Kochani, z piątku na sobotę ok godz 1 w nocy dwóch 19-latków na motorze miało wypadek.Wypadli na koleinach. Znaleziono ich o godz 6 rano:( Jeden już wtedy nie żył, drugi -mój kolega ma 10% szans na przeżycie, przeszedł w szpitalu 2 operacje i za kilka dni czeka go prawdopodobnie operacja mózgu, jeśli przeżyje do tego czasu, dlatego proszę o dużo pozytywnej energii i modlitwę za młodego chłopca, który dopiero zaczyna życie... Wierzę w cuda i wierzę, że jego organizm będzie miał siłę podjąc tą najważniejszą w życiu walkę..
Kochani, dzięki za wsparcie:) Na razie stan kolegi jest bez zmian, zbyt krytyczny by przeprowadzic operację, a krwiak na mózgu się sam nie wchłania. Jest w śpiączce farmakologicznej. Pocieszam się tylko, że nie jest gorzej...
Trzymam również kciuki za powrót do zdrowia kolegi ! W rodzinie miałam sytuację , że po wypadku ten Ktoś miał krwiaka na mózgu w miejscu nieoperacyjnym i też była śpiączka farmakologiczna i dłużące się pełne strachu czekanie na dobre wiadomosci. Krwiak się sam wchłonął, czego i Twemu koledze serdecznie życzę :)
Kochani, z piątku na sobotę ok godz 1 w nocy dwóch 19-latków na motorze miało wypadek.Wypadli na koleinach.
Znaleziono ich o godz 6 rano:(
Jeden już wtedy nie żył, drugi -mój kolega ma 10% szans na przeżycie, przeszedł w szpitalu 2 operacje i za kilka dni czeka go prawdopodobnie operacja mózgu, jeśli przeżyje do tego czasu, dlatego proszę o dużo pozytywnej energii i modlitwę za młodego chłopca, który dopiero zaczyna życie...
Wierzę w cuda i wierzę, że jego organizm będzie miał siłę podjąc tą najważniejszą w życiu walkę..
Dianko , to bardzo smutne.... ślę pozytywna energię i modlitwę za tego chłopca...trzeba wierzyć
Wysyłam dobre myśli i energię...dużo, dużo....niech ma siły do walki, niech się nie poddaje....
sle fluidy i ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dajanko na mnie również możesz liczyć!
tylko modlitwa pomoze - ale Wola Boza jest nam nieznana
tysiace pozytywnyh mysli rowniez sle.
Gdybym tylko miała taką moc i siłę sprawczą... Zasyłam pozytywną energię.
Smakosiu, kazdy z nas ja ma.
literowka, pozytywnych mysli.
Niech mu się uda!!!
mam nadziej ze wszytsko bedzie dobrze
Matko Boska....sle sle i kciuki trzymam. Wspolczuje bardzo...
Ja się dołączam z fluidami i czekamy na wieści...
A ja z modlitwą i dobrymi myślami !
Będzie dobrze, będzie się uśmiechał jak mu powiesz, że byliśmy z nim w myślach i modlitwach
Ja również jestem z Tobą :)
Będę mocno trzymać kciuki za powrót do zdrowia.
Ja tez wierze w cuda i sle tone dobrych fluidow, trzymam mocno kciuki za kolege!
Przykre to :(
Trzymam kciuki i życzę Twojemu koledze dużo zdrowia i sił powrotu do zdrowia.
Ja również się przyłączam .
mam nadzieje ze jest lepiej - napisz cos bo wszyscy sie martwimy!!!!!!!!!!!!!
I ja trzymam kciuki! Bedzie dobrze.Musi!
Trzymam mocno kciuki!
+
Wierzę ze wszystko bedzie dobrze , trzymam kciuki za udaną operacje!
Bedzie dobrze,MUSI BYC.....pozdrawiam i moooocno trzymam kciuki
Kochani, dzięki za wsparcie:)
Na razie stan kolegi jest bez zmian, zbyt krytyczny by przeprowadzic operację, a krwiak na mózgu się sam nie wchłania.
Jest w śpiączce farmakologicznej.
Pocieszam się tylko, że nie jest gorzej...
Trzymam również kciuki za powrót do zdrowia kolegi !
W rodzinie miałam sytuację , że po wypadku ten Ktoś miał krwiaka na mózgu w miejscu nieoperacyjnym i też była śpiączka farmakologiczna i dłużące się pełne strachu czekanie na dobre wiadomosci. Krwiak się sam wchłonął, czego i Twemu koledze serdecznie życzę :)
Jak bedziesz mieć jakieś nowe wiadomości to podziel sie z nami.