Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Kuracji dzień jedenasty

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-05 06:43:50

    Prędzej czy później musiało to nastąpić.
    Mam załamkę i nic mnie tu nie cieszy. Jedyne czego pragnę to wyjazdu do domu.
    Wiem, że to już z górki ale wolałbym aby to już był dzień wyjazdu.
    Trochę głupia ta organizacja tutaj. Ostatni zabieg mam w przyszły piątek i później aby móc wyjechać muszę biernie i bezczynnie  czekać aż do śniadania w poniedziałek 15-go . Wcześniej nie wolno! Co za idiota to wymyslił?

    Rano będzie półmetkowe badanie lekarskie. Muszę się zaraz wyszorować, bo nie nie wiem co mi będą oglądać.

  • Autor: alman Data: 2009-06-05 07:45:30

    Lubczyku, Ty i załamka? Przestań się mazać!!! Nie jesteś przecież babą ! A może zniewieściałeś w tym przybytku? Z nudów?
    No, rozchmurz buzię, bo już bliżej niż dalej do wyjazdu. Pozdrowienia!

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-05 08:46:29

    Nauka jest bezlitosna. Waga pokazała mi rano 111,7
    Jak tu być wesołym?

  • Autor: as Data: 2009-06-05 09:11:53

    Widać, ze wczoraj byłeś gdzies wieczorem na ciężkim jedzeniu. Warzywa nie wystarczyły?

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-05 10:24:43

    Użytkownik as napisał w wiadomości:
    > Widać, ze wczoraj byłeś gdzies wieczorem na ciężkim jedzeniu. Warzywa nie
    > wystarczyły?

    Dyć pisałem (uprzedzałem) że czarno widzę to co się może stać po takiej kolacji!

  • Autor: abiola Data: 2009-06-05 10:15:29

    Lubczyku uszy do góry bo się fajnie czyta ;)
    Jak wyjedziesz kto niekurującym się uświadomi jakie "towary" po sanatoriach jeżdżą???
    A wagą się nie przejmuj, bo inaczej nie dowiemy się o którą knajpkę warto zachaczyć będąc w tamtych stronach.
    Pozdrawiam A.

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-05 10:25:46

    Użytkownik abiola napisał w wiadomości:
    > Lubczyku uszy do góry bo się fajnie czyta ;) Jak wyjedziesz kto
    > niekurującym się uświadomi jakie "towary" po sanatoriach jeżdżą???A wagą się
    > nie przejmuj, bo inaczej nie dowiemy się o którą knajpkę warto
    > zachaczyć będąc w tamtych stronach.Pozdrawiam A.

    Jesteś bardzo mądrą dziewczynką. Dziekuję :-)

  • Autor: abiola Data: 2009-06-05 15:39:57

    no baaa (hihi i skromną )

  • Autor: as Data: 2009-06-05 10:08:42

    Jak Twoje przeziębienie, skończyło się? Ty chcesz wracać a ja lubię czytać co piszesz. Jak wrócisz to będzie mi tego brakować. Fakt, że mogli by Was wypóścić już w piątek wieczorem albo w sobotę rano. Jednak dietę będziesz dzięki temu "trzymał" jeszcze przez 2 dni. Tylko szkoda ze przez Twoją niewierność nie będzie dużźego efektu w spadku diety. Wciągu 3 tygodni to powinieneś zgubić przynajmniej ze 3kg lub więcej:( 

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-05 10:28:24

    Przeziębienie jest już prawie wyleczone. Dziękuję, za troskę o moje zdrowie.
    Nie martw się proszę o ewentualny brak lektury. Co do pisania to ja jestem niepoprawnym gadułą i jakiś temat zawsze się znajdzie :-)

  • Autor: bea39 Data: 2009-06-05 10:32:31

    Ani się waż. A ta waga to kara. Trzeba było po nocach chodzić?Za kelnereczkami oczmi wodzić i zamawiać jedzonko,żeby tylko do stolika podchodziły? Jakbyś myslał tylko o polskich dziewczynach to i waga mniejsza byłaby i załamki by nie było...... A tak? Znów nazwiesz mnie zazdrośnicą !!! Buuuuuuuuuuuuuuuu....

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-05 12:22:44

    Użytkownik bea39 napisał w wiadomości:
    > Ani się waż. A ta waga to kara. Trzeba było po nocach chodzić?Za kelnereczkami
    > oczmi wodzić i zamawiać jedzonko,żeby tylko do stolika podchodziły? Jakbyś
    > myslał tylko o polskich dziewczynach to i waga mniejsza byłaby i załamki by
    > nie było...... A tak? Znów nazwiesz mnie zazdrośnicą !!!
    > Buuuuuuuuuuuuuuuu....

    Dyć siedzem cicho i nic nie mówiem :-)

  • Autor: lajan Data: 2009-06-06 06:10:55

    Lubczyk, po co tam jechałeś? Wstyd przynosisz męskiej braci. Myślałem, że z  Ciebie chłop...... czekałem na wątek pełen niedomówień, tajemnicy... a Ty tylko żarcie i żarcie. Jeść  będziesz w domu. Zrehabilituj się, zarwij coś, zdaj relację. Nawet dziewczyny czekają na rywalki.

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-06 06:47:28

    Jak na dzisiejszy dzień to ja jeszcze nie jestem zmęczony życiem i nie mam zamiaru popełniać samobójstwa.
    CZŁOWIEKU! Do czego Ty mnie namawiasz? Przecież to co ja tu wypisuję czyta nie tylko moja osobista współmałżonka, co jeszcze kilka zaprzyjaźnionych miast i wsi. Ewentualne konsekwencje byłyby nieobliczalne.
    Choć "prawdziwa cnota krytyk się nie boi" muszę brać poprawkę na to, że nie wszyscy znają się na żartach!

  • Autor: lajan Data: 2009-06-06 07:30:20

    Hahahahahahahahahahahahahaha, czemu jeszcze? A może już nie śpisz? Ciekawsze momenty kropkować można...... hahahahahaaha

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-06 08:20:43

    "Po czym nauczyciel jazdy na nartach (tu w Austrii) poznaje, że sezon zimowy się skończył?
    Wieczorem przed pójściem spać, musi sobie sam rozpinać spodnie".

    Mój sezon "trwał wytrwale" za czasów kiedy jeszcze jako student AWF-u pracowałem jako ratownik na różnych kąpieliskach.
    Później przyszło życie dorosłe. Raty za meble, stanie w męczących kolejkach i temu podobna codzienna socjalistyczna szarość.
    Teraz kiedy osiadłem na zdobytych laurach, milsza jest mi gąska niż podwiązka.
    Trzebaby nie lada baby aby mi była w stanie zainicjować reakcję biochemiczną. Tu niestety takich zabrakło. Za tymi, które są, uganiają się faceci, którzy z przymusu noszą klamrę paska na wysokości spojenia łonowego a na brzuchu brak im guzików przy koszuli.
    Dalej powiem po czesku, że: "mne to uz ne zaimawa a tako i ne tesy" >już nie interesuje i również nie cieszy.

    Mogę to podsumować tak: jeśli nie ma w czym wybierać, to po co wybierać? 

Przejdź do pełnej wersji serwisu