Znalazłam w internecie fajny przepis na mrożony tort bezowo-cytrynowy, chciałabym się z wami nim podzielić ale nie wiem czy mnie zaraz ktoś nie posadzi o plagiat wiec najpierw pytam. A jeśli mogę go wstawić to czy muszę napisać pod przepisem adres strony z której pochodzi?
Ja proponuje , abyś go zrobiła , i wtedy wstawisz przepis ( podając źródło) i dodasz swoje zdjęcie ,przepis bedzie wypróbowany i wtedy będzie wszystko ok ;) buziaczki
Moja rada: ZAWSZE powinno sie wstawic zrodlo dokladne jesli to mozliwe, nie uzywac cudzych zdjec i na tamtej stronie poczytac/zapytac czy zezwalaja na kopiowanie i publikowanie tamtejszych przepisow gdzie indziej. Wtedy powinno byc wstzystko ok. Pozdrawiam serdecznie!
Mam wrażenie,że przepis pochodzi z prywatnego bloga.Może warto się zapytać autora,czy zgadza się na wstawienie przepisu na naszą stronę,naturalnie z podaniem autora.Wtedy sprawa będzie jasna.
Masz jeszcze inne wyjscie. Przepisu nie skopiowac ale napisac na nowo zredagowac po swojemu (tak by nie powtarzac zwrotow z tamtego przepisu), wstawic swoje zdjecie...
Znalazłam w internecie fajny przepis na mrożony tort bezowo-cytrynowy, chciałabym się z wami nim podzielić ale nie wiem czy mnie zaraz ktoś nie posadzi o plagiat wiec najpierw pytam. A jeśli mogę go wstawić to czy muszę napisać pod przepisem adres strony z której pochodzi?
Chyba wypadałoby podać źródło.
Ja proponuje , abyś go zrobiła , i wtedy wstawisz przepis ( podając źródło) i dodasz swoje zdjęcie ,przepis bedzie wypróbowany i wtedy będzie wszystko ok ;) buziaczki
No właśnie już go wypróbowałam, zrobiłam fotki i zjadłam ze smakiem:)
To wstaw przepis, a fotki zrobisz nastepnym razem.
Ale czytam, a raczej gdzieś po drodze zjadam literki, chyba dlatego że głodna jestem.
Moja rada: ZAWSZE powinno sie wstawic zrodlo dokladne jesli to mozliwe, nie uzywac cudzych zdjec i na tamtej stronie poczytac/zapytac czy zezwalaja na kopiowanie i publikowanie tamtejszych przepisow gdzie indziej. Wtedy powinno byc wstzystko ok. Pozdrawiam serdecznie!
Mam wrażenie,że przepis pochodzi z prywatnego bloga.Może warto się zapytać autora,czy zgadza się na wstawienie przepisu na naszą stronę,naturalnie z podaniem autora.Wtedy sprawa będzie jasna.
Chyba sobie odpuszcze bo czuje że za dużo z tym zachodu, dzięki za rady:)
Masz jeszcze inne wyjscie. Przepisu nie skopiowac ale napisac na nowo zredagowac po swojemu (tak by nie powtarzac zwrotow z tamtego przepisu), wstawic swoje zdjecie...
ale z czym zachodu?
zapytaniem o zgodę czy opisaniem źródła?
no bez jaj :)
Wstawiaj Aniula przepis i się nie przejmuj, podaj źródło na końcu i wszystko będzie ok, przecież na Wżecie jest pełno takich przepisów.