Forum

Gawędy o jedzeniu

Co podałem gościom w niedzielę

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-22 06:39:32

    Czekadełko - msło + masło ziołowo czosnkowe + smalec ze skwarkami + pasta z avocado i tuńczyka, kilkoma kroplamo tobasco podostrzona
    do tego własny chleb > ziołowy - z szałwią i tymiankiem > razowy - z przyprawą do chleba jaką tu kupuję rutynowo,
    + kupowany > biała puszytsta bagietka + żytyni raozwy "bio"

    Przystawka zimna - dialog z wędzonego łososia i świeżo uwędzonego pstrąga z zaprawą z octu Balsam Apfel Essig
    Extra dla dzieci - szyneczka mediolańska

    Zupa - krem z gruszki i selera z kawałakami sera gorgonzola

    Przystawaka ciepła - żeberka bez kości w ostrym sosie rabarbarowym (z braku rabarbaru został zastąpiony przetartymi porzeczkami)
    - wołano odokładkę

    Danie główne - polędwica wołowa z patelni z sosem pomidorowym z wątróbką gęsią i obok z sosem z mango gotowanym w soku pomarańczowym

    Desery - dla dzieci > naleśniki z bitą śmietaną, leśnymi poziomkami iczarnymi jagodami
                  tort - bezowy przekładaniec z kremem truskawkowym

    Dzisiaj ma być - wiejskie śniadanie > 3 rodzaje kiełbasek na gorąco, jajka na miękko wczoraj przez kurki zniesione, sery, dżemy, masła.

    Na obiad - zupa gulaszowa, austriackie kluseczki zapiekane ze słoninką i serem, pstrąg z patelni i na koniec kaiserschmarren wspólnie smażony!

  • Autor: Aoede Data: 2009-06-22 07:41:06

    Chyba lepiej nie czytać tego co napisałeś... Ja po deserze już bym nic nie zmieściła nie wspominając o reszcie. Jeszcze masz czas pisać. Ciekawe.

  • Autor: teresa55 Data: 2009-06-22 08:10:28

    Ale rozpusta kulinarna albo inaczej Wielkie Żarcie. Mniam, jedzonko godne królewskiego stołu. Zazdroszcze Twoim gościom.

  • Autor: donama Data: 2009-06-22 08:13:37

    Lubczyku ,jestem pod wrażeniem ,wszystko brzmi smakowicie...ech ,chętnie bym zdegustowała .

  • Autor: ulla* Data: 2009-06-22 08:18:56

    Wyśmienicie pyszne dania!! Ta zupa z gruszki mnie ciekawi i austriackie kluseczki z serem.....A dzieci to miały ucztę wielce naleśnikową.....pozdrawiam.A teraz idź już do gości, no chyba,że z Tobą siedzą przy klawiaturze, to też ich pozdrawiam.

  • Autor: megi65 Data: 2009-06-22 09:46:13

    A Ty .. co z tego dziąbnąłes ,... ??? W dalszym ciagu .. szalejesz na diecie ??

  • Autor: evro Data: 2009-06-22 10:22:16

    Jak dla mnie za dużo owoców- porzeczki, mango, gruszka, menu na drugi dzień o niebo lepsze ;)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-24 08:14:07

    Użytkownik evro napisał w wiadomości:
    > Jak dla mnie za dużo owoców- porzeczki, mango, gruszka, menu na drugi
    > dzień o niebo lepsze ;)

    Jeśli zadasz sobie trudu i ponownie uważne przeczytasz menu, to może zauważysz że:
    - porzeczki były przetarte i zamiast rabarbaru stanowiły naturalny składnik sosu
    - mango było gotowane i zmiksowane, też w sosie
    - gruszki stanowiły składnik zupy
    - jedynymi owocami w swojej całej krasie były leśne jagody w naleśnikach

    Dzień przyjęcia wypadł prawie na przełomie kalendarzowej wiosny i lata. Uważam, że taka zawartość menu jest jak najbardziej w porządku!

  • Autor: bea39 Data: 2009-06-22 20:17:51

    Kurcze a mnie przyjął tylko herbatką i nalewką malinową i ciasteczkami ( nawet nie kremówką), zresztą nie tylko mnie, było nas dwie plus mój małoletni..........Zato bardzo dużo mówił. Znaczy nie byłyśmy godne :(

  • Autor: Wkn Data: 2009-06-22 10:19:54

    Wiesz ty co? To wszystko brzmi naprawdę pysznie, ale ja bym pękła od nadmiaru. Później nie byłabym w stanie się ruszać i cieszyć towarzystwem :)
    Ale bardzo miło jest poczytać o takich rarytasach i zrobić sobie raz na jakiś czas jeden z nich, a nie wszystkie na raz :) Chociaż podobno od nadmiaru głowa nie boli. Ino troszeczkę brzucho :D

  • Autor: sanella* Data: 2009-06-22 13:33:59

    Tylko gosciom pozazdroscic!
    Zaciekawilo mnie danie glowne: pomidory, mango,pomarancze..., ze to wszystko razem pasuje?... ale ja ufam twojemu podniebieniu.

