Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Czy....wracamy do klasyki...może warto..

  • Autor: kamaxyz Data: 2009-08-23 09:52:29

    zaczynam post nietypowo...powinnam chyba...od kocham klasykę..

    w zawirowaniach, w pośpiechu, czasami dobrze wziąć do ręki dobrą ksiąźkę czy posłuchać muzyki niekoniecznie " techno"
    łapię się na tym,że ogarnia mnie chęć do tego, aby poświęcić więcej uwagi dobrej książce, czy posłuchać chociażby Beethowena "Sonaty Księżycowej" czy Mozarta spokojna klasyczna muzyka, która wycisza.
    Ostatnio czytałam książkę Marii Rodziewiczówny " Pożary i Zgliszcza" to antykwariat polskiego romansu, czy my" współcześni"chcemy wracać do romansów, czy tęsknimy za czymś co jest tak odległe i zanika.
    zdaję sobie sprawę, że mój post nie jest postem z natury zaczepnej.. czy kontrowersyjnej, ale myślę,że warto zapytać samego siebie, czy jest w nas coś "z tęsknoty"za czym może nasze serca jeszcze tęsknią.. za przemianą, za nadzieją, czy może chcemy tylko żyć w kołowrotku naszych zawirowań.
    Wyciszenie, nawet wspomnienia naszej młodości...czyżby kama wpada w sieć tzw.." nieracjonalnego" zachwytu nad czymś i o kimś co przemija bezpowrotnie...a może to starość ...chyba...
    mimo to zapraszam do dyskusji, nie wierzę w to...że nie mamy nic do powiedzenia w tym poscie
    a może już nic nam nie potrzeba..???
    chyba że będziemy tęsknić i opowiadaqć o tym jak to było.....wówczas kiedy w sklepach na półkach stał ocet dostępny do sprzedaży jedyny produkt bez kartek...chociaż nie chcę pamiętać
    pozdrawiam w zakłopotaniu kamaxyz

  • Autor: ASTI Data: 2009-08-23 10:08:08

    a ja się zastanawiam co to znaczy dobra książka ?? ....

  • Autor: kamaxyz Data: 2009-08-23 10:14:18

    myślę, że każda książka jest dobra,
    chcę czytać to co chcę wyczytać...ot i dobra książka...chodzi o to czy chcemy czytać czy lepiej....
    ASTI nie ma co się zastanawiać, poprostu trzeba chyba...zatęsknić

  • Autor: ASTI Data: 2009-08-23 11:06:46

    Ja kiedyś w czasach szkoły podstawowej czytałam taką książkę pt. Kwiaty dla profesora . Napisana pięknym językiem dawnych czasów . Czytając ją przeżywałam wszystko razem z bohaterami opowieści , wspaniała książka .Już nigdy potem żadna książka nie była tak dobra jak ta .....

  • Autor: Duniasza Data: 2009-08-23 11:13:38

    Ja tesknię do samej siebie sprzed lat. Takiej jaką siebie lubiłam. Nie do wieku, czy urody, to nieistotne. Niestety to co przeżyłam zmieniło mnie bezpowrotnie.  :( I do tego już nie ma powrotu.

    Nie mam w domu żadnych bibelotów, mnóstwo nowych książek z ulubionych działów, nie wracam do przeszłości. Kilkukrotne powroty okazały się porażką.To co kiedyś bawiło, dziś śmieszy, to co kiedyś wzruszało, dziś nudzi. 

    Klasyka się nie starzeje, ale trudno nazwać Rodziewiczównę klasyką. Ot, ramotka. (Podkreślam to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje.). Nieśmiertelną klasyką pozostaje Mozart, Bach, ale to nie ma nic wspólnego z pajęczynami i kurzem. Te dzieła ciągle jeszcze przed nami odkrywają świeżość.

  • Autor: agik Data: 2009-08-23 11:35:05

    Kamuś
    Zabieram się już któryś raz, żeby Ci odpisać. I już któryś raz ręka mi "zawisa"...
    Padło tu słuszne pytanie o to, co jest dobrą książką. No właśnie- co nią jest? Rodziewiczówna- to taka wczesniejsza Nora Roberts. To, ze klasyka- to niekoniecznie znaczy, ze dobra książka.

    I nie sposób wrzucić do jednego worka dzieł Mozarta i Rodziewiczówny. Już dokładnie nie pamietam o jaki utwór chodziło- ale wiesz, że dźwieki zapisane graficznie w postaci wykresu fal dźwiękowych przypominają zapis fal mózgowych człowieka w stanie błogostanu. Słuchanie tego dzieła obniża ciśnienie krwi ( tak czytałam).

    Jeśli Twoje pytanie brzmi- czy wracamy do "staroci" to pewnie odpowiedź byłaby inna.
    Ja czasem wracam.

    Są utwory z róznych dziedzin, które przekazują uniwersalne prawdy. I choć tę prawdę mozna powiedzieć po nowemu, to zawsze już będzie ktoś, kto powiedział to wcześniej. Przedwczoraj odpisując na post w tym temacie  o patriotyźmie, miałam w pamieci konflikt Antygony, opisany przecież wiele setek lat temu. Dziś ciągle aktualny- co jest prawem boskim? a co jest prawem ludzkim...Jakiemu prawu winniśmy pierwszeństwo?

    Jest kilka takich książek, które kiedyś nazwałam książkami swojego życia- emocje, które mi towarzyszyły przy czytaniu są nieporównywalne z niczym innym, co przeżyłam do tamtej pory... Do jednej z nich wracam ciągle i ciągle mnie ujmuje swoim powabem i czarem nowości.
    Do innych boję się wrócić- nei chcę poczuć, ze coś co mną tak wstrząsneło, dziś może wywołac co najwyżej wzruszenie ramion... a tego nie chcę.

