Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Prezydent Kennedy żyje??!

  • Autor: bahus Data: 2009-06-07 02:22:43

    Czy prezydent Kennedy żyje???

  • Autor: bahus Data: 2009-06-07 02:23:02

    NIE !!!

  • Autor: Alicja64 Data: 2009-06-07 05:07:04

    Bahus, czy ty sie dobrze czujesz?

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2009-06-07 13:14:43

    NIE!!!

  • Autor: bahus Data: 2009-06-07 13:31:48

    Użytkownik Alicja64 napisał w wiadomości:
    > Bahus, czy ty sie dobrze czujesz?

    Trochę mnie głowa boli
    Bahus

  • Autor: kokliko Data: 2009-06-07 05:22:31

    A gdyby zyl tak sobie in cognito to co?   Chruszczowa trzebaby bylo wskrzesic Ja juz wole  bez Chruszczowa.
    Wole Tuska z jego pilka nozna. Ale wolalam Marianne Bocian od Kaczynskiego. 

  • Autor: Paola_r Data: 2009-06-07 07:05:07

    Tak ;)
    Mieszkają razem z Elvisem ;)
    Bahus... ;) :)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-07 09:04:39

    Użytkownik bahus napisał w wiadomości:
    > Czy prezydent Kennedy żyje???

    Masz może jakieś namiary na Adolfa H.?

  • Autor: dankarz Data: 2009-06-07 10:00:22

    No właśnie!! Słyszałeś coś o Adolfie Bahusie??

  • Autor: bahus Data: 2009-06-07 11:43:58

    Użytkownik lubczyk69 napisał w wiadomości:
    > Użytkownik bahus napisał w wiadomości: > Czy prezydent Kennedy żyje???Masz
    > może jakieś namiary na Adolfa H.?

    Słyszałem, że podobno Adolf. H. zmarł w wiosce pod Linzem w 1987 roku....
    Bahus

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-07 12:25:59

    Użytkownik bahus napisał w wiadomości:
    > Użytkownik lubczyk69 napisał w wiadomości: > Użytkownik bahus napisał w
    > wiadomości: > Czy prezydent Kennedy żyje???Masz > może jakieś namiary na
    > Adolfa H.?Słyszałem, że podobno Adolf. H. zmarł w wiosce pod Linzem w 1987
    > roku....Bahus

    Uffffff! Chociaż tego mamy z głowy :-)

  • Autor: bahus Data: 2009-06-07 11:41:35

    Założyłem ten wątek zainspirowany wieczornym, koleżeńskim spotkaniem (pub się nazywa "Red Wiking"). Tam usłyszałem jak jeden z gości przekonywał drugiego, że zabójstwo Kennedyego to było oszustwo polityczne. A prezydent sobie grzecznie żyje....Musiałem sprawę gdzieś wyjaśnić...a gdzież mógłbym to zrobić jak nie na Wielkim Żarciu ?
    Bahus

  • Autor: góralka Data: 2009-06-07 13:07:36

    Bahus he he dobre,dobre.Ja się na pilityce nie znam i do polityki się nie mieszam,ale opowiem ci pewną historię.Otóż kilka lat temu moja córa w każdy weekend pracowała w pewnej knajpce.Wiadomo późne powroty do domu ok.2-3 nad ranem.Pewnej nocy leżę,oka zmrużyć nie mogę póki ona ne wróci,nagle słyszę jakieś rozmowy pod domem.tak to na pewno ona,ktoś ją odprowadził,czekam......nie.Wstaję,wyglądam przez okno i słyszę rozmowę dobiegającą z okna sąsiada na górze.Jakieś pijackie brednie i nagle kumpel od kielonka mówi do niego z wielkim oburzeniem "jak oni mogli powiedzieć że wołowina szła przez Polskę" Parsknęłam smiechem.Ot......nocne Polaków rozmowy.

Przejdź do pełnej wersji serwisu