Wlasnie zabralam sie do chrupania solonych migdalow, ponoc hiszpanska specjalnosc. Nawet niezle. A jakis czas temu czestowano mnie perskimi pistacjami, tez slone, ale mialy jeszcze taki lekko kwaskowaty smak. Troche dziwne, ale dla mnie tego rodzaju pozywki maja dzialanie hipnotyzujace...nie skoncze dopoki dna nie zobacze:) Probowaliscie wisni z sola? Na wisnie sypie sie szczypte soli i do dzioba. Pycha! To polecam. To tez perski sposob jedzenia wisni. Chetnie poslucham o innych ciekawych przekaskach!
wstyd się przyznać ale...paluszkami smakuje najlepiej :) Poza tym zamiast bułki tartej- do kopytek, jako dodatek -na pizzę. Częściej właśnie do kubeczka i malutką łyżeczką - to w wersji imprezowej.
Moze ktos zajada sie selerem (lodyzki) nadziane maslem orzechowym i na to rodzynki lub suszona zurawina, najlelsze sa slone precelki/paluszki w czekoladzie, albo chipsy o smaku octu . Wspaniale sa tez czekoladki z dodatkiem soli lub chilli i roznych przypraw.Zapomialabym o boczku pieczonym z brazowym cukrem,wymieniac by mozna byly dlugoooo..
Pierwszy raz jadłam je w Hiszpanii ( tam dostępne w każdym sklepie praktycznie). Namiętnie zwoziłam je do Polski! Oszczędzałam je, jak tylko mogłam. W pewnym momencie zauważyłam, że do Hiszpanii chcę jechać tylko po te pestki...
Teraz już nie muszę. We wrocławiu dostępne są w Almie, Epi i podobno w sieci Chata Polska! Właśnie dziś się po nie wybieram. Trzeba zrobić zapas na urlop
Wlasnie zabralam sie do chrupania solonych migdalow, ponoc hiszpanska specjalnosc. Nawet niezle. A jakis czas temu czestowano mnie perskimi pistacjami, tez slone, ale mialy jeszcze taki lekko kwaskowaty smak. Troche dziwne, ale dla mnie tego rodzaju pozywki maja dzialanie hipnotyzujace...nie skoncze dopoki dna nie zobacze:) Probowaliscie wisni z sola? Na wisnie sypie sie szczypte soli i do dzioba. Pycha! To polecam. To tez perski sposob jedzenia wisni.
Chetnie poslucham o innych ciekawych przekaskach!
Nie próbowałam wiśni z solą, ale bardzo lubię czekoladę z solonymi migdałami :)
a ja orzechy włoskie - posiekać i na patelnie zodrobiną tłuszczu, sezamu, maku. Cudooo! I pistacje mogą się schować! ;)
a jak toto sie je i do czego:) Lyzeczka, czy paluszkami, czy jak?
wstyd się przyznać ale...paluszkami smakuje najlepiej :)
Poza tym zamiast bułki tartej- do kopytek, jako dodatek -na pizzę. Częściej właśnie do kubeczka i malutką łyżeczką - to w wersji imprezowej.
czekolade czarna, czy mleczna? Mysle, ze czarna, ale nie wiem:)
Nazwałbym ją raczej deserową. Pewnej firmy, która ma słonika w swoim logo :)
ja jem truskawki z pieprzem.
i mocną deserową czekoladę z chilli w proszku.
Moze ktos zajada sie selerem (lodyzki) nadziane maslem orzechowym i na to rodzynki lub suszona zurawina,
najlelsze sa slone precelki/paluszki w czekoladzie, albo chipsy o smaku octu . Wspaniale sa tez czekoladki z dodatkiem soli lub chilli i roznych przypraw.Zapomialabym o boczku pieczonym z brazowym cukrem,wymieniac by mozna byly dlugoooo..
oooo !!!!!!!!!!!!!!
takie to ja lubię :)
I jeszcze ptysie nadziewane pieczarkami.
I faworki z sosem czosnkowym :)- lepsze niż chipsy :D
Jadłam kiedyś w takiej karczmie- migdały w takiej kamionce grillowane na prawdziwym ogniu. A zeby się nie spaliły, to były prażone w soli. Pycha.
I tez mi lepiej nie dawać, bo niezaleznie od objętości opakowania- potrafie pozreć wszystkie :)
Prażone solone pestki dyni!!!
Pierwszy raz jadłam je w Hiszpanii ( tam dostępne w każdym sklepie praktycznie). Namiętnie zwoziłam je do Polski! Oszczędzałam je, jak tylko mogłam. W pewnym momencie zauważyłam, że do Hiszpanii chcę jechać tylko po te pestki...
Teraz już nie muszę. We wrocławiu dostępne są w Almie, Epi i podobno w sieci Chata Polska! Właśnie dziś się po nie wybieram. Trzeba zrobić zapas na urlop