  • Autor: bahus Data: 2009-06-22 16:01:35

    Jeśli możesz to bardzo proszę o więcej szczegółów na temat tej zupy gruszkowo selerowej.

  • Autor: barszcza Data: 2009-06-22 17:15:00

    A ja się cichutko podczepię do prośby bahusa. Pozdrawiam

  • Autor: Alicja64 Data: 2009-06-22 19:42:00

    A ja bym prosila o przepis na sos rabarbarowy na ostro. Pozdrawiam;D

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-22 21:26:05

    Użytkownik Alicja64 napisał w wiadomości:
    > A ja bym prosila o przepis na sos rabarbarowy na ostro. Pozdrawiam;D

    Przecież jest w moich przepisach

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-22 21:33:57

    Mały seler w kostkę + tak samo pokrojony mączny ziemniak, przesmażyć na odrobinie oliwki słonecznikowej. Zalać rosołkiem warzywnym. Gotować do miękkości. Pod koniec wrzucić połowę obranej i pokrojonej gruszki. Zmiksować. Doprawić wg smaku solą i pieprzem.
    Osobno na patelni na maśle przesmażyć - zeszklić (nie rumienć!) 1,5 obranej i pokrojonej w grubą kostkę gruszki.
    Podawać następująco. Do każdej filiżanki włożyć na dno po łyżce smażonych gruszek i pokrojonego w kostkę sera gorgonzola.
    Zalać zupą i na wierzchu każdej porcji umieścić łyżkę ubitej śmietany 36% I już

  • Autor: as Data: 2009-06-22 21:58:35

    dodaj ta zupę do swoich przepisów jeżeli jej tam nie ma by tu nie zgineła.

  • Autor: bahus Data: 2009-06-23 12:18:22

    Bardzo dziękuję...będzie w niedzielę na obiad....Bardzo ciekawa i niecodzienna zupa.
    Bahus

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-23 12:49:53

    Patrz ino przy zakupie aby gruszki były jędrne i nie za słodkie a ser gorgonzola dość spoisty!

  • Autor: bahus Data: 2009-06-23 16:30:41

    czy o taki chodzi, czy raczej mniej "spleśniały"? W jednyn z poznańskich marketów widziałem kilka gatunków tego pysznego sera.

    Tu można poczytać o garganzoli.
    http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53667,808285.html

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-23 19:22:04

    Si signiore!

  • Autor: barszcza Data: 2009-07-07 19:31:34

    Zupa krem wchodzi na stałe do mojego menu! Bardzo dziękuję za wyjątkowo smaczne doznania :)

  • Autor: RN Data: 2009-06-23 20:19:27

    A teraz tak z ręką na sercu powiedz ile czasu zajęło Ci przygotowanie tego wszystkiego i ile osób nakarmiłeś?

    P.S. tak się zastanawiam co z tego zjadłyby moje dzieci. One są odporne na wszelkie nowości - tylko schabowy, surówka i kartofle ... normalnie można się

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-24 08:06:52

    Zacząłem w sobotę rano aby podać gotowe w niedzielę ok. 16.30
    We wszystkim oczywiście pomagała mi Pani Lubczykowa.
    Za stołem siedziało czworo gości (dwie osoby dorosłe + dwoje dzieci) oraz my dwoje i zaproszona znajoma koleżanka, też z Polski.

    Dla dzieci alternatywnie były przygotowane: naleśniki i nawet bułeczki z szynką.
    W pogotowiu były różne kiełbaski, w tym np. mogły być parówki na gorąco.

    Maluchy zadowoliły się szynczką i naleśnikami. Tortem nie pogardziły

  • Autor: RN Data: 2009-06-24 09:13:01

    Podziwiam Twój zapał i inwencję twórczą.
    W naszej rodzinie urządzamy gościny przeważnie z okazji rocznic czy urodzin. Gospodynie zawsze starają się zaskoczyć gości czymś nowym. Jednak takiego wypasu jeszcze żadna nie zafundowała. Faktem jest, że u nas zawsze zbiera się ponad 20 osób. Zaczynamy tradycyjnie od ciasta (minimum 3 rodzaje) i kawy, potem zimna płyta i gorąca kolacja.
    Za miesiąc moja kolej (urodziny dzieci). Szukam inspiracji.

