Trzeba zrobić powtórkę Utrzeć margarynę z cukrem (ilość około 1/5 z przepisu) i PO ŁYŻECZCE dodawać zważoną masę i przez cały czas miksować na dużych obrotach. Proporcje przepisu będą w ten sposób nieco zaburzone, dlatego na koniec w osobnym naczyniu możesz zrobić próbę domieszania np. do dwóch łyżek masy- łyzki lub dwóch jogurtu i spowrotem wmieszać do głównego naczynia. Wtedy nie będzie takie słodkie i tłuste. To mój sposób na zważoną masę i na majonez
Jak szybko te informacje dzięki wielkie, właśnie nie byłam pewna czy na parze można odratować taką masę (margaryna z budyniem), kiedyś więcej robiłam tortów a i masy udawały się, tylko robię zawsze specjalnym do masy ubijakiem, a takiego pod ręką tutaj nie mam. Może jeszcze ktoś się wypowie co w tym wypadku zrobić? Dziękuję wszystkim którzy wypowiedzieli swoje opinie i czekam na inne posty w tej sprawie
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam i szybkiej porady szukam.
Margaryna była ucierana wałkiem i powoli był dodawany budyń, no i klops zwarzyło się wszystko.
Teraz masa jest lodówce. Nie chcę jej wyrzucać, zwłaszcza że nie ja ją robiłam.
Co dalej......?
Zagotuj w garku wode i postaw na tej parze miske z masą i ucieraj odzyskasz mase.
Trzeba zrobić powtórkę Utrzeć margarynę z cukrem (ilość około 1/5 z przepisu) i PO ŁYŻECZCE dodawać zważoną masę i przez cały czas miksować na dużych obrotach. Proporcje przepisu będą w ten sposób nieco zaburzone, dlatego na koniec w osobnym naczyniu możesz zrobić próbę domieszania np. do dwóch łyżek masy- łyzki lub dwóch jogurtu i spowrotem wmieszać do głównego naczynia. Wtedy nie będzie takie słodkie i tłuste. To mój sposób na zważoną masę i na majonez
ja w takiej sytuacji dodaje mleko w proszku
Ja robie identycznie jak kasiak73.Podgrzewajac na parze wodnej, caly czas ucierac i bedziesz miala gladka mase.
Jak szybko te informacje dzięki wielkie,
właśnie nie byłam pewna czy na parze można odratować taką masę (margaryna z budyniem), kiedyś więcej robiłam tortów a i masy udawały się, tylko robię zawsze specjalnym do masy ubijakiem, a takiego pod ręką tutaj nie mam.
Może jeszcze ktoś się wypowie co w tym wypadku zrobić?
Dziękuję wszystkim którzy wypowiedzieli swoje opinie i czekam na inne posty w tej sprawie