Zostały mi trzy kawałki ryby, które smażyłam wczoraj. Chciałabym je jeszcze wykorzystać, ale nie mam pomysłu, jak je odświeżyć. Może macie sprawdzone sposoby?
Jeżeli nie przeszkadza Ci drugi raz to samo jedzenie to odgrzej ją tylko w mikrofali. Ja czasem tak robię. Z rybą nie próbowałam ale schabowe mroziłam i jak nie chciało mi się gotować to rozmrażałam i podgrzałam w mikrofali.
Ja często odgrzewam dania z dnia poprzedniego: kotlety, kawałki ryby owijam w folię aluminiową MATOWĄ stroną NA ZEWNĄTRZ, wkladam do nagrzanego na maksa piekarnika i trzymam tam przez 20 minut. Po wyjęciu kotlet jest ciepły, wcale nie suchy ani nie spalony, gotowy do konsumpcji ;).
Użytkownik babsy napisał w wiadomości: > Ja często odgrzewam dania z dnia poprzedniego: kotlety, kawałki ryby owijam w > folię aluminiową MATOWĄ stroną NA ZEWNĄTRZ, wkladam do nagrzanego na maksa > piekarnika i trzymam tam przez 20 minut. Po wyjęciu kotlet jest ciepły, wcale > nie suchy ani nie spalony, gotowy do konsumpcji ;).Mam pytanie dlaczego akurat matową stroną na zewnątrz,tzn.że świecąca strona dużej trzyma ciepło?
(Z forum smaczny.pl)Błyszcząca strona folii chroni przed ciepłem, natomiast matowa je przepuszcza. Jeśli chcemy upiec coś szybko, to należy zawinąć danie, tak by matowa strona folii znalazła się na zewnątrz. Jeśli natomiast chcemy zabezpieczyć upieczonego kurczaka, żeby był jeszcze ciepły po półgodzinie, wtedy musimy zawinąć go błyszczącą stroną na zewnątrz.
nie wiem jak ze smazona rybka to wyjdzie ale: wez 1 cebulke pokroj na drobno. 2 lyzki maselka podsmaz ladnie na zloty kolor i dodaj pokrojone pieczarki(ile chcesz). dodaj 1 lyzke maki, zamieszaj i dodaj mleko -- tyle mleka aby wyszedł gesty sos. dopraw jak chcesz i dodaj rybke -- bez panierki w tym wypadku. ( jesli gotowana to lepsza:) ) przelej mase na jakies naczynie zaroodporne, posyp serem i zapiecz :) takie proste :) hmmmm jak kiedys bede mial czas to przepis wrzuce:) pozdr....
Zrobiłam też tak: rybę pokroiłam drobno, dodałam podziabane ugotowane jajko na twardo, posiekaną cebulkę, majonez i musztardę i zapiekłam zawinięte w gotowe placki tortillowe. Jakbym nie miała placków, to zrobiłabym cienkie naleśniki z dużą ilością ziół prowansalskich (chodzi mi oczywiście o ciasto naleśnikowe z ziołami) albo podała na ziołowych grzankach polecam, pychotka :)
ja bym radził np. pokroić w małe kawałeczki i zmieszał z sałatą, pomidorami, jakimś dipem i sałatka rybna gotowa. jeszcze zależy jaka to ryba była. ale myślę, ze to dobry pomysl.
Zostały mi trzy kawałki ryby, które smażyłam wczoraj. Chciałabym je jeszcze wykorzystać, ale nie mam pomysłu, jak je odświeżyć. Może macie sprawdzone sposoby?
zrobic rybę po grecku
Dzięki :) To będzie taka malutka ryba po grecku, bo mało zostało :D
Jeżeli nie przeszkadza Ci drugi raz to samo jedzenie to odgrzej ją tylko w mikrofali. Ja czasem tak robię. Z rybą nie próbowałam ale schabowe mroziłam i jak nie chciało mi się gotować to rozmrażałam i podgrzałam w mikrofali.
