hej, mam pytanie, czy student moze zarejestrować sie urzędzie pracy jako osoba bezrobotna? przeglądałam pobierznie strone urzędu ale nie znalazłam odpowiedzi. studiuje zaocznie, straciłam prace w marcu i od tego czasu nie zarabiam. teraz postanowiłam zrobic kurs instruktora jazdy konnej i slyszalam, że urząd moze wszystko opłacić, jesli wlasnie bede zarejestrowana i znajde pracodawce, który zatrudni mnie na przynajmniej 3miesiące na poł etatu. wiecie moze jak to jest?
to suuper! wydawało mi się, że raczej nie :) w takim razie jak tylko uporam się z sesją biegnę do urzędu. tylko nie wiem czy juz nie jest za późno, bo kurs mam od początku sierpnia. zobaczymy :) a i chyba zasiłek tez dostane. czemu nie pomyślałąm o tym wcześniej?!
No zależy bo jak jesteś na studiach dziennych to chyba nie jak ja byłam zajerestrowana w urzędzie po liceum i potem poszłam na studia dzienne to mnie wypisali ale na zaocznych wiem ze można. To było dawno więc może się coś zmieniło.
tak jak napisałam jestem na zaocznych :) w poniedziałek pojade do urzedu i wszystkiego się dowiem. mam nadzieję, że dostanę chociaż część zwrotu za kurs, bo kosztuje prawie 3 tysiące
Jesli straciłas prace w marcu to powinnas odrazu biec do urzedu i zrejestrowac sie jako bezrobotna ....Jesli mials prace na czas nieokreslony i skonczyła ci sie umowa lub pracodawca cie zwolnił i przepracowałas przytym podajze rok czasu to nalezał ci sie zasiłek.......ale powinnas zrobic to w marcu zaraz po zwolnieniu chyba ,ze miałas okres wypowiedzenia......Co do kursu to napewno urzad pracy ci go nie opłaci.......raczej nie .....z tego co wiem Urzad pracy ma liste swoich kursów gdzie kieruje osoby chetne i zarejestrowane i oczywiscie jest limit miejsc ......i własnie dla tego na pierwszym miejscu sa osoby ,które maja skierowanie do pracy ale ukierunkowane na ich kurs czyli chcesz na kurs ksiegowosci ....to masz miejsce pracy własnie w ksiegowosci.....na kase do sklepu do idziesz na kurs kas fiskalnych itd........Ja zaraz po ukonczeniu szkoły poszłam na studia zaoczne zarejestrowałam sie jako bezrobotna oczywiscie bez prawa do zasiłku i odbyłam roczny staz w banku....Teraz nadal mozna odbywac staze ale sa krótsze i nie mozna miec skonczonych 25 lat....staz jest platny dokładnie nie wiem ile ale co koło 600 zł.....dobre i tyle .....
czytałam na "końskim" forum, że są osoby, którym sfinansowano kurs, nie wiem z jakiego są wojewodztwa bo moze to też robi różnicę. a co do tego, że nie zarejestrowałam się w marcu...po prostu nie pomyślałam o takiej możliwości :\.
To gorzej dla ciebie jesli sie teraz zarejestrujesz......to pieniadze za kare dostaniesz za trzy miechy ....bo nalezy sie zarejestrowac chyba do tygodnia od czasu uzyskania swiadectwa pracy i oczywiscie od terminu upływu twojego okresu zatrudnienia ...czyli umowa do konca marca to miałas sie zarejestrowac zaraz na poczatku kwietnia i lepiej lec czym predzej do UP......Co do kursu mało prawdobodobne by ten kurs był chodliwy w U.P ......istnieje mozliwosc ,ze osoby o ,których czytałas otwierały własna działalnosc gospodarcza i dlatego miały dofinansowanie własnie na ten kurs........Ale... kto pyta nie bładzi czym predzej odwiedz U P.........Zycze powodzenia i miłej Pani przy rejestracji ........kocham Urzedy......zawsze tak tam miło.......
Oczywiście że Urząd może sfinansowac Ci ten kurs, jeśli tylko mają jeszcze wolne fundusze. Urząd organizuje swoje kursy a i owszem. Ale jeśli osoba bezrobotna chce iść na konkretny kurs i będzie miała promesę od pracodawcy, że po tym kursie ją zatrudni (nie pamietam w tej chwili jakie są dokładne warunki tego zatrudnienia) to i takie kursy finansuje. I nie ma to nic wspólnego z województwem, kożde obowiązuje taka sama ustawa o promocj zatrudnienia i instytucjach rynku pracy :) Jedynie przeszkodą moga byc właśnie fundusze. Jesli jesteś na studiach zaocznych to oczywiście możesz się zarejestrować.
