Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Szable w ręce, lance w dłoń...wątek propagandowy

  • Autor: bahus Data: 2009-05-16 17:03:13

    Szable w ręce,
    lance w dłoń,
    do "porządków":
    goń, goń, goń !!!!

    W związku ze zbliżającą się akcją <PORZĄDKOWANIA WIELKIEGO ŻARCIA> Otwieram ten wątek aby zachęcić wszystkich do współpracy....Bądźmy chętni i ofiarni...dodajmy naszą małą cegiełkę do tej ogromnej budowli jaką jest Wielkie Żarcie.
    Bahus

  • Autor: Wkn Data: 2009-05-16 17:21:04

    Bahusie, a pytałżeś Ty, kiedy cała akcja się zacznie? Ponieważ nie skonsultowałeś wątku z nami, mianuję Cię naczelnym pilnowaczem i przypominaczem w momencie, kiedy uda nam się wszystko przygotować. A będzie to trwało więcej niż kilka tygodni.

  • Autor: Beata500 Data: 2009-05-16 18:16:50

    Proszę bardzo,zgłaszam się.Tylko napiszcie na czym ma polegać nasza pomoc.

  • Autor: lajan Data: 2009-05-16 18:21:28

    OK mogę podawać lajanówkę.

  • Autor: bahus Data: 2009-05-16 18:29:39

    Użytkownik lajan napisał w wiadomości:
    > OK mogę podawać lajanówkę.

    Propozycja przyjęta...mianuję Cię nawet  zastępcą. A jak myślisz na długo tej "lajanówki" wystarczy? ;)
    Bahus

  • Autor: lajan Data: 2009-05-16 19:02:15

    Zboża już kwitną......

  • Autor: dankarz Data: 2009-05-16 22:26:31

    Ja też się deklaruję, mam 10 l wina klikuletniego, podobno zwala z nóg!! Osobiście nie próbowałam ale w dobrym towarzystwie .. czemu nie, moge polewać... To wino to prezent.

  • Autor: tineczka Data: 2009-05-17 00:56:00

    Wlasnie, jakie cegly sa potrzebne??? Deklaruje pomoc, w najgorszym wypadku otwieram barek i pijta co chceta:))))

  • Autor: bahus Data: 2009-05-18 16:48:26

    To ja piwo poproszę....(wiesz które)
    Bahus

  • Autor: tineczka Data: 2009-05-18 17:35:03

    Hehe, tylko musze najpierw pojechac do Systemu i kupic, bo ani jednego w domu nie mam.
    Wlasnie, ciekawa jestem, czy wiesz o tym, ze w Szwecji nie kupi sie zadnego mocnego piwa, wina, ani innych alkoholi w normalnych sklepach. Alkohol mozna tylko kupic w specjalnych sklepach pod nazwa Sysytem Bolaget. Otwarte sa tylko od godziny10-ej  do 18-ej, (w duzych miastach do 19-ej) , (poniedzialek do piatku), w sobote do 14-ej. W niedziele i rozne dni przed swietami zamkniete i nic nie kupisz. Kompletny obled.
    Ja musze jechac 20 km, jak mi sie zachce wypic kieliszek wina. Chwala za piwnice, moge zawsze miec zapas:))))

  • Autor: miauka Data: 2009-05-18 21:32:15

    W islandi dziala to podobnie. U nas sklep monopolowy ma nazwe VINBUDIN :)

  • Autor: tineczka Data: 2009-05-18 21:48:15

    Miauka, milo Cie zobaczyc:) Ja nie wiem, czy ten system jest dobry, fajnie jest w innych krajach spontanicznosc kupienia wina do obiadu w tym samym sklepie,,,, no coz, tak jest w Skandynawii, tylko dunczycy maja inny system, tam kupisz kiedy chcesz i co zechcesz:)

    Vinbudin, fajna nazwa:))))

  • Autor: bahus Data: 2009-05-19 14:43:09

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Miauka, milo Cie zobaczyc:) Ja nie wiem, czy ten system jest dobry,
    > fajnie jest w innych krajach spontanicznosc kupienia wina do obiadu w tym
    > samym sklepie,,,, no coz, tak jest w Skandynawii, tylko dunczycy maja inny
    > system, tam kupisz kiedy chcesz i co zechcesz:)Vinbudin, fajna nazwa:))))

    U nas też kiedyś było od trzynastej...ale system ten się nie sprawdził.... Nie z Polakami takie numery

  • Autor: makusia Data: 2009-05-19 15:10:10

    nie dać się

  • Autor: erka Data: 2009-05-19 21:22:37

    U nas jest jeszcze lepiej, w kazdym stanie sa inne wymogi odnosnie sprzedawania alkoholu.
    Np. w NY piwo mozna kupic w kazdym ( prawie) Deli ( takie male sklepiki typu szwarc,  mydlo i powidlo), w duzych supermarketach itd.
    Kiedys byl zakaz sprzedawania alkoholu w niedziele, a piwa chyba od 11-tej.
    W Pennsylvanii natomiast  sa wydzielone hurtownie z piwem, wino i inne alkohole tylko w monopolowym. A jednej butelki piwa nie mozna kupic.
    Na Florydzie to luz, blues, win setki na polkach w supermarkecie.

Przejdź do pełnej wersji serwisu