Robiłam wiśie do deserów na zimę - wydrylowałam, zasypałam cukrem na następny dzień odlałam sok, zagotowałam go i wiśnie zalałam gorącym sokiem, odstawiłam na następny dzień i zapomniałam o nich na jeden dzień i co.......... zaczęły fermentować. Zastanawiam się co teraz można z tym zrobić wino?....tylko jak?. Mam jakiś baniak 25 litrowy... ale chyba za duży........niewiem. W iśni było ok 3kg w to wsypałam wcześniej ok 2 kg cukru. Proszę pomóżcie - co można z tego zrobić i jak? Może wino jednak czy ta moja butla nie będzie za duża...??
witaj, moj maz mowi, ze z wisni wychodzi bardzo dobre wino, my (czytaj - moj maz) robimy wino od dawna, u nas sa butle 23 litrowe, a wiec bardzo zblizone do tej, ktora ty masz, a teraz proporcje: potrzebujesz 1/3 owocow (a wiec okolo 8 -8,33kg wisni), na 3 litry wody - 1 kg cukru, a wiec 4 kg cukru i 12 litrowwody (8+4+12=24) musisz zagotowac wode (mozesz to zrobic w kilku garnkach oczywiscie), wsypac cukier, musi sie dobrze rozpuscic, gdy woda wystygnie zalewasz owoce w butli, fermentuje okolo 3 miesiecy (to zalezy, jak masz cieplo w domu, od owocow...), po tym czasie przelewasz wino do czystej butli i zostawiasz na 2-3 miesiace (musisz probowac, oczywiscie wino im starsze tym lepsze, wiec jesli zostawisz na dluzej to bedzie OK), my przewaznie przelewamy do butelek po 6 miesiacach (liczac od momentu nastawienia wina), powodzenia, bede w Polsce w grudniu, gdzie mieszkasz, moze Cie odwiedze? serdecznie pozdrawiam
Dziękuje za odpowiedź, tylko mam pytanie czy wino z tych proporcji będzie słodkie czy wytrawne- osobiście wolę wina słodkie. Mieszkam w wielkopolsce niedaleko od Leszna. Zapraszam chociaż grudźień to dla mnie miesiąc stojący pod ogromnym znakiem zapytania.......... w grudniu będe rodzić!!! - już na samą myśl przechodźą mnie dreszcze.
witaj, wino bedzie slodkie, ale jesli koniecznie chcesz, mozesz dodac troche wiecej cukru (wino bedzie wtedy tez mocniejsze), a jesli chodzi o wizyte, to byl tylko zart, chociaz chetnie sprobowalabym wina z wisni, to sie nawet dobrze sklada, ze tak dlugo musi stac, bo teraz nie mozesz pic alkoholu (my nigdy nie dodajemy drozdzy), gratuluje dzidziusia, wszystko bedzie dobrze, odezwij sie, napisz o malenstwie i o winie, serdecznie pozdrawiam
Użytkownik polin83 napisał w wiadomości: > Robiłam wiśie do deserów na zimę - wydrylowałam, zasypałam cukrem na > następny dzień odlałam sok, zagotowałam go i wiśnie zalałam gorącym sokiem, > odstawiłam na następny dzień i zapomniałam o nich na jeden dzień i > co.......... zaczęły fermentować. Zastanawiam się co teraz można z tym zrobić > wino?....tylko jak?. Mam jakiś baniak 25 litrowy... ale chyba za > duży........niewiem. W iśni było ok 3kg w to wsypałam wcześniej ok 2 kg cukru. > Proszę pomóżcie - co można z tego zrobić i jak? Może wino jednak > czy ta moja butla nie będzie za duża...??
Czy te wiśnie z pestkami czy bez? Dodajesz drożdze,czy nie trzeba.
Robiłam wiśie do deserów na zimę - wydrylowałam, zasypałam cukrem na następny dzień odlałam sok, zagotowałam go i wiśnie zalałam gorącym sokiem, odstawiłam na następny dzień i zapomniałam o nich na jeden dzień i co.......... zaczęły fermentować. Zastanawiam się co teraz można z tym zrobić wino?....tylko jak?. Mam jakiś baniak 25 litrowy... ale chyba za duży........niewiem. W iśni było ok 3kg w to wsypałam wcześniej ok 2 kg cukru. Proszę pomóżcie - co można z tego zrobić i jak? Może wino jednak czy ta moja butla nie będzie za duża...??
witaj,
moj maz mowi, ze z wisni wychodzi bardzo dobre wino, my (czytaj - moj maz) robimy wino od dawna,
u nas sa butle 23 litrowe, a wiec bardzo zblizone do tej, ktora ty masz,
a teraz proporcje: potrzebujesz 1/3 owocow (a wiec okolo 8 -8,33kg wisni), na 3 litry wody - 1 kg cukru, a wiec 4 kg cukru i 12 litrow wody
(8+4+12=24)
musisz zagotowac wode (mozesz to zrobic w kilku garnkach oczywiscie), wsypac cukier, musi sie dobrze rozpuscic, gdy woda wystygnie zalewasz owoce w butli, fermentuje okolo 3 miesiecy (to zalezy, jak masz cieplo w domu, od owocow...),
po tym czasie przelewasz wino do czystej butli i zostawiasz na 2-3 miesiace (musisz probowac, oczywiscie wino im starsze tym lepsze, wiec jesli zostawisz na dluzej to bedzie OK), my przewaznie przelewamy do butelek po 6 miesiacach (liczac od momentu nastawienia wina), powodzenia,
bede w Polsce w grudniu, gdzie mieszkasz, moze Cie odwiedze?
serdecznie pozdrawiam
Dziękuje za odpowiedź, tylko mam pytanie czy wino z tych proporcji będzie słodkie czy wytrawne- osobiście wolę wina słodkie. Mieszkam w wielkopolsce niedaleko od Leszna. Zapraszam chociaż grudźień to dla mnie miesiąc stojący pod ogromnym znakiem zapytania.......... w grudniu będe rodzić!!! - już na samą myśl przechodźą mnie dreszcze.
witaj,
wino bedzie slodkie, ale jesli koniecznie chcesz, mozesz dodac troche wiecej cukru (wino bedzie wtedy tez mocniejsze),
a jesli chodzi o wizyte, to byl tylko zart, chociaz chetnie sprobowalabym wina z wisni,
to sie nawet dobrze sklada, ze tak dlugo musi stac, bo teraz nie mozesz pic alkoholu (my nigdy nie dodajemy drozdzy),
gratuluje dzidziusia, wszystko bedzie dobrze,
odezwij sie, napisz o malenstwie i o winie,
serdecznie pozdrawiam
Użytkownik polin83 napisał w wiadomości:
> Robiłam wiśie do deserów na zimę - wydrylowałam, zasypałam cukrem na
> następny dzień odlałam sok, zagotowałam go i wiśnie zalałam gorącym sokiem,
> odstawiłam na następny dzień i zapomniałam o nich na jeden dzień i
> co.......... zaczęły fermentować. Zastanawiam się co teraz można z tym zrobić
> wino?....tylko jak?. Mam jakiś baniak 25 litrowy... ale chyba za
> duży........niewiem. W iśni było ok 3kg w to wsypałam wcześniej ok 2 kg cukru.
> Proszę pomóżcie - co można z tego zrobić i jak? Może wino jednak
> czy ta moja butla nie będzie za duża...??
Czy te wiśnie z pestkami czy bez?
Dodajesz drożdze,czy nie trzeba.
bez pestek - wydrylowane