Olcik ma rację! Jeśli tylko będziesz miała zapewnienie zatrudnienia od pracodawcy to kurs zostanie zrealizowany. Chyba, że środki na szkolenia na dany rok zostały już w całości zaangażowane. Jeśli chodzi o zasiłek to jeśli w ciągu ostatnich 18 miesięcy miałaś przepracowane 12 z wynagrodzeniem nie mniejszym niż najniższe to przysługuje Ci zasiłek. Ktoś z poprzedników pisał , że po trzech miesiącach. Ale z tego co kojarzę to po trzech miesiącach na trzy miesiące był zasiłek w przypadku gdybyś sama się zwolniła lub za porozumieniem stron. Ale jeśli to wina pracodawcy zasiłek przysługuje od momentu rejestracji na pół roku. Ale może się mylę... Pozdrawiam:)
czyli jest szansa na kurs :) zasiłku w takim razie raczej nie dostanę, bo w ciagu 18 miesięcy pracowałam najpierw w hotelu przez 3 i zwolniłam się sama, a poźniej w agencji ubezpieczeniowej przez 6 i firma się rozpadła i zostałam zwolniona z powodu wlasnie likwidacji. w obu przypadkach byla to umowa zlecenie.
Jeżeli znajdziesz pracodawcę który po kursie Cię zatrudni. Nie znam na jak długo to trzeba. Wydawało mi się, że trzeba dłużej niż 3 miesiące. PUP powinien sfinansować ci ten kurs. Cena kursu jest jeszcze w granicach normy. PUP finansuje do wysokości 4 krotności najniższego czy przeciętnego wynagrodznia (nie pamiętam dokładnie). Na każdej stronie internetowej pup jest to napisane. Problemem jest tylko by PUP miał pieniadze. Więc lepiej się spiesz bo pod koniec roku będzie trudniej. Mąż zrobił 2 lata temu kurs na autobus finansowany przez pup (szkolenie grupowe). Znalazł pracodawcę i chciał by PUP sfinansował mu jeszcze przewóz osób bo bez tego mug by jeździeć tylko pustym autobusem. Śmiałam się, że po paliwo na Ukrainę. Ponieważ był to listopad to powiedzieli mu, że sfinansować moga dopiero w następnym roku bo skończyły im sie fundusze. Jemu się śpieszyło więc sam zrobił ten kurs a pracodawca zwrócił mu połowę pieniędzy. Nie musiał mu tego zwracać ale taki gest zrobił.
Fakt, ze pod koniec roku jest trudniej z dofinansowaniem, ale czasami nasze kochane ministerstwo ma "nadmiar" środków o których przypomina sobie właśnie pod koniec roku i może zdażyć się że PUP otrzyma i pod koniec roku dodatkowe środki - parę razy już tak u nas bywało :)
hej,
mam pytanie, czy student moze zarejestrować sie urzędzie pracy jako osoba bezrobotna? przeglądałam pobierznie strone urzędu ale nie znalazłam odpowiedzi.
studiuje zaocznie, straciłam prace w marcu i od tego czasu nie zarabiam. teraz postanowiłam zrobic kurs instruktora jazdy konnej i slyszalam, że urząd moze wszystko opłacić, jesli wlasnie bede zarejestrowana i znajde pracodawce, który zatrudni mnie na przynajmniej 3miesiące na poł etatu.
wiecie moze jak to jest?
to suuper! wydawało mi się, że raczej nie :)
w takim razie jak tylko uporam się z sesją biegnę do urzędu. tylko nie wiem czy juz nie jest za późno, bo kurs mam od początku sierpnia. zobaczymy :) a i chyba zasiłek tez dostane.
czemu nie pomyślałąm o tym wcześniej?!
może, wydaje mi się że ja na studiach zaocznych byłam na bezrobociu.
No zależy bo jak jesteś na studiach dziennych to chyba nie jak ja byłam zajerestrowana w urzędzie po liceum i potem poszłam na studia dzienne to mnie wypisali ale na zaocznych wiem ze można. To było dawno więc może się coś zmieniło.
tak jak napisałam jestem na zaocznych :) w poniedziałek pojade do urzedu i wszystkiego się dowiem. mam nadzieję, że dostanę chociaż część zwrotu za kurs, bo kosztuje prawie 3 tysiące
aaaaaaa jestem gapą niedoczytałam sorki
Jesli straciłas prace w marcu to powinnas odrazu biec do urzedu i zrejestrowac sie jako bezrobotna ....Jesli mials prace na czas nieokreslony i skonczyła ci sie umowa lub pracodawca cie zwolnił i przepracowałas przytym podajze rok czasu to nalezał ci sie zasiłek.......ale powinnas zrobic to w marcu zaraz po zwolnieniu chyba ,ze miałas okres wypowiedzenia......Co do kursu to napewno urzad pracy ci go nie opłaci.......raczej nie .....z tego co wiem Urzad pracy ma liste swoich kursów gdzie kieruje osoby chetne i zarejestrowane i oczywiscie jest limit miejsc ......i własnie dla tego na pierwszym miejscu sa osoby ,które maja skierowanie do pracy ale ukierunkowane na ich kurs czyli chcesz na kurs ksiegowosci ....to masz miejsce pracy własnie w ksiegowosci.....na kase do sklepu do idziesz na kurs kas fiskalnych itd........Ja zaraz po ukonczeniu szkoły poszłam na studia zaoczne zarejestrowałam sie jako bezrobotna oczywiscie bez prawa do zasiłku i odbyłam roczny staz w banku....Teraz nadal mozna odbywac staze ale sa krótsze i nie mozna miec skonczonych 25 lat....staz jest platny dokładnie nie wiem ile ale co koło 600 zł.....dobre i tyle .....
czytałam na "końskim" forum, że są osoby, którym sfinansowano kurs, nie wiem z jakiego są wojewodztwa bo moze to też robi różnicę. a co do tego, że nie zarejestrowałam się w marcu...po prostu nie pomyślałam o takiej możliwości :\.
