Kiedys podobno byl popularny. Goracy biszkopt trzeba bylo przekroic i dodac kwasna smietane (bez dodatkow), przykryc i poczekacaz ostygnie . na wierzch szla galaretka. Czy moze ktos ma tem przepis? Bede wdzieczna!
Ja tez szukalam tego przepisu i tez nie moglam go znalezc.Widzialam wczoraj a dzisiaj cos siadlo mi na oczy.Na szczescie znalazlam i biszkopcik jest juz gotowy .Jutro bedzie degustacja.mam nadzieje ,ze bedzie smakowal.Pozdrawiam.maria
Kiedys podobno byl popularny. Goracy biszkopt trzeba bylo przekroic i dodac kwasna smietane (bez dodatkow), przykryc i poczekacaz ostygnie . na wierzch szla galaretka. Czy moze ktos ma tem przepis? Bede wdzieczna!
http://wielkiezarcie.com/recipe9933.html, czy o to chodziło?
Takkk!!! Huuura!!! Dziekuje po stokroc!
Ja tez szukalam tego przepisu i tez nie moglam go znalezc.Widzialam wczoraj a dzisiaj cos siadlo mi na oczy.Na szczescie znalazlam i biszkopcik jest juz gotowy .Jutro bedzie degustacja.mam nadzieje ,ze bedzie smakowal.Pozdrawiam.maria