistym wyznacznikiem czasu ubijania.
Suszenie musi przebiegać długo i w niskiej temperaturze - kilka godzin to czas średni na małe bezy. Piekarnik powinien być nawet delikatnie uchylony przy temperaturze 100 stopni. I odradzam termoobieg, podwyższa temperaturę - sprawdza się przy mięsach, ale nie przy wyrobach cukierniczych - w każdy razie nie wszystkich.
Za jakiś czas będziesz potrafiła wykonać piankę, bezę, blaty bezowe, bezy i beziki bez przepisu, zobaczysz :)
najlepiej przez szprycke cukiernicza. jesli owej nie masz, proponuje wykonanie z pergaminu rozka, w ktorym umieszczamy mase bezowa. Mozna tez uzyc zwyklego foliowego woreczka- wkladamy do niego mase, dobrze sciskamy, robimy dziurke na dnie i wyciskamy.
Jesli chodzi o bezy, to proponuje dodac do masy troche maki ziemniaczanej, masa jest wtedy bardziej "jedwabista" i lepiej sie trzyma
Robiłam dzisiaj bezy i zupełnie nie wiem dlaczego wogóle mi nie wyszły.Białka utarłam z cukrem pudrem na gęstą puszystą pianę a po włożeniu do piekarnika była tragedia:( Pomóżcie mi i poradźcie jakis przepis.Z góry dziękuję:)
To jest świetny przepis,jeszcze nigdy się na nim nie zawiodłam:) http://wielkiezarcie.com/przepis13126.html
Ostatnio był wątek o blatach bezowych do zrobienia tortu. Tam też pojawił się taki link: http://mojewypieki.blox.pl/strony/Deserynazimno1.html
Juto, z bezami trzeba mieć ciutkę doświadczenia. Ale nie oznacza to, że ich zrobienie jest niewykonalne nawet dla osoby absolutnie początkującej.
Najważniejsze to zachować właściwe proporcje cukru do białek (dość dużo cukru - zwykle ok. szklanka na 2-3 białka), ubić białka na sztywno, dodać cukier i miksować bardzo bardzo długo, aż całość będzie niezwykle sztywna i bez drobinek cukru. Dlatego wolę dodawać cukier kryształ, a nie puder - znikanie kryształków jest swoistym wyznacznikiem czasu ubijania.
Suszenie musi przebiegać długo i w niskiej temperaturze - kilka godzin to czas średni na małe bezy. Piekarnik powinien być nawet delikatnie uchylony przy temperaturze 100 stopni.
I odradzam termoobieg, podwyższa temperaturę - sprawdza się przy mięsach, ale nie przy wyrobach cukierniczych - w każdy razie nie wszystkich.
Za jakiś czas będziesz potrafiła wykonać piankę, bezę, blaty bezowe, bezy i beziki bez przepisu, zobaczysz :)
Dziękuję wszystkim za pomoc:)Jesteście kochani:)
przez co mogę wycisnąć te bezy?
najlepiej przez szprycke cukiernicza. jesli owej nie masz, proponuje wykonanie z pergaminu rozka, w ktorym umieszczamy mase bezowa. Mozna tez uzyc zwyklego foliowego woreczka- wkladamy do niego mase, dobrze sciskamy, robimy dziurke na dnie i wyciskamy.
Jesli chodzi o bezy, to proponuje dodac do masy troche maki ziemniaczanej, masa jest wtedy bardziej "jedwabista" i lepiej sie trzyma