    Rodziewiczówny w tym zestawie nie ma.

  • Autor: kamaxyz Data: 2009-08-23 12:20:25

    dziękuję Ci agik...o to mi chodziło..mądrze i naukowo..poruszyć serca i
    poruszyć tematy czasami takie, które wydają się zbyt banalne
    pozdrawiam Cię agik
     a jednak
    często wracam tdo książki do książki z lat mego dzieciństwa ' Chata Wuja Toma" czy mam sądzić, po przemianach jakie nastały,że to nie jest klasyka amerykańskiej powieści chyba nie...a że czytając ją pierwszy raz lałam łzy jak bóbr...dzisiaj patrzę inaczę
     Na pewno powrócę do książki Martina Andersena 'Ditta" dla mnie to powieść niemalże  fantastyczno naukowa, może nawet w kategorii powieści społeczno obyczajowej . Opowieść o biedocie duńskiej. Jak ją odbiorę teraz kiedy przeczytam ??????

    agik kochana, nie chcę uchodzić za osobę nudną,że  interesuję się  historiami miłosnymi, romansami nie, nie.... i powiem w tajemnicy tylko Tobie
    pociągają mnie książki o mrocnej fabule coś z pogranicza kryminału czy horroru...
     ostatnio wpadła mi do ręki książka Larssena " Mężczyżni którzy nienawidzą kobiet", wydaje mi się,że to książka, która wciągnie mnie , bo zapowiada się,że jest  napełniona pełną pasją sugestywnego wyczucia miejsca , mam nadzieję, że tytuł książki nijak nie będzie pasował do zawartości, jestem na etapie jej czytania - przystępny język, wyraziste postacie..
    chciałabym przeczytać książkę Kołakowskiego " Czy Pan Bóg jest szczęśliwy"
    pozdrawiam kamaxyz

  • Autor: tineczka Data: 2009-08-23 14:37:39

    Kama, masz jeszcze przed soba 2 nastepne ksiazki Larssona ( Stieg ) , "Mezczyzni ktorzy nienawidza kobiet", to pierwsza z Trylogii o Millenium. Wciagniesz sie napewno:)
    W lutym byla u nas premiera filmu "Mezczyzni ktorzy nienawidza kobiet", film robi furore i podobno jest sprzedany do innych krajow.
    tu zdjecie afiszu tego filmu.
    Stieg Larsson umarl nagle, zostawil po sobie niesamowity majatek o ktory bije sie "rodzina":))) Byl jednym z najbardziej czytanych i kochanych pisarzy szwedzkich, oznaczony masa nagrod za swoja tworczosc. Jego Trylogia o Millenium jest przetlumaczona na 40 jezykow.

    Pozdrawiam serdecznie i milego czytania:)

  • Autor: Adanaw Data: 2009-08-23 12:12:31

    Książek to raczej nie czytam , nie umiem się odciąć od codzienności i zagłębić w czytaniu. Musiałoby być idealnie cicho wokół mnie żeby mnie nic nie rozpraszało podczas czytania. No, musiałabym iść czytać chyba do lasu :)
    Klasycznej muzyki generalnie nie jestem miłośniczką ale są takie klasyczne utwory , które uwielbiam i gdy ich słucham mam gęsią skórkę. Po prostu jestem nimi zauroczona np. Aleksandr Borodin- Kniaź Igor (tańce połowieckie)
    http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=t8C8frqCKKg&feature=related

  • Autor: anay Data: 2009-08-23 13:05:49

    Natchnęłaś mnie.
    Zaraz przeszperam klasyków w katalogu z muzyką. Nie wiem tylko czy lepiej wybrać Metallicę czy Nirvanę


  • Autor: Duniasza Data: 2009-08-23 13:13:08

    Rammstein. :)

  • Autor: onlyred Data: 2009-08-23 13:53:51

    Do klasyki nie trzeba wracać, bo jest ona wciąż, bezustannie obecna. A do przeszłości wracać nie warto, przeszłość w zetknięciu z teraźniejszością boli.  

  • Autor: agik Data: 2009-08-23 13:55:40

    Czemu?

  • Autor: onlyred Data: 2009-08-23 21:09:12

    Bo zawsze do pięknych, miłych wspomnień wkradają się ciemne strony lat minionych. Uzmysławiamy sobie wielkość popełnionych błędów, grzechy młodości, złe decyzje, przykre wydarzenia rzucające gigantyczne cienie na całe nasze życie itp. Zadajemy sobie pytanie: "A co by było, gdyby...". Bo nie wierzę, że wszyscy mieliśmy cudowną, nieskalaną przeszłość.

  • Autor: Regina Florczak Data: 2009-08-23 15:04:58

    Uwielbiam klasykę : ksiażki , muzykę.  Książki szczególnie Kraszewski, Bunsz, Paukszta. Muzyka Chopin , Mocart i dużo innych.Napisałabym więcej ale pisze na komputerze syna i nie lubie go!

  • Autor: erka Data: 2009-08-23 19:34:17

    czyz moze byc piekniejsza muzyka?

    http://www.youtube.com/watch?v=ASqTgJExCtw&NR=1&feature=fvwp

    Absolutnie klasyka, zarowno jezeli chodzi o literature czy muzyke.
    "Anna Karenina", "Wojna I Pokoj", "Nedznicy", "Lalka"

Przejdź do pełnej wersji serwisu