Cześć:) Ja cały czas jestem:) Z małymi przerwami na wyjazdy i egzaminy,ale zaglądam tu jak tylko mogę:). Właśnie wczoraj dzwoniłam do fundacji bo nie wpłynęła jeszcze ani jedna wpłata z 1% . Kobieta poinformowała mnie że Urzędy skarbowe będą przesyłać im rozliczenia do końca sierpnia,ale ze może to być nawet później... więc czekam. :).
Bardzo Wszystkim dziękuję:) .. Miałam się odezwać jak tylko coś się dowiem... Ale jak już będę wiedzieć to też się odezwę;).
A jeśli chodzi o szkołę to nawet lepiej niż myślałam:) Jestem już na trzecim semestrze:). ...za rok matura:)))))))))
A co mnie cieszy najbardziej.... mój starszy syn ma promocję do drugiej klasy Technikum :))), było bardzo cieżko bo selekcję robili,ale udało mu się:))) A Kuba :) już nie taki maluszek:))) od wrzesnia będzie się uczył na kucharza, zawód-mała gastronomia:))). Mieliśmy troche problemów bo szkoła nie jest za bardzo przystosowana do wózków... Zadeklarowałam się że będę pomagać go wciągać na drugie piętro... Ale najważniejsze ze się dostał!!! Jak zobaczyłam błysk w jego oczach gdy wjechał do pracowni to wszystkie moje strachy sobie poleciały;). ...no nie wszystkie... bo jednak czeka go operacja na całej długości kręgosłupa... ale narazie staram sie nie myśleć, w październiku będę wiedzieć więcej jak znowu pojedziemy.
Witaj Tajger, towarzyszko kapuścianej doli i niedoli;-)Miło Cię widzieć,serdecznie pozdrawiam i cieszę się,że wszystko się powoli toczy w dobrą stronę:-) powodzenia!:-)
wlasnie wymuszam na administracji zrobienie specjalnego miejsca parkingowego dla osob niepelnosprawnych takze jak u ciebie cigle darcie kotow z wladzami :P
Napisz mi jak załatwiasz to miejsce parkingowe. Kolo mnie też nie mamy takiego miejsca i w sumie to nawet parkingu nie ma, dobrze ze ulice jednokierunkowe...ale przy takiej ilości ludzi to i tak ciagle problem. Też o ty myślę,tylko narazie za dużo innego załatwiania mam.
oki jak cos wywalcze to ci powiem poki co czuje sie jak w procesie Kafki odsylaja mnie z jednego pokoju do drugiego aghrr a miejsce u mnie to trzeba musze koniecznie non stop parkuje na chodniku przed blokiem - ale jak tu dac rade inaczej ?? jak masz jedna osobe w domu znacznie uposledzona a druga umiarkowanie a na dodatek samej bedac w stopniu lekkim - to mozna zwariowac :(((( takze trzymaj kciuki za mnie :P
jak w temacie czy ktos wie co slychac u Tajgerka jak jej 1% na malucha ?? jak z szkola ??
w kawiarence pisala :)
Cześć:) Ja cały czas jestem:) Z małymi przerwami na wyjazdy i egzaminy,ale zaglądam tu jak tylko mogę:). Właśnie wczoraj dzwoniłam do fundacji bo nie wpłynęła jeszcze ani jedna wpłata z 1% . Kobieta poinformowała mnie że Urzędy skarbowe będą przesyłać im rozliczenia do końca sierpnia,ale ze może to być nawet później... więc czekam. :).
Bardzo Wszystkim dziękuję:) .. Miałam się odezwać jak tylko coś się dowiem... Ale jak już będę wiedzieć to też się odezwę;).
A co u Ciebie?
A jeśli chodzi o szkołę to nawet lepiej niż myślałam:) Jestem już na trzecim semestrze:). ...za rok matura:)))))))))
A co mnie cieszy najbardziej.... mój starszy syn ma promocję do drugiej klasy Technikum :))), było bardzo cieżko bo selekcję robili,ale udało mu się:)))
A Kuba :) już nie taki maluszek:))) od wrzesnia będzie się uczył na kucharza, zawód-mała gastronomia:))). Mieliśmy troche problemów bo szkoła nie jest za bardzo przystosowana do wózków... Zadeklarowałam się że będę pomagać go wciągać na drugie piętro... Ale najważniejsze ze się dostał!!! Jak zobaczyłam błysk w jego oczach gdy wjechał do pracowni to wszystkie moje strachy sobie poleciały;).
...no nie wszystkie... bo jednak czeka go operacja na całej długości kręgosłupa... ale narazie staram sie nie myśleć, w październiku będę wiedzieć więcej jak znowu pojedziemy.
I tyle u nas;)
Witaj Tajger, towarzyszko kapuścianej doli i niedoli;-)Miło Cię widzieć,serdecznie pozdrawiam i cieszę się,że wszystko się powoli toczy w dobrą stronę:-) powodzenia!:-)
Hej:) Może kiedyś to powtórzymy?:)))) fajnie było:))) Pozdrawiam:)
bojku cieesze sie ze tak dobrze ci sie uklada :)
A co u Ciebie????:)
ciagle walcze :)
tez czekam na ten 1% :)
wlasnie wymuszam na administracji zrobienie specjalnego miejsca parkingowego dla osob niepelnosprawnych takze jak u ciebie cigle darcie kotow z wladzami :P
Napisz mi jak załatwiasz to miejsce parkingowe. Kolo mnie też nie mamy takiego miejsca i w sumie to nawet parkingu nie ma, dobrze ze ulice jednokierunkowe...ale przy takiej ilości ludzi to i tak ciagle problem. Też o ty myślę,tylko narazie za dużo innego załatwiania mam.
oki jak cos wywalcze to ci powiem poki co czuje sie jak w procesie Kafki odsylaja mnie z jednego pokoju do drugiego aghrr
a miejsce u mnie to trzeba musze koniecznie non stop parkuje na chodniku przed blokiem - ale jak tu dac rade inaczej ?? jak masz jedna osobe w domu znacznie uposledzona a druga umiarkowanie a na dodatek samej bedac w stopniu lekkim - to mozna zwariowac :((((
takze trzymaj kciuki za mnie :P
Trzymam kciuki i życzę szybkiego i pozytywnego załatwienia sprawy:). I czekam na wiadomości:)