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-24 10:31:22

    Niestety akurat komponowanie menu pod kątem dzieci nie należy do moich specjalności. Zawsze coś się tam alternatywnie przygotowuje ale tu nie ma się czym chwalić

  • Autor: Kasialeria Data: 2009-06-24 16:15:47

    Użytkownik lubczyk69 napisał w wiadomości:
    > Czekadełko - msło + masło ziołowo czosnkowe + smalec ze skwarkami + pasta z
    > avocado i tuńczyka, kilkoma kroplamo tobasco podostrzonado tego własny chleb
    > > ziołowy - z szałwią i tymiankiem > razowy - z przyprawą do chleba jaką
    > tu kupuję rutynowo, + kupowany > biała puszytsta bagietka + żytyni raozwy
    > "bio"Przystawka zimna - dialog z wędzonego łososia i świeżo uwędzonego pstrąga
    > z zaprawą z octu Balsam Apfel EssigExtra dla dzieci - szyneczka
    > mediolańskaZupa - krem z gruszki i selera z kawałakami sera
    > gorgonzolaPrzystawaka ciepła - żeberka bez kości w ostrym sosie rabarbarowym
    > (z braku rabarbaru został zastąpiony przetartymi porzeczkami)- wołano
    > odokładkęDanie główne - polędwica wołowa z patelni z sosem pomidorowym
    > z wątróbką gęsią i obok z sosem z mango gotowanym w soku
    > pomarańczowymDesery - dla dzieci > naleśniki z bitą śmietaną, leśnymi
    > poziomkami iczarnymi
    > jagodami             


    Co trzeba zrobic, zeby zostac Twoim gosciem ? :))
    Fantastyczne menu :))
    > tort - bezowy przekładaniec z kremem truskawkowymDzisiaj ma być - wiejskie
    > śniadanie > 3 rodzaje kiełbasek na gorąco, jajka na miękko wczoraj przez
    > kurki zniesione, sery, dżemy, masła.Na obiad - zupa gulaszowa, austriackie
    > kluseczki zapiekane ze słoninką i serem, pstrąg z patelni i na koniec
    > kaiserschmarren wspólnie smażony!

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-24 19:17:54

    Napisz coś więcej o sobie

  • Autor: Kasialeria Data: 2009-06-25 17:07:39

    Użytkownik lubczyk69 napisał w wiadomości:
    > Napisz coś więcej o sobie


    Jak bardzo "cos wiecej o sobie" ?

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-06-25 18:53:28

    Użytkownik Kasialeria napisał w wiadomości:
    > Użytkownik lubczyk69 napisał w wiadomości: > Napisz coś więcej o sobie
    >
    > Jak bardzo "cos wiecej o sobie" ?

    Numer butów i bielzny możesz sobie darować ale o resztę proszę w szczegółach

  • Autor: Maddalena Data: 2009-06-25 14:35:28

    Podanie z 3 zdjeciami:))
    Ja zajme sie weryfikacja. Jak lubczyk pozwoli

    :)))
    Cudowne menu, a wlasciwie jego opis, bo nie smakowalam, wiec nie mnie oceniac.

  • Autor: till Data: 2009-06-25 21:25:00

    :)
    Przepraszam, że z opóźnieniem, ale przez czas cudownego urlopu nagromadziło się podstępnie sporo całkiem niecudownych spraw z kategorii "do załatwienia na wczoraj"...
    ale przez moment jeszcze powspominam z rozczuleniem:
    -pasta z awokado i tuńczyka... właściwie nadal nie rozumiem, dlaczego sama nie zjadłam jej całej i dopuściłam do tego, że znikała również z innych talerzyków...
    -smalec bardzo zacny...
    -przystawka dla dorosłych... harmonia smaków i kolorów :)
    -szyneczka mediolańska... Nieletnia Młodsza zapamiętała ją aż za dobrze... skąd ja teraz mam brać szyneczkę mediolańską???
    -zupa-krem z gruszki i selera... biegałam dziś bezradnie po moim Brzydkim Mieście, szukając gruszek... nie było i doprowadziło mnie to niemalże do złości wyrażonej tupaniem... a tak chciałam odtworzyć ten fantastyczny smak!!!
    -żeberka w sosie rabarbarowym... absolutna rewelacja!!!! owacje na stojąco!!!! jeśli doczytałaś do tego momentu, przerwij, idź do przepisów Lubczyka i wrzuć ten przepis do ulubionych...
    -polędwica i sosy... mmmmmmmmm.... mam teraz dylemat, który sos bardziej mi smakował...i nie potrafię się zdecydować...
    -desery... tort bossssssssskiii... czekam na przepis:))) ... naleśniki- Nieletnia była zachwycona do tego stopnia, że aż się zrobiła grzeczna... a jak się uśmiechała do tego naleśnika... no to trzeba było zobaczyć...

    I uśmiecham się teraz i ja na wspomnienie tej uczty :)))))))

  • Autor: zuza191987 Data: 2009-07-08 08:08:35

    Witam!
    jestem tutaj nowa,czy ktoś mógłby mi doradzic co przygotować na romantyczna kolacje?cos extra poprosze:)
    zuza

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-07-08 10:57:51

    Napisz do mnie na adres maila i podaj nieco więcej wiadomości.
    Jaką masz "kieszeń"? Ile ma być dań? Jakie produkty absolutnie nie wchodzą w rachubę, itd

Przejdź do pełnej wersji serwisu