Forum

Rozmowy wolne i frywolne

prezent na 90-te urodziny??

  • Autor: ewaw Data: 2009-06-17 16:03:47

    Wkrótce wybieram sie na impreze urodzinową do babci z okazji jej 90-tych urodzin tylko niestety nie mam pojecia co takiej babince kupić.Prezent chce w granicach 100 zł i wiem ze kwiaty doniczkowe odpadają, mysle nad koszem róż ale może mi podsuniecie jakieś ciekawe pomysły. Z góry dziękuje.

  • Autor: anna702 Data: 2009-06-17 18:59:04

    To zalezy jaka jest ta Twoja babcia i co lubi, co robi...ja zauwazylam, ze starsze osoby zadko otzrymuja prazenty w stylu kosmetyki, czy nawet jakas elegancka bluzka, no bo i po co takiej staruszce juz nic nie potrzeba. A zauwazylam, ze wlasnie taki prezent jest czesto mile widziany. Ja mojej babci kupuje zawsze kosmetyki, krem do twarzy, bo sama sobie nie potrafi kupic, lub elegancki lagodny perfum, wyjsciowa bluzeczke z jedwabiu, czy sweterek, ladna bielizna (przyzwoita oczywiscie nie stringi ha ha ha)
    Lub cos z apteki co jest drogie i nie zawsze moze sobie na to pozwolic, np. miska z masazem do stop, aparat do mierzenia cisnienia, lub fotel (zrzutka calej rodziny) na pilota ktory pomaga wstac i masuje plecy. Powodzenia i sto lat babci zycze! 

  • Autor: Olcik Data: 2009-06-18 13:45:08

    Moja babci ma 81 lat i zawsze jak zaprasza nas na jakąś imprezę to mówi cytuję "nic mi nie kupujcuie, bo ja mam wszystko czego mi trzeba a kwiaty zwiędną i tylko szkoda pieniędzy". Więc na 80 urodziny upiekłam jej torta, a na dzień babci zrobiliśmy jej drzewo genealogiczne rodziny (tej najbliższej, bo nas jest sporo:)) ). Babcia była zachwycona i do tej pory kiedy ktoś do niej przychodzi pokazuje ramkę ze zdjęciem swoim, dzieci, wnuków i prawnuków...
    Oczywiście Twojej babci życzę 100 lat :)

  • Autor: as Data: 2009-06-18 15:36:31

    Tak mi teraz przyszło do głowy. Może jakis portret najbliższej rodziny ładnie oprawiony bo mogła sobie na Was popatrzeć jeżeli nie mieszkacie razem.

  • Autor: monia7301 Data: 2009-06-18 16:08:40

    Mam w tym wieku babcię .Moją ostatnio obdarowano takimi rzeczami ; sweterek , bluzka z dzianiny ,zestaw kubków i talerzyków takich ozdobnych , podomka i bielizna .Oczywiście kwiaty .Była zachwycona .Rok wcześniej otrzymała pościel , koc misiowaty , obrus ,podomka i bielizna chyba już tradycyjnie .Też była szczęśliwa .

  • Autor: ewaw Data: 2009-06-18 16:26:08

    Dzięki wam wszystkim za rady i pomysły.Prezent kupiony-masażer do stóp-sądze ze trafiony bo babcia ma problemy z nogami.Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

  • Autor: tineczka Data: 2009-06-18 21:32:28

    Oj, ja bym najpierw zapytala lekarza babci, czy moze uzywac taka maszyne, zwlaszcza przy problemie z nogami!
    Gratulacje Babci na Jej wielkie swieto!!!

  • Autor: ulla* Data: 2009-06-19 08:00:11

    Też bym była za tym,żeby popytać lekarza, ja sprawiłam taki prezent -masażer do stóp i okazało się,że osoba ta,pomimo problemów z stopami,nogami,nie może go używać,bo...i tu lekarz mówił.
    Miejmy nadzieję,że twoja Babcia,będzie zadowolona i będzie mogła go używać. Powodzenia!
    Najserdeczniejsze życzenia!!!!!!!!!!!!!

  • Autor: cuma Data: 2009-06-18 22:24:16

    Och, tu już prezent kupiony, ale może dla innych podpowiem; mojej 85 - letniej Cioci, wnuk kupił niedawno  karmnik dla ptaków, do zamontowania na balkonie. Ciocia  jeżdżąca na wózku inw. ma dużo radości obserwując sikorki, wróbelki i inne takie...

  • Autor: tineczka Data: 2009-06-18 22:44:39

    Ale super prezent! Taki sobie zycze na stare lata:)

  • Autor: kokliko Data: 2009-06-19 02:56:58

    A my, wspolnie z kuzynostwem na 90 te urodziny Cioci, ostatniej damy w rodzinie, sprawilismy komputer (starej generacji) i dwadziescia godzin instruktora, jednym slowem czterdziesci seansow po pol godziny kazdy. Ciocia byla zdumiona i z lekka niezadowolona, a dzisiaj, po pieciu latach od tego ekstrawanckiego prezentu - bo wlasnie skonczyla 95 - przebakuje o checi na szybszy komputer. I o tym, ze bezwiednie polaczylismy ja ze swiatem. Dodam, ze to byl pomysl 35letniego syna  mojej kuzynki.
    Na przedostatnie urodziny sprawilismy Cioci instruktora w sprawie kopiowania  zdjec. W rezultacie Ciocia ma robote od rana do nocy, a my ogladamy Dziadkow jakich nigdy nie widzielismy.
    Wydatki na leki spadly nieprawdopodobnie, Ciocia przestala sie zadawac z bolejacymi staruszkami w parku, do tamtej pory park byl jedyna atrakcja towarzyska, niestety przynosila z owegoz wiadomosci nekrologiczne, teraz , choc unieruchomiona, dzien w dzien wysyla mi prasowki, czyta gazety, oglada filmy i na dodatek daje tysiac wskazowek swoim (zdarza sie, ze 70 letnim bratankom, czy siostrzenicom) w sprawach internetowych.
    Badz tu madry i wymysl co komu zaskoczy.

Przejdź do pełnej wersji serwisu