Forum

Gawędy o jedzeniu

nie samym chlebem...

  • Autor: holly Data: 2009-05-29 19:09:35

    kocham pieczywo
    kromka dobrego, świeżego pieczywa z prawdziwym masłem, odrobiną soli to dla mnie prawdziwie kulinarna rozkosz
    bułki, bagietki, jasne, ciemne, mieszane, z rodzynkami i innymi dodatkami
    no i ten zapach w piekarni... :) często kupuję więcej niż potrzebuję (i mrożę)

    nie wyobrażam sobie dnia bez pieczywa. a jakie jest wasze ulubione?

  • Autor: holly Data: 2009-05-29 19:21:55

    ups, umieściłam ten post w złym dziale. przepraszam

  • Autor: Kamilla Data: 2009-05-29 19:25:04

    Zgadzam sie z Toba. Ja tez bardzo uwielbiam pieczywo, swiezutkie, pachnace, chrupiace. Chcialabym znalezc fajne przepisy na pieczenia chleba w domu.

  • Autor: holly Data: 2009-05-29 19:37:22

    próbowałam kilka razy, ale wydaje mi się że duże znaczenie ma jakość mąki no i najbardziej piec..
    napewno nie osiągnę super rezultatów w moim gazowym ;)
    więc skupiam się na eksperymentowaniu przy wyborze pieczywa jak i piekarni 
    ale ciasto drożdżowe zdecydowanie wolę z domu niż kupione! mniam! uwielbiam wszystko co drożdżowe

  • Autor: peggy83 Data: 2009-05-30 07:27:30

    Ja piekę w zwykłym gazowym :) Mam tylko wskaźnik temperatury - myślę, że to ważne, a reszta już nie ma znaczenia, jest ciepło to chlebek się upiecze...czasem tylko przy niektórych chlebkach trzeba naparować piekarnik - a tuż przed jego włożeniem psiknąć wodą, najlepiej z takiego spryskiwacza do kwiatków - ale to zazwyczaj jest ujęte w przepisie :) Jeśli masz ochotę na domowy chlebek to śmiało próbuj, mi się zawsze udaje w gazowym, trzeba tylko pilnować temperatury :)

  • Autor: holly Data: 2009-06-01 16:52:51

    lubię eksperymentować
    dziś wieczorem robię zakwas. w planie chleb żytni na zakwasie. nigdy wcześniej tego nie próbowałam. zawsze używałam drożdży.
    zgodnie z planem chleb będę piekła w czwartek..  zobaczymy co z tego wyniknie :)

  • Autor: yette Data: 2009-05-29 19:42:33

    Świeżutki, cieplutki, chrupiąca skorka ... niebo w gębie! Ja jestem na etapie testowania pieczywka razowego z różnymi ziarenkami i muszę przyznać, że nawet mi podchodzi! Lubię chlebek orkiszowy , z orzechami i dużą ilością różnych ziarenek oprócz kminku. Ale białe pieczywko jak dla mnie o niebo lepsze. A bułeczki, najlpsze kukurydziane z ziarnem dyni i słonecznika albo oreganki,  do tego biały serek i szklaneczka zimnego mleczka....PYCHA!!!!

  • Autor: holly Data: 2009-05-29 20:10:30

    gdybym musiała zdecydować się: jasny/ciemny..  to chyba stoję po ciemnej stronie ;)

  • Autor: Wkn Data: 2009-05-29 19:44:00

    Ojej, ale żeś zaczęła temat.
    Uwielbiam zwykłe kajzerki, buły gumiaste wiejskie wielkie na pół dzielone, szwedki, śniadaniowe z błyszczącą skórką. Bułki z dynią do masła, szynki i ogórka. Grahamki do masła i miodu. Wieloziarniste paluchy do sera i pomidorów.
    Zwyczajny oliwski chleb, jeszcze ciepły lub stary smażony na patelni z jajkiem.
    Ten z kminkiem i ten z siemieniem lnianym. Ziemniaczany i żytni. Marmurek do masła ziołowego. Z orzechami.
    Na zakwasie, ciężki gliniasty, inaczej pachnący. I ten zupełnie ciemny, staropolski, nie w każdej piekarni do dostania i nie z każdej dobry.
    Bagietki na zapiekanki z serem.
    No sadystka jesteś no! Ja lubię wszelkie dobre pieczywo.

    A nie cierpię chlebów udziwnionych, do których ktoś napcha kapusty i cebuli, nie da się ich pokroić, same się łamią, gniotą i brzydko pachną. Ani tych dziwnie słonych, z gotowymi mieszankami ziół, po których tylko brzuch boli i dokucza zgaga :/
    A są i takie niestety. Jest w Gdańsku taka piekarnia, która nazywa się Lipiński - mają bardzo smaczne pieczywo, wśród którego znajdzie się czasem taki "cymesik" nie do przełknięcia...

