Czy owoce zalane spirytusem mogą stać na słońcu w słoiku? Słyszałem opinię jednej osoby, która twierdzi że na słońcu owoce będą puszczały sok, ale mi sie wydaje że one raczej zaczną fermentować. Co o tym sądzicie?
Owoce zalewam na tydzień spirytusem i co dwa dni potrząsam słojem.Po tym czasie zlewam płyn znad owoców i wstawiam go do lodówki,a owoce zasypuje cukrem i obwiązuje gazą.Stoi to w kuchni około 2 do 3 tygodni aż do całkowitego rozpuszczenia cukru.Codziennie jest potrząsane.Potem syrop który sie zrobił filtruje i łącze ze spirytusem z lodówki.Po pół roku można się delektować.Pozdrawiam.
Czy owoce zalane spirytusem mogą stać na słońcu w słoiku? Słyszałem opinię jednej osoby, która twierdzi że na słońcu owoce będą puszczały sok, ale mi sie wydaje że one raczej zaczną fermentować. Co o tym sądzicie?
Owoce zalewam na tydzień spirytusem i co dwa dni potrząsam słojem.Po tym czasie zlewam płyn znad owoców i wstawiam go do lodówki,a owoce zasypuje cukrem i obwiązuje gazą.Stoi to w kuchni około 2 do 3 tygodni aż do całkowitego rozpuszczenia cukru.Codziennie jest potrząsane.Potem syrop który sie zrobił filtruje i łącze ze spirytusem z lodówki.Po pół roku można się delektować.Pozdrawiam
.