Nie za bardzo lubię rzeczy odgrzewane w mikrofalówce, w mojej strasznie suche wychodzą. Ale dzięki :)
A czy przykrywasz talerz, na którym odgrzewasz jedzenie miską? W taki sposób unikniesz wysuszenia.
Dobra rada, wykorzystam.
a ja wkładam talerz do foliowego woreczka białego i też jest ok.
Mozesz zapiec z pieczarkami i serem zoltym.
A to ?
http://wielkiezarcie.com/przepis22028.html
Przepis też fajny, ale znalazłam już inny na WŻ i go wykorzystam. Dzięki tak czy siak, innym razem na pewno :)
Jednak jak ktos ma jeszcze jakis propozycje to niech napisze. pPrzydadzą się innym użytkownikom kiedyś.
Ja często odgrzewam dania z dnia poprzedniego: kotlety, kawałki ryby owijam w folię aluminiową MATOWĄ stroną NA ZEWNĄTRZ, wkladam do nagrzanego na maksa piekarnika i trzymam tam przez 20 minut. Po wyjęciu kotlet jest ciepły, wcale nie suchy ani nie spalony, gotowy do konsumpcji ;).
Użytkownik babsy napisał w wiadomości:
> Ja często odgrzewam dania z dnia poprzedniego: kotlety, kawałki ryby owijam w
> folię aluminiową MATOWĄ stroną NA ZEWNĄTRZ, wkladam do nagrzanego na maksa
> piekarnika i trzymam tam przez 20 minut. Po wyjęciu kotlet jest ciepły, wcale
> nie suchy ani nie spalony, gotowy do konsumpcji ;).Mam pytanie dlaczego akurat matową stroną na zewnątrz,tzn.że świecąca strona dużej trzyma ciepło?
(Z forum smaczny.pl) Błyszcząca strona folii chroni przed ciepłem, natomiast matowa je przepuszcza. Jeśli chcemy upiec coś szybko,
to należy zawinąć danie, tak by matowa strona folii znalazła się na zewnątrz. Jeśli natomiast chcemy zabezpieczyć upieczonego kurczaka, żeby był jeszcze ciepły po półgodzinie, wtedy musimy zawinąć go błyszczącą stroną na zewnątrz.
Coś mi tu się nie zgadza. Jeżeli matowa przepuszcza ciepło, to zawinięty w ten sposób kurczak powinien szybciej wystyc/wystygnąć?
nie wiem jak ze smazona rybka to wyjdzie ale:
wez 1 cebulke pokroj na drobno.
2 lyzki maselka
podsmaz ladnie na zloty kolor i dodaj pokrojone pieczarki(ile chcesz).
dodaj 1 lyzke maki, zamieszaj i dodaj mleko -- tyle mleka aby wyszedł gesty sos.
dopraw jak chcesz i dodaj rybke -- bez panierki w tym wypadku. ( jesli gotowana to lepsza:) )
przelej mase na jakies naczynie zaroodporne, posyp serem i zapiecz :)
takie proste :)
hmmmm jak kiedys bede mial czas to przepis wrzuce:)
pozdr....
Zrobiłam też tak: rybę pokroiłam drobno, dodałam podziabane ugotowane jajko na twardo, posiekaną cebulkę, majonez i musztardę i zapiekłam zawinięte w gotowe placki tortillowe. Jakbym nie miała placków, to zrobiłabym cienkie naleśniki z dużą ilością ziół prowansalskich (chodzi mi oczywiście o ciasto naleśnikowe z ziołami) albo podała na ziołowych grzankach polecam, pychotka :)
ja bym radził np. pokroić w małe kawałeczki i zmieszał z sałatą, pomidorami, jakimś dipem i sałatka rybna gotowa. jeszcze zależy jaka to ryba była. ale myślę, ze to dobry pomysl.