23 lipca moi synowie bliźniacy będą mieć 4-te urodziny. Zarzyczyli sobie tort z owocami i galaretką. Wiem, że w lecie do galaretki trzeba dać mniej wody ale nie wiem ile. Napiszcie mi ile mam dać wody do galaretki w lecie. Tą galaretką chcę polać tort na wierzchu oczywiście.
Na każde 0,5 litra galaretki -0,125 wody lub inny wariant.Na każde o,5 litra galaretki + 1 płaska łyżki żelatyny poprostu dosypać do galaretki i przyrządzić wg przepisu.życzę powodzenia.
Niezależnie od tego, czy tort będzie stał w lodówce, warto nieco zmniejszyć ilość wody, aby ciasto nie zaczynało trząść się na stole podczas uroczystości. Zwykle do galaretki wlewam około 2/3 ilości wody zalecanej przez producenta galaretki. W czasie upałów nawet 1/2 ilości wody.
Hi, kiedyś zrobiłysmy z siostrą galaretki drobiowe na chrzciny... Pięknie stężały w lodówce. Tylko powstał problem logistyczny- na stole galaretki się rozpływałay...niezręczna sytuacja powstała, kiedy kładłysmy na stole po jednej galaretce i co chwila pytałysmy czy ktoś nie chce galaretki... Właśnie po to zmniejsza się ilość płynu w galaretce - przynajmniej ja zawsze zmniejszam.
As- na opakowaniu galaretek są podane proporcje zmiejszające ilość wody w upał... poza tym nawet jak drastycznie zmniejszysz ilość płynu- to myslę, zę sie nic nie stanie- po prostu będziesz mieć sztywniejszą galaretkę :)
Jak kupisz dobrą galaretkę np. dr oetker i dasz na pół litra wody dwie galaretki to nic się nie stanie. Ja tak robię - galaretka będzie sztywna, ale nie twarda:)
23 lipca moi synowie bliźniacy będą mieć 4-te urodziny. Zarzyczyli sobie tort z owocami i galaretką. Wiem, że w lecie do galaretki trzeba dać mniej wody ale nie wiem ile. Napiszcie mi ile mam dać wody do galaretki w lecie. Tą galaretką chcę polać tort na wierzchu oczywiście.
Ja daję zamiast standardowego pół litra-szklankę wody.Na pewno się nie rozpłynie:)
Na każde 0,5 litra galaretki -0,125 wody lub inny wariant.Na każde o,5 litra galaretki + 1 płaska łyżki żelatyny poprostu dosypać do galaretki i przyrządzić wg przepisu.życzę powodzenia.
pewnie i tak tort będie stał w lodówce, więc po co zmieniać proporcje wody?
Niezależnie od tego, czy tort będzie stał w lodówce, warto nieco zmniejszyć ilość wody, aby ciasto nie zaczynało trząść się na stole podczas uroczystości.
Zwykle do galaretki wlewam około 2/3 ilości wody zalecanej przez producenta galaretki. W czasie upałów nawet 1/2 ilości wody.
Hi, kiedyś zrobiłysmy z siostrą galaretki drobiowe na chrzciny...
Pięknie stężały w lodówce.
Tylko powstał problem logistyczny- na stole galaretki się rozpływałay...niezręczna sytuacja powstała, kiedy kładłysmy na stole po jednej galaretce i co chwila pytałysmy czy ktoś nie chce galaretki...
Właśnie po to zmniejsza się ilość płynu w galaretce - przynajmniej ja zawsze zmniejszam.
As- na opakowaniu galaretek są podane proporcje zmiejszające ilość wody w upał... poza tym nawet jak drastycznie zmniejszysz ilość płynu- to myslę, zę sie nic nie stanie- po prostu będziesz mieć sztywniejszą galaretkę :)
ja zawsze do ciast daje połowę porcji wody tj zamiast dwóch szklanek jedną albo do podanej porcji 2 galaretki.
Jak kupisz dobrą galaretkę np. dr oetker i dasz na pół litra wody dwie galaretki to nic się nie stanie. Ja tak robię - galaretka będzie sztywna, ale nie twarda:)
Oczywiście czytam wasze odpowiedzi i bardzo za nie dziekuję. Przydadzą mi się:)