Witam, Mam problem. Chciałam zrobić sałatkę "gyros" i kupiłam wszystko oprócz przyprawy Sklep daleko a i tak o tej porze jest już zamknięty (uroki wsi)
Czym mam doprawić piersi z kurczaka, żeby było przynajmniej gyrosopodobnie ?????
Moim zdaniem nic jej nie zastąpi,przyprawa Gyros ma super dobrane składniki i dlatego nadaje sałatce taki smak,ja zrezygnowałabym z jej zrobienia,poczekałabym aż kupię przyprawę .Pozdrowionka:) Najlepsza sałatka którą robię bardzo często,pochodzi z przepisów Renatyz 36,polecam:)
Nie będę czekać (a właściwie to mój syn zabrał się do zrobienia tej sałatki). Kurczak pokrojony już. Dodałam do niego: czosnek, tymianek, paprykę, gorczycę i cebulę. Brakuje cząbru i kolendry. Skład przyprawy znalazłam w necie. "Obadamy" co z tego wyjdzie
Mój Połówek któregoś dnia postanowił zrobić sobie takiego "niby gyrosa". Przyprawa się skończyła więc przeczytał co jest w zestawie na torebce, pomieszał "na oko" i ponoć wyszło fantastycznie. Ponoć, bo nie miałam okazji spróbować, ale wierzę mu na słowo :-). Czasami warto próbować. Powodzenia!
niedawno kupiłam taką przyprawę i sie zawiodłam bo mi nie smakowała moim zdaniem zdecydowanie lepiej jest mieszać przeyprawy samemu, tak jak to zrobiłaś :) napewno tak własnoręcznie zrobiona "mieszanka" jest lepsza od gotowej smacznego!
Myślę identycznie :) Nie mam juz ani jednej gotowej mieszanki w domu. I tez nie wyobrażałam sobie smaku gyrosa ( sałatki nie lubie, nie robię i nie jem nawet na przyjeciach) bez mieszanki... ale teraz znacznie bardziej mi smakuje jak sobie sama zrobię. W skład mojej przyprawy wchodzi jeszcze oregano i kozieradka.
Macie rację dziewczyny, ja też od dłuższego czasu sama robię mieszanki przypraw np. sól ziołową , a zaczęło się to od kiedy mam swój własny tymianek z ogródka. Jego aromat po ususzeniu jest tak intensywny, że ten ze sklepu jest tylko jego namiastką. W sezonie sama suszę paprykę /pokrojoną w cieniutkie paseczki/, dodana potem do sosu to "niebo w gębie". A najważniejsze w tym jest to, że nie ma w moich przyprawach polepszaczy, a soli tyle ile chcę. Pozdrawiam !
Podpisuję się pod Waszymi postami. Ostatnio z braku laku (czytaj czasu i chęci) posypałam coś tam gyrosem - reakcja Pampasa była natychmiastowa i bardzo słuszna: "co do tego dodałaś? jakieś niedobre" Jeśli ktoś raz zminimalizuje w kuchni użycie gotowych przyprawiających "cudów na kiju", wróci do nich wyłącznie w ostateczności :D
Witam,
Mam problem. Chciałam zrobić sałatkę "gyros" i kupiłam wszystko oprócz przyprawy
Sklep daleko a i tak o tej porze jest już zamknięty (uroki wsi)
Czym mam doprawić piersi z kurczaka, żeby było przynajmniej gyrosopodobnie ?????
Moim zdaniem nic jej nie zastąpi,przyprawa Gyros ma super dobrane składniki i dlatego nadaje sałatce taki smak,ja zrezygnowałabym z jej zrobienia,poczekałabym aż kupię przyprawę .Pozdrowionka:)
Najlepsza sałatka którą robię bardzo często,pochodzi z przepisów Renatyz 36,polecam:)
Nie będę czekać (a właściwie to mój syn zabrał się do zrobienia tej sałatki).
Kurczak pokrojony już. Dodałam do niego: czosnek, tymianek, paprykę, gorczycę i cebulę. Brakuje cząbru i kolendry. Skład przyprawy znalazłam w necie.
"Obadamy" co z tego wyjdzie
Pozdrawiam :)
Jak uważasz:)
Mój Połówek któregoś dnia postanowił zrobić sobie takiego "niby gyrosa". Przyprawa się skończyła więc przeczytał co jest w zestawie na torebce, pomieszał "na oko" i ponoć wyszło fantastycznie. Ponoć, bo nie miałam okazji spróbować, ale wierzę mu na słowo :-). Czasami warto próbować. Powodzenia!
niedawno kupiłam taką przyprawę i sie zawiodłam bo mi nie smakowała
moim zdaniem zdecydowanie lepiej jest mieszać przeyprawy samemu, tak jak to zrobiłaś :)
napewno tak własnoręcznie zrobiona "mieszanka" jest lepsza od gotowej
smacznego!
Myślę identycznie :)
Nie mam juz ani jednej gotowej mieszanki w domu.
I tez nie wyobrażałam sobie smaku gyrosa ( sałatki nie lubie, nie robię i nie jem nawet na przyjeciach) bez mieszanki... ale teraz znacznie bardziej mi smakuje jak sobie sama zrobię. W skład mojej przyprawy wchodzi jeszcze oregano i kozieradka.
Smacznego! :)
Macie rację dziewczyny, ja też od dłuższego czasu sama robię mieszanki przypraw np. sól ziołową , a zaczęło się to od kiedy mam swój własny tymianek z ogródka. Jego aromat po ususzeniu jest tak intensywny, że ten ze sklepu jest tylko jego namiastką. W sezonie sama suszę paprykę /pokrojoną w cieniutkie paseczki/, dodana potem do sosu to "niebo w gębie". A najważniejsze w tym jest to, że nie ma w moich przyprawach polepszaczy, a soli tyle ile chcę. Pozdrawiam !
Podpisuję się pod Waszymi postami.
Ostatnio z braku laku (czytaj czasu i chęci) posypałam coś tam gyrosem - reakcja Pampasa była natychmiastowa i bardzo słuszna:
"co do tego dodałaś? jakieś niedobre"
Jeśli ktoś raz zminimalizuje w kuchni użycie gotowych przyprawiających "cudów na kiju", wróci do nich wyłącznie w ostateczności :D
Ja też robię wg jej przepisu
No i wyszło całkiem, calkiem ....