Niedlugo czeka mnie przeprowadzka do Kanady/ Nova Scotia. Wszystko nowe, inne.. Jestem przerazona to wizja, poniewaz moja wiedza o tym kraju jest niewielka. Prosze podzielcie sie ze mna wiedza, doswiadczeniami, Ci, ktorzy zyjecie tam.. i nie tylko.
Kiki, na poczatku nie jest latwo ale jesli masz kogos w Kanadzie u kogo mozesz zamieszkac i jesli masz zagwarantowana prace lub nie musisz pracowac to bedzie OK!!! Glowa do gory!!! Ja zaczynalam wszystko od poczatku i jakos przetrwalam. Co ma wisiec nie utonie, wszystko jest zapisane na gorze. Zycze powodzenia w nowym kraju. Nigdy nie bylam w Nova Scotia ale slyszalam ze jest bardzo ladna. Pozdrawiam serdecznie i odezwij sie po przeprowadzce ;D
witaj kiki1101, mieszkam tu ponad 20 lat, poczatki nie byly latwe, nowy jezyk, zwyczaje, architektura, tesknilam bardzo za moim kochanym Krakowem (nadal tesknie), ale dobrze sie nam zyje, oboje mamy dobre prace, ja w tej samej firmie juz 19 lat, napisz cos wiecej - czy mowisz po angielsku, czy bedziesz tu sama, czy was bedzie wiecej, czy wszyscy z Polski, gdzie bedziesz mieszkac (Halifax ?), co robilas w Polsce, co chcialabys robic w Kanadzie.....? niestety bedziemy bardzo daleko od siebie, ale chetnie odpowiem na twoje pytania, nie tylko e-mail, tu telefony sa bardzo tanie, mozemy gadac godzinami........ jak masz jakies pytanie "na teraz" to nie krepuj sie, latwiej jest mi odpowiedziec na twoje pytanie (pytania) niz opisywac zycie w Kanadzie............ kiedy przyjezdzasz? nie strasze, ale wiesz, ze zimy tu sa bardzo mrozne? ile masz lat? (nie musisz odpowiadac na to ostatnie pytanie, ale moja firma jest tez w Halifax, wiec tak sobie pomyslalam...), bardzo serdecznie pozdrawiam
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Niedlugo czeka mnie przeprowadzka do Kanady/ Nova Scotia. Wszystko nowe, inne.. Jestem przerazona to wizja, poniewaz moja wiedza o tym kraju jest niewielka. Prosze podzielcie sie ze mna wiedza, doswiadczeniami, Ci, ktorzy zyjecie tam.. i nie tylko.
Kiki, na poczatku nie jest latwo ale jesli masz kogos w Kanadzie u kogo mozesz zamieszkac i jesli masz zagwarantowana prace lub nie musisz pracowac to bedzie OK!!! Glowa do gory!!! Ja zaczynalam wszystko od poczatku i jakos przetrwalam. Co ma wisiec nie utonie, wszystko jest zapisane na gorze. Zycze powodzenia w nowym kraju. Nigdy nie bylam w Nova Scotia ale slyszalam ze jest bardzo ladna. Pozdrawiam serdecznie i odezwij sie po przeprowadzce ;D
witaj kiki1101,
mieszkam tu ponad 20 lat, poczatki nie byly latwe, nowy jezyk, zwyczaje, architektura,
tesknilam bardzo za moim kochanym Krakowem (nadal tesknie), ale dobrze sie nam zyje, oboje mamy dobre prace, ja w tej samej firmie juz 19 lat,
napisz cos wiecej - czy mowisz po angielsku, czy bedziesz tu sama, czy was bedzie wiecej, czy wszyscy z Polski, gdzie bedziesz mieszkac (Halifax ?), co robilas w Polsce, co chcialabys robic w Kanadzie.....?
niestety bedziemy bardzo daleko od siebie, ale chetnie odpowiem na twoje pytania, nie tylko e-mail, tu telefony sa bardzo tanie, mozemy gadac godzinami........
jak masz jakies pytanie "na teraz" to nie krepuj sie, latwiej jest mi odpowiedziec na twoje pytanie (pytania) niz opisywac zycie w Kanadzie............
kiedy przyjezdzasz?
nie strasze, ale wiesz, ze zimy tu sa bardzo mrozne?
ile masz lat? (nie musisz odpowiadac na to ostatnie pytanie, ale moja firma jest tez w Halifax, wiec tak sobie pomyslalam...),
bardzo serdecznie pozdrawiam
wlasnie przeczytalam w innym watku, ze masz pieska, czy Sisia tez przyjezdza do Kanady?
URSULA,ALICJA oto moj e-mail yogus08@gmail.com i czekam na testowego od Was.
witaj kiki
sprawdz poczte,
w Kanadzie dzis swieto narodowe, a wiec HAPPY CANADA DAY