  • Autor: holly Data: 2009-05-29 20:05:03

    zastanawiam się jakiego chleba ja nie lubię..
    zgadzam się co do tych udziwnionych. dla mnie to już nie jest pieczywo, raczej potrawa. nie lubię "pieczywa czosnkowego", który można kupić w niektórych piekarniach, z "masą czosnkową" (nie wiem jak to nazwać) wewnątrz.
    co do 3miasta, piekarnie które są w marketach bomi, ich podpłomyki z rodzynkami... o mamusiu! wielbię miłością bezgraniczną! :)

  • Autor: Wkn Data: 2009-05-29 23:42:26

    Trochę daleko mam do Bomi, żeby jechać tam na podpłomyki z rodzynkiami :D
    Ale kto wie, kto wie...
    Aktualnie, ze względu na truskawkowstręt (nowa oprawa WuŻetu się zbliża) pożeram wieeelki plaster gotowanego schabu, który świetnie udaje wędlinę - bez chleba, bo to już prawie jutro...

  • Autor: luckystar Data: 2009-05-29 21:34:02

    Holly, ale narobilas!!!! Uwielbiam pieczywo, wszelkiego rodzaju, ale tez gdybym musiala wybierac, to raczej wole ciemne. Ale kocham rozne zwlaszcza greckie z oliwkami, afganskie plaskie chlebki, francuskie wiejskie takie lamane z bardzo chrupiaca skorka i ogromnymi dziurami, hinduskie chleby....mnnniammmm . Mam wyjatkowe szczescie mieszkac w najbardziej zroznicowanym etnicznie zakatku swiata, bo nie wszystkie miejsca nawet w Stanach sa tak zroznicowane jak moja Astoria i korzystam z tego ze moge w kazdej chwili wpasc do sklepu, piekarni, restauracji i roskoszowac podniebienie tymi pysznosciami.
    Tylko niedobra pani doktor kazala mi ograniczyc weglowodany... i wlasnie nad chlebem boleje najbardziej. Ale w ramach ograniczania, wole nie jesc makaronow i ryzu a za to kromke pysznego chleba.
    Ach i lubie chleb czosnkowy, ale nie z zadnym i pastami (kto wpadl na taki durny pomysl majac swiezy czosnek pod reka???) tylko z kawalkami pieczonego czosnku i czasem jeszcze z dodatkiem rozmarynu.
    Kroma takiego chleba i oliwa z oliwek i juz jestem w niebie:)))))))))))))

  • Autor: Shanna Data: 2009-05-29 22:43:25

    Narobilas apetytu tym chlebkiem z sola i maslem ;)
    Ja bardzo lubie biale pieczywo, ale ciemnym tez nie pogardze. Zjem wszystko od chleba po bulki i bagietki. Nie lubie tylko pieczywa z pestkami dyni, wszelakich bulek cebulowych i serowych ani wynalazkow typu 'bulka a'la pizza'.

  • Autor: Zośka Data: 2009-05-29 23:06:54

        Lubię każde pieczywo co nie jest za słone i zbyt wymyślne. Białe i ciemne - to bez karmelu i dopieczone. Jak byłam dzieckiem, moja Mama piekła chleb co piatek, kiedy była kartoflanka, albo kapuśniak podawany z pachnącym, ciepłym chlebem.
        Ostatnimi czasy mogę się obejść bez pieczywa tylko dla dobrych wskazań mojej osobistej wagi!

  • Autor: gosiekb Data: 2009-05-30 04:28:31

    Chlebus uwielbiam pod kazda postacia i "sklepowy" i wlasnego wypieku. Ale najbardziej lubilam prawdziwie wiejski chleb pieczony przez moja niezyjaca juz babcie. Ona w domu miala taki specjalny piec w ktorym wypiekala pyszne chleby. Do dzis pamietam ich smak i zapach, chociaz babcia nie zyje juz dobrych kilkanascie lat. Te smaki chyba zawsze beda mi towarzyszyc tak jak i babcina kapusta z grochem :)

  • Autor: holly Data: 2009-05-30 13:00:07

    oj, no właśnie! chleb z dzieciństwa, który jadłam podczas wakacji na wsi. wypiekany w domu. wypytywałam mamę o szczegóły i dowiedziałam się że kiedy ona była mała chleb piekło się raz na 2 tygodnie, a pozostawał świeży. była to zasługa dodatku ziemniaków do ciasta.  używało się głównie mąki żytniej. niestety rodzina już nie piecze tego chleba w domu, nad czym ja boleję :(

Przejdź do pełnej wersji serwisu