Forum

Kuchenne porady

Jak uratować gorzką zupę z botwinki?

  • Autor: babsy Data: 2009-06-16 08:00:40

    Zamarzyła mi się zupa z botwinki. No to ugotowałam pęczek tejże na bulionie z kostki rosołowej, z dodatkiem ziela angielskiego, listków laurowych i 2 łyżek octu. Nie wiem czemu, ale zupa ma gorzki posmak. Jest on dość intensywny, nie da się go "zignorować". Mogę tę zupę jeszcze jakoś uratować, czy nadaje się już tylko do wylania? I w ogóle skąd się ta goryczka bierze?

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2009-06-16 08:45:58

    Moze dalas za duzo lisci i ziela,ja do zup daje zawsze jeden maly listek.Dodaj moze cukru i zapraw kwasna smietana.

  • Autor: babsy Data: 2009-06-16 10:20:12

    Cholerka, pewnie rzeczywiście przesadziłam, szczególnie z liściem laurowym... Już raz zdarzyła mi się taka wtopa, racja, że co za dużo, to niezdrowo... Rozcieńczę tę zupę odrobiną wody (bulionu), a potem pokombinuję coś z kefirem/jogurtem naturalnym, albowiem śmietany nie stosuję (ach, ta dieta ;) ).

  • Autor: kaki1020 Data: 2009-06-16 12:19:27

    ja do botwinki zawsze daje trochę koncentratu buraczanego takiego kupnego z butelki, zawsze obowiązkowo jajka, troszkę ryżu i jak mam to szczawiku - troszkę śmietanki - mmmmm pycha...

Przejdź do pełnej wersji serwisu