Mam taki wynalazek w ogrodzie:)Ma czarne owoce wielkości małego agrestu o smaku zbliżonym do agrestu,zalatuje lekko czarną porzeczką.Skórkę ma grubą jak agrest...Obrodziło toto nieziemsko i trza to przerobić Kochane Żarłoczki:)podpowiedzcie jak toto potraktować...?Jak porzeczkę czy jak agrest?Mam ochotę zrobić dżem,bo agrestowy jest bardzo smaczny,ale już sama nie wiem...
Jestem ciekawa co powiedzą inni. Też mam 2 krzaki, choć wytępiłam go jakiś czas temu znowu wyrósł, chyba z ziarenek po owocach, bo skąd inaczej by się wziął i to w pewnej odległości od tych starych krzewów.
My kupiliśmy w centrum ogrodniczym... Fajna stronka-ta fasola z metrowymi strąkami jest ciekawa... U mnie już dojrzał ten "stwór"i zaczynają opadać owoce,więc jak najszybciej muszę przerobić,Dziś pozbieram i będę działać:)
Na pewno możesz zrobić dżem z żelfiksem, a także tradycjną konfiturę z cukrem, smażoną do pożądanej konsystencji. Nie próbowałam tego owocu mrozić, ponieważ nie miałam go nigdy w nadmiarze, ale może to jest jakiś pomysł - agrest jest w cieście pyszny.
Dziękuję wszystkim za rady:) Więc robię dżem-zastanawiałam się,czy ta skórka gruba się rozgotuje...,ale jeśli jest pyszny taki dżemik to w nosie ze skórką:))) Dzięki wielkie jeszcze raz!
Właśnie tak zrobiłam jak czarną porzeczkę-wyszło wyśmienite i aż mi wstyd,że poruszyłam ten temat,jakbym sama nie mogła na to wpaść Ja nie dodaje do żadnych dżemików żelfiksów,dżemiksów i innych bo choć to skraca czas przygotowania przetworów to i tak nie zawsze się udają-bo to zależy jak dużo owoce mają wody w sobie,a owoce przetworzone w tradycyjny sposób są,moim zdaniem,smaczniejsze:)
Mam taki wynalazek w ogrodzie:)Ma czarne owoce wielkości małego agrestu o smaku zbliżonym do agrestu,zalatuje lekko czarną porzeczką.Skórkę ma grubą jak agrest...Obrodziło toto nieziemsko i trza to przerobić
Kochane Żarłoczki:)podpowiedzcie jak toto potraktować...?Jak porzeczkę czy jak agrest?Mam ochotę zrobić dżem,bo agrestowy jest bardzo smaczny,ale już sama nie wiem...
Jestem ciekawa co powiedzą inni. Też mam 2 krzaki, choć wytępiłam go jakiś czas temu znowu wyrósł, chyba z ziarenek po owocach, bo skąd inaczej by się wziął i to w pewnej odległości od tych starych krzewów.
Moja babcia ma coś takiego,kupowała na allegro sadzonki,muszę powiedzieć że super smakuje,ale jeszcze nie jest u babci dojrzałe,troszkę cierpkie.
http://www.swistak.pl/a2767270,PORZECZKO-AGREST-SADZONKA-NOWINKI-OGRODNI
To jest agrestoporzeczka ja mam to na działce i robię z tego sok i dżem jedno i drugie jest wspaniale , dżem nadaje sie do ciasta do nalesników.
Tutuniu,robiąc dżem potrzebny jest jakiś żelfiks?Czy ściśnie się jak dżem z porzeczek-tylko z cukrem?
Mam to samo w ogródku i robie z tego i kompot i dzem i konfiture do ciasta w kazdej wersji jest dobre
My kupiliśmy w centrum ogrodniczym...
Fajna stronka-ta fasola z metrowymi strąkami jest ciekawa...
U mnie już dojrzał ten "stwór"i zaczynają opadać owoce,więc jak najszybciej muszę przerobić,Dziś pozbieram i będę działać:)
Na pewno możesz zrobić dżem z żelfiksem, a także tradycjną konfiturę z cukrem, smażoną do pożądanej konsystencji.
Nie próbowałam tego owocu mrozić, ponieważ nie miałam go nigdy w nadmiarze, ale może to jest jakiś pomysł - agrest jest w cieście pyszny.
Dziękuję wszystkim za rady:)
Więc robię dżem-zastanawiałam się,czy ta skórka gruba się rozgotuje...,ale jeśli jest pyszny taki dżemik to w nosie ze skórką:)))
Dzięki wielkie jeszcze raz!
Taki dżem możesz po rozgotowaniu owoców przetrzeć przez gęste sito. Podobnie często robi się z dżemem winogronowym
Można tak jak czarną porzeczkę, rozgotować, odparować i dodać cukru bez żelfiksu. Zrobiłam konfiturę i jest wyśmienita
Właśnie tak zrobiłam jak czarną porzeczkę-wyszło wyśmienite i aż mi wstyd,że poruszyłam ten temat,jakbym sama nie mogła na to wpaść
Ja nie dodaje do żadnych dżemików żelfiksów,dżemiksów i innych bo choć to skraca czas przygotowania przetworów to i tak nie zawsze się udają-bo to zależy jak dużo owoce mają wody w sobie,a owoce przetworzone w tradycyjny sposób są,moim zdaniem,smaczniejsze:)
Ja robiąc dżem tez nie dodaje żadnych wynalazków typu żelfix czy cukier żelujący rozgotuję odparuję przetrę przez przecierak dodam cukier i jest pycha