To gorzej dla ciebie jesli sie teraz zarejestrujesz......to pieniadze za kare dostaniesz za trzy miechy ....bo nalezy sie zarejestrowac chyba do tygodnia od czasu uzyskania swiadectwa pracy i oczywiscie od terminu upływu twojego okresu zatrudnienia ...czyli umowa do konca marca to miałas sie zarejestrowac zaraz na poczatku kwietnia i lepiej lec czym predzej do UP......Co do kursu mało prawdobodobne by ten kurs był chodliwy w U.P ......istnieje mozliwosc ,ze osoby o ,których czytałas otwierały własna działalnosc gospodarcza i dlatego miały dofinansowanie własnie na ten kurs........Ale... kto pyta nie bładzi czym predzej odwiedz U P.........Zycze powodzenia i miłej Pani przy rejestracji ........kocham Urzedy......zawsze tak tam miło.......
Oczywiście że Urząd może sfinansowac Ci ten kurs, jeśli tylko mają jeszcze wolne fundusze. Urząd organizuje swoje kursy a i owszem. Ale jeśli osoba bezrobotna chce iść na konkretny kurs i będzie miała promesę od pracodawcy, że po tym kursie ją zatrudni (nie pamietam w tej chwili jakie są dokładne warunki tego zatrudnienia) to i takie kursy finansuje. I nie ma to nic wspólnego z województwem, kożde obowiązuje taka sama ustawa o promocj zatrudnienia i instytucjach rynku pracy :) Jedynie przeszkodą moga byc właśnie fundusze.
Jesli jesteś na studiach zaocznych to oczywiście możesz się zarejestrować.
Olcik ma rację! Jeśli tylko będziesz miała zapewnienie zatrudnienia od pracodawcy to kurs zostanie zrealizowany. Chyba, że środki na szkolenia na dany rok zostały już w całości zaangażowane.
Jeśli chodzi o zasiłek to jeśli w ciągu ostatnich 18 miesięcy miałaś przepracowane 12 z wynagrodzeniem nie mniejszym niż najniższe to przysługuje Ci zasiłek. Ktoś z poprzedników pisał , że po trzech miesiącach. Ale z tego co kojarzę to po trzech miesiącach na trzy miesiące był zasiłek w przypadku gdybyś sama się zwolniła lub za porozumieniem stron. Ale jeśli to wina pracodawcy zasiłek przysługuje od momentu rejestracji na pół roku. Ale może się mylę... Pozdrawiam:)
czyli jest szansa na kurs :)
zasiłku w takim razie raczej nie dostanę, bo w ciagu 18 miesięcy pracowałam najpierw w hotelu przez 3 i zwolniłam się sama, a poźniej w agencji ubezpieczeniowej przez 6 i firma się rozpadła i zostałam zwolniona z powodu wlasnie likwidacji. w obu przypadkach byla to umowa zlecenie.
http://www.pup-brzeziny.pl/?s=3&idp=50 - tu jest dokładnie napisane kiedy przysługuje CI zasiłek a kiedy nie.
Jeżeli znajdziesz pracodawcę który po kursie Cię zatrudni. Nie znam na jak długo to trzeba. Wydawało mi się, że trzeba dłużej niż 3 miesiące. PUP powinien sfinansować ci ten kurs. Cena kursu jest jeszcze w granicach normy. PUP finansuje do wysokości 4 krotności najniższego czy przeciętnego wynagrodznia (nie pamiętam dokładnie). Na każdej stronie internetowej pup jest to napisane. Problemem jest tylko by PUP miał pieniadze. Więc lepiej się spiesz bo pod koniec roku będzie trudniej. Mąż zrobił 2 lata temu kurs na autobus finansowany przez pup (szkolenie grupowe). Znalazł pracodawcę i chciał by PUP sfinansował mu jeszcze przewóz osób bo bez tego mug by jeździeć tylko pustym autobusem. Śmiałam się, że po paliwo na Ukrainę. Ponieważ był to listopad to powiedzieli mu, że sfinansować moga dopiero w następnym roku bo skończyły im sie fundusze. Jemu się śpieszyło więc sam zrobił ten kurs a pracodawca zwrócił mu połowę pieniędzy. Nie musiał mu tego zwracać ale taki gest zrobił.
Fakt, ze pod koniec roku jest trudniej z dofinansowaniem, ale czasami nasze kochane ministerstwo ma "nadmiar" środków o których przypomina sobie właśnie pod koniec roku i może zdażyć się że PUP otrzyma i pod koniec roku dodatkowe środki - parę razy już tak u